Forum.VWGolf.pl

Witam! Posiadam Golfa III GTI 2.0 benz+gaz. To mój pierwszy post na forum i od razu problem (wiadomo:)). Otóż, wracajac sobie wieczorem do domu nagle zaczęła mi migać lampka świadcząca o temperaturze cieczy chłodzącej, na szczescie mialem do domu juz niedaleko, ale pod domem troche sie zadymilo z silnika. Rano sprawdzilem co i jak, okazalo sie, ze wypadl wąż z obejmy przy trójniku gdzie idzie ciecz do nagrzewnicy, zalozylem wąż na trojnik, zacisnalem obejme, wlałem zwyklej wody i udalem sie do warsztatu na wymianę płyny chłodzącego. Wymienili ,ale potem pojawil sie problem do ktorego dążę. Nie wiem czy oni cos spieprzyli , czy przez to ze sie zagrzal ale silnik nie chodzi tak ja wczesniej. Obroty na biegu jałowym szaleją (na benzynie i na gazie) , podczas przyspieszania troche sie dławi i podczas puszczania gazu szarpie. I tak sie wybieram do warsztatu, bo co innego pozostało (tylko tak kasa . Jeżeli moglibyście mi ewentualnie podpowiedziec co to może byc to bylbym bardzo wdzieczny!! POZDRAWIAM!!!

spróbuj zresetować komputer
odłącz klemę minusową na jakieś 15 minut
i sprawdź czy niewypal9iła się uszczelka głowicy (sprawdź na ZIMNYM !!!! pracującym silniku czy w zbiorniczku wyrównawczym nie pojawiają się bąbelki)
jeśli bąbelków niema to uszczelka jest ok

Ok! Jutro z samego rana sprawdzę! Dzieki!!!

może byc jak pisze marek2907, ja radze żebys tez sprawdził moduł zapłonowy takie objawy jak piszesz moga pasowac do padajacej juz cewki sprawdz iskre ew. czujnik temp. cieczy chłodzacej

Rozłączyłem akumulator na 15m i niestety ale dalej tak samo. Nie zauważyłem też bąbelków w zbiorniczku. Nie wiem jakie to mają być bąbelki, bo co prawda silnik się trzęsie a co za tym idzie woda w zbiorniczku tez, ale bąbelków nie zaobserwowałem. Czy to jest jedyny sposób aby sprawdzić stan uszczelki pod głowicą? Co do aparatu zapłonowego to też tak się zastanawiam, mogą to być też świece. Filtr paliwa chyba nie bo na benzynie tak samo jak i na gazie, ewentualnie filtr powietrza (ale rok temu wymieniałem). Kurde, żeby wiedzieć co może być przyczyną... HELP!!! I DZIĘKI ZA ODPOWIEDZI!

po odpaleniu obroty falują miedzy 800 a 1000 na zimnym i na rozgrzanym silniku na jałowym biegu jak zchodzi z dużych obrotów to też tak sie dzieje zanim stanie na 900 to sie wacha.do tego gaśnie od czasu do czasu na luzie przy hamowaniu (najczęściej), żeby tego było mało pali jak smok miedzy 15 a 12 litrów na 100km (Jazda w mieście).W serwisie juz wymienili mi przewód od kolektora -zekomo był peknięty i zasysał lewe powietrze oraz termostat bo nie trzymał temp. ale to odnośnie spalania \poradzcie cos bo wir w baku pustka w portfelu i zszarpane nerwy...

sprobuj ustawic obroty, ja mialem tak samo przy swoim, obroty szalały...ustawilep LPG i wszystko jest ok

[quote="kamil1234"]sprobuj ustawic obroty, ja mialem tak samo przy swoim, obroty szalały...ustawilep LPG i wszystko jest ok

gazu nie mam z obrotami to jeszcze pokombinuję a co z tym spalaniem przychodzi ci coś do głowy bo 15 litrów benzyny to przesada

a do tego pojawiła tzn. zauważyłem jeszcze jedną ciekawą rzecz, a mianowicie: mam instalacje LPG Necam. Przełącznik w kabinie ma diody zielone oznaczają ilość gazu a na końcu po prawej stronie zawsze paliła się pomarańczowa dioda, teraz jak zatrzymuję sie np. na światłach zamiast pomarańczowej zapala się czerwona, z tego co się dowiedziałem czerwona oznacza, że silnik jest ustawiony na benzynę. Czyli wracając do mojego wcześniejszego problemu, ma to jakiś związek? Czy jest to osobny problem? POZDRAWIAM