Problem z zapłonem?
: czw mar 13, 2008 20:34
Wiatjcie!
Od jakiegoś czasu mam dziwny problem z autem. Auto mk2 85r. 1.6 na gazniku 2e z gazem brc. Silnik odpalam zawsze na benzynie i pali od strzala. Ale podczas jazdy silnik zaczyna drgac i na IVtym biegu od 60-80 i Vtym 80-110km/h. W tym zakresie obrotow przyspieszanie jest niemozliwe, na benzynie zaczyna okrutnie szarpac a na gazie strzelac.Jedyna rada to redukcja i "przebicie" tych lewych obrotow, na wysokich jakos jezdzi. Na wolnych silnik sie trzesie jak w maluchu
wymienilem:
-swiece
-przewody
-kompletny zaplon(modul, rozdzielacz,kable,cewka)
-podmienilem gaznik na probe ze sprawnego auta
-wymienilem wezyki podcisnieniowe
-przyspieszacz zaplonu sprawny,po zdjeciu wezyka prawie niedarady jechac
-wyeliminowalem wszelkie nieszczelnosci(pods.gaznika)
niezagladalem do zaworow(bo by niechcial ladnie odpalac), a moze sie myle?
Silnik niebierze oleju, borygo, nic niestuka...niegrzeje sie, swiece kawa z mlekiem wiec ok.
Najciekawsze> jak zgasze cieply silnik na ok 5-10minut i odpale to przez jakies 10sekund silnik pracuje idealnie,nieprzerywa i ma niesamowitego kopa, a potem sraczka i slabnie
niewiem co dalej.... co sie moze dziac?
Od jakiegoś czasu mam dziwny problem z autem. Auto mk2 85r. 1.6 na gazniku 2e z gazem brc. Silnik odpalam zawsze na benzynie i pali od strzala. Ale podczas jazdy silnik zaczyna drgac i na IVtym biegu od 60-80 i Vtym 80-110km/h. W tym zakresie obrotow przyspieszanie jest niemozliwe, na benzynie zaczyna okrutnie szarpac a na gazie strzelac.Jedyna rada to redukcja i "przebicie" tych lewych obrotow, na wysokich jakos jezdzi. Na wolnych silnik sie trzesie jak w maluchu
wymienilem:
-swiece
-przewody
-kompletny zaplon(modul, rozdzielacz,kable,cewka)
-podmienilem gaznik na probe ze sprawnego auta
-wymienilem wezyki podcisnieniowe
-przyspieszacz zaplonu sprawny,po zdjeciu wezyka prawie niedarady jechac
-wyeliminowalem wszelkie nieszczelnosci(pods.gaznika)
niezagladalem do zaworow(bo by niechcial ladnie odpalac), a moze sie myle?
Silnik niebierze oleju, borygo, nic niestuka...niegrzeje sie, swiece kawa z mlekiem wiec ok.
Najciekawsze> jak zgasze cieply silnik na ok 5-10minut i odpale to przez jakies 10sekund silnik pracuje idealnie,nieprzerywa i ma niesamowitego kopa, a potem sraczka i slabnie
niewiem co dalej.... co sie moze dziac?