Strona 1 z 2

Silniczek krokowy zintegrowany z przepustnicą w AEE

: ndz lut 24, 2008 13:18
autor: h2so4
Witam.


Lekko falują mi obroty (800 - 1000 rmp), przy zapalaniu nie muszę wciskać gazu, po zdjęciu nogi z gazu auto nie gaśnie ale czasem widzę na obrotomierzu lekkie falowanie obrotów.

Przepustnica w moim silniku wygląda tak jak na tej aukcji
http://moto.allegro.pl/item317374341_pr ... 3062c.html


I tutaj moje pytanie - czy silniczek krokowy jest nieodłączną częścią przypustnicy czy da się do wymienić (sam silniczek) - wiadomo; przepustnica 500 a silniczek można za 150zł kupić :helm:


pozdrawiam.

: ndz lut 24, 2008 14:16
autor: wolfzan
Najpierw zamiast wydawać kasę odłącz akumulator na parę minut i podłącz z powrotem. Może pomóc, bynajmniej u mnie pomogło. Jeżeli to nic nie da, to działaj dalej.

: ndz lut 24, 2008 14:25
autor: h2so4
wolfzan standardową procedurę mam już za sobą - tzn odłączałem klemę i jak nic nie dało podłączyłem pod V.A.G. - a tam wykazało nastawnik przepustnicy więc już tego błędu nie oszukam nijak dlatego będę musiał zrobić coś z silniczkiem tylko właśnie nie wiem czy idzie wymienić sam (nie rozkręcałem przepustnicy).

...ale dzięki :-)

: ndz lut 24, 2008 14:26
autor: wolfzan
Z tego co się orientuję to raczej jest zintegrowany, ale poszukaj na forum dla pewności.

Re: [silnik AEE] Silniczek krokowy zintegrowany z przepustni

: ndz lut 24, 2008 14:45
autor: danioo
h2so4 pisze:Witam.


Lekko falują mi obroty (800 - 1000 rmp), przy zapalaniu nie muszę wciskać gazu, po zdjęciu nogi z gazu auto nie gaśnie ale czasem widzę na obrotomierzu lekkie falowanie obrotów.

Przepustnica w moim silniku wygląda tak jak na tej aukcji
http://moto.allegro.pl/item317374341_pr ... 3062c.html


I tutaj moje pytanie - czy silniczek krokowy jest nieodłączną częścią przypustnicy czy da się do wymienić (sam silniczek) - wiadomo; przepustnica 500 a silniczek można za 150zł kupić :helm:


pozdrawiam.


Jeżeli faktycznie masz silnik AEE to ta przepustnica z allegro nie podejdzie do twojego pojazdu.

Co do samego błędu nastawnika przepustnicy to nie koniecznie może być silniczek krokowy.
jest tam jeszcze potencjometr przepustnicy, styk wolnych obrotów, itd.

Czyściłeś przepustnicę ??

: ndz lut 24, 2008 14:59
autor: h2so4
Przepustnica od 1,8T ale pokazałem ją dla przykładu bo moja bardzo podobna.

Samą przepustnicę czyściłem ale radzono mi również czyszczenie silniczka krokowego - tego nie robiłem. Jak to zrobić? Słyszałem, że wkłada się go do benzyny ekstrakcyjnej - to prawda?

Aby dostać się do potencjometra trzeba zdjąć plastykową obudowę - mam rację czy gdzie indziej on siedzi. Jak sprawdzić poprawne działanie elementów o których mówisz??

: ndz lut 24, 2008 15:01
autor: wolfzan
h2so4 pisze:Samą przepustnicę czyściłem ale radzono mi również czyszczenie silniczka krokowego - tego nie robiłem. Jak to zrobić? Słyszałem, że wkłada się go do benzyny ekstrakcyjnej - to prawda?
To prawda. Benzyna jest ok, natomiast nie dawaj np. do rozpuszczalnika NITRO, ponieważ jest mocny i może rozpuścić plastikowe elementy.

: ndz lut 24, 2008 15:17
autor: h2so4
Ok - narazie dzięki koledzy.

Poszukam jeszcze czegoś w szukajce.

danioo jakbyś mógł napisać jak sprawdzić te rzeczy o których pisałeś - byłbym wdzięczny.


Gdyby ktoś jeszcze miał jakieś sugestie- cały czas przeglądam wątek :-)

: ndz lut 24, 2008 15:21
autor: wolfzan
h2so4 pisze:Gdyby ktoś jeszcze miał jakieś sugestie- cały czas przeglądam wątek :-)
Mam jedną, może nie odnośnie Twojego problemu, ale ogólnie odnośnie tego silnika: jeżeli coś nawali, to nie jedź do byle mechanika, bo tacy rozkładają tylko ręce jeżeli przyjdzie w nim coś zrobić. Lepiej dać parę groszy więcej i pojechać do konkretnego, który zna się na rzeczy. Piszę to, ponieważ ten silnik jest trochę kłopotliwy w niektórych naprawach.

: ndz lut 24, 2008 15:24
autor: h2so4
wolfzan pisze:
h2so4 pisze:Gdyby ktoś jeszcze miał jakieś sugestie- cały czas przeglądam wątek :-)
Mam jedną, może nie odnośnie Twojego problemu, ale ogólnie odnośnie tego silnika: jeżeli coś nawali, to nie jedź do byle mechanika, bo tacy rozkładają tylko ręce jeżeli przyjdzie w nim coś zrobić. Lepiej dać parę groszy więcej i pojechać do konkretnego, który zna się na rzeczy. Piszę to, ponieważ ten silnik jest trochę kłopotliwy w niektórych naprawach.
Dzieki :-)

: ndz lut 24, 2008 17:17
autor: danioo
danioojakbyś mógł napisać jak sprawdzić te rzeczy o których pisałeś - byłbym wdzięczny.
Tak naprawde to nie wiem jak sprawdza się potencjometr przepustnicy. Wiem napewno, że w ASO w katowicach to robią bo byłem kiedyś umówiony z gościem, ale odmówiłem wizytę.

: ndz lut 24, 2008 17:39
autor: h2so4
danioo pisze:
danioojakbyś mógł napisać jak sprawdzić te rzeczy o których pisałeś - byłbym wdzięczny.
Tak naprawde to nie wiem jak sprawdza się potencjometr przepustnicy. Wiem napewno, że w ASO w katowicach to robią bo byłem kiedyś umówiony z gościem, ale odmówiłem wizytę.

Hehe - tak się składa, że studiuję na polibudzie w Gliwicach a mieszkam obecnie w Katowicach :grin: . Jak chciałeś oddać auto do ASO - nie orientowałeś się ile taka przyjemność kosztuje - dużo droższa niż normalnie?


p.

: ndz lut 24, 2008 18:16
autor: danioo
Kontakt miałem załatwiony po znajomości bo kolega tam kiedyś pracował. Mnie za adaptacje i sprawdzenie powiedzieli ( na fuche ) 100PLN

: pn lut 25, 2008 15:09
autor: mmksk
Również mam silnik AEE , miałem problemy z obrotami, nawet czasami silnik gasł. Pojechałem w Gliwicach do elektryka, wyczyścił przepustnicę , zaadoptował ją i po tym zabiegu jeszcze może przez 3 miesiące obroty czasami rano falowały ale później silniczek się ułożył i teraz już jest ok. A silniczek krokowy z przepustnicą jest nierozłączny .