Strona 1 z 1

Problem z wysokimi obrotami w 1.6

: czw kwie 03, 2008 11:38
autor: skuter_m
Mam golfika Mk2, rok 89, 1.6 benzyna, problemem jest to że na biegu jałowym łapie on niekiedy jak już jest dobrze rozgrzany, kosmiczne obroty, jak w samolocie. Podobno może to być silniczek krokowy, nie mogę go nigdzie dostać. W sklepie pani powiedziała mi żebym odczytał z niego jakieś numerki ale gdzie one są to nie wiem. Czy muszę to rozkręcić żeby je znaleźć. Nie wystarczy model gaźnika(pierburg 2e2).Pomóżcie Obrazek


Dajcie choćby jakieś linki sklepów internetowych, albo może jakies szrotów jeśli takie w necie są.

: czw kwie 03, 2008 13:33
autor: Maćkooo
Witam]
skuter_m pisze:Podobno może to być silniczek krokowy
To nie może byc silnik krokowy gdyz go ni9e ma w tym gaźniku.
Co to będzie:
1) siłownik 3 położeniowy - wystarczy regulacja śrubą z tyłu siłownika
2) zawó termiczno czasowy - steruje tym siłownikiem- zalecam sie go pozbyc (zatkac oba wężyki idace do niego
Po 1 siłwonik 3 położeniowy znajduje sie po lewej stronie gaźnika. To okrągła puszka z wystającym trzpeiniem. Nalezy tak wyregulowac "wyjście" trzpeinia aby obroty były odpowiednie. Im bardziej wychodzi tym obroty wieksze i na odwrót.

Zawór termiczno czasowy - to okrągły plastikowy "bajer" który jest tuż za siłownikiem 3 połozeniowym. PRzychodza do niego 2 wężyki. Zatykajac je sprawiamy że trzpein siłownika nie wysunie sie bez przyczyny , i nie bedzie zwiekszał obrotów.

Te 2 rzeczy sprawdz. Oczywiscie moze byc problem z węzykiem to takze nalezy sprawdzic czy sa szczelnie - nie sparuszały.

Dzięki

: pn kwie 07, 2008 12:21
autor: skuter_m
dzięki na pewno sprawdzę, a czy to ten 3 położeni owy no ie wiem bo on nawet casewm nie dochodzi do gazu, a i tak obroty są a ta blaszka którą ma czepień popychać, lub nie nie cofa sie dostatecznie może zmienię wężyki wszystkie i zobaczymy

: pn kwie 07, 2008 14:38
autor: ppoll27
jakbyś potrzebował jakieś info nt 2e2 to podeślij maila na PW :bigok:

To chyba nie jest siłownik 3 pozycyjny

: śr kwie 09, 2008 13:37
autor: skuter_m
Witam, wymieniłem wężyki, nie które były naprawdę zniszczone, dzieki za rade napewno to dobry pomysł. aAe wydaje mi się że to nie problem z siłownikiem, czpień wychodzący z niego nawet nie dostaje do tej blaszki od gazu, jak tę blaszke nacisne mocno palcem w strone czpienia to obroty spadają, wydaje mi się że wina leży gdzieś tu po drubiej(po prawej) stronie, nie wiem czy da się to jakos wyregulowć czy leży to może w tej gruszce powyżej po prawej stronie?? Pomóżcie
Dodaje zdjonko tego siłownika i blaszki zauważcie tę przerwe Obrazek

: śr kwie 09, 2008 14:02
autor: Maćkooo
skuter_m pisze:jak tę blaszke nacisne mocno palcem w strone czpienia to obroty spadają
Zgadza sie to normalne. Czyli niestety masz zepsuty lub niedostatecznie dobrze dzialający tzw Wax element. Co prawda jhest regulacja ale dosc mizerna i w dodatku niewiele pomaga. Ale może akurat u ciebie wystraczy.
Do rzeczy po drugiej stronie znajduje sie złacisty(kolor) taki w kształcei sierpa element. Jest na nim nakrecona śruba imbusowa. Luzujesz te śrube i wystający rogal z sirpika podnosisz jak najwyzej. To spowoduje 2 efekty. 1 na zinym silniku obroty beda nizsze , podobnie na ciepłym.
wiem ze pisze swoim jezykiem ale w razie niezorzumienia moge to uscislic . Smiało
pytaj. :bigok:

Dzieki

: śr kwie 09, 2008 15:48
autor: skuter_m
Dzięki za rade napewno to sprawdze, mysle że wszystko zrozumiałem, a czy w razie czego ten element czy jest on dostepny, czy jesli go zmienie cos sie porawi, czy wystarczy jak zrobie to co mówiłeś, jak mi radzisz zrobic to tak jak jest przy włożonym gaźniku czy moiże go wyciągnąć z samochodu, ja nie jestem wybitnym mechanikiem więc wszystkiego sie dopiero ucze, naprawde Wielkie dzieki i czekam na odpowiedź.Aha czy ten Wax element to fachowa nazwa czy jest jakas inna.