Forum.VWGolf.pl

Witam . Posiadam Golfa 3 1.6 r.96 wersja bon jovi. Problem polega na tym , że po przejechaniu dłuższej trasy , gdy zgaszę silnik i za chwile chcę go odpalić to po przekręceniu kluczyka jest kompletna cisza , żadnej reakcji .. I bywa , że muszę tak kilka razy przekręcać i po jakimś czasie dopiero naskakuje i odpala.. Co może być tego przyczyną? proszę o pomoc..

Nic nie słychać? Czy może jednak cykanie przekaźnika słychać?

1. Może zanieczyszona klema? Ale to i zimny raczej by nie odpalał. Sprawdź, ewentualnie oczyść.
2. Może zanieczyszczone przewody przy rozruszniku? Miałem kiedyś taki sam efekt - po nagrzaniu - ale w polonezie Sprawdź, ewentualnie oczyść.
3.Jak słychać "cykanie" to może być uszkodzony bendix w rozruszniku.

Nie słychać nic ;/ Zupełna cisza . . Dopiero po kilku próbach łapie .. Choć zdarza się , że zapali też za pierwszym przekręceniem bez żadnych problemów..

a może to kostka stacyjki??? często występujący problem

Spróbuj podać "na krótko" plusa bezpośrednio na rozrusznik i zobacz czy zakręci. Oczywiście skrzynia biegów musi być w położeniu "luz" !!!

witam.ja mam podobny problem.mam goferkaIII 1.6. od czasu do czasu coś mu odwali ze nie moge go zapalic, a mianowicie po odpaleniu zaraz gaśnie, miałem go na komputerze i stwierdzili ze to czujnik halla, wymieniłem i jest to samo.ma ktoś opinie na to???

[ Dodano: 19 Mar 2008 10:40 ]
a rok temu podobne objawy miał i wtedy padła kostka stacyjki, moze teraz też? byłem u kumpla mechanika i mi zaczął sadzic ze immobiliser padł. W 95r ma taki bajer?

jak nie wymieni się kostki na oryginał tylko na jakiś zamiennik to faktycznie problemy zaraz mogą wrócić, a z tego co wiem to kostka stacyjki w aso nie jest droga