Forum.VWGolf.pl

Czy mozna "na oko" ocenic stan rozrządu? Czy są jakieś objawy wskazujące na jego natychmiastową wymianę? Auto kupiłem z orginalnym przebiegiem 100 tys, mechanik który go oglądał stwierdził, że rozrząd jest ok, ale na wszelki wypadek moge go wymienić za 10 tys km. Nie chciałbym ryzykować i wymienie go wczesniej, czyli po 2 tys w lipcu (po wypłacie ). Mam natomiast obawy, że jesli sie ktoś myli to mogę miec kłopot!

chyba na tym forum ktos kiedys miał taki problem mechanik tez powiedział ze rozrząd ok a pózniej sie okazało ze nie miał racji bo pasek pękł
Zapytaj mechanika czy jak Ci pasek walnie to zwróci koszt naprawy
Ja radze wymienić rozrząd jak najszybciej gra nie warta swieczki

w moim aucie przy przebiegu 35tys. mechanik zalecił mi wymiane paska bo zle wygladał(niby był wytarty srodkiem). Ja zrobilem na nim jeszcze 75tys i wymienilem dopiero przy przebiegu 110000.
Ale wszystko zalezy od szczescia. Na tym moim teoretycznie kolejne 10tys bym jeszcze zrobił.

A czy są jakieś objawy zuzycia? Nie wiem, piski, stuki, zła praca silnika???

oznak raczej nie ma. tomek pisze o mnie strzelil mi przy 140 kmph, na szczescie nic nie pieprznelo przy okazji, radze wymieniac!
pozdr!!

dopoki nie przeskoczy to objawow chyba nie ma:)

Chlopie nie ma sie nad czym zastanawiac jak tylko dorwiesz kase wymieniaj przynajmniej bedziesz wiedzial na czym stoisz.
Takich rzeczy nie da sie ocenic na oko ani zdiagnozowac komputerami no chyba ze juz sie bedzie faktycznie rozlazil.

Cockney pisze:oznak raczej nie ma. tomek pisze o mnie strzelil mi przy 140 kmph, na szczescie nic nie pieprznelo przy okazji, radze wymieniac!
pozdr!!

strzelił ci rozrzad? jakie były skutki?? czy 1.6 w golfach mk2 był kolizyjny czy nie?

bezkolizyjny

wiem ze niektóre silniki są bezkolizyjne po zerwaniu paska rozrządu, ale tylko benzynki, diesle chyba wszystkie są kolizyjne, raz u znajomego mechanika widziałem sprintera 2,9td po zerwaniu łancucha rozrządu, po prostu tragedja wałek rozrządu złamany w trzech miejscach , głowica do wymiany, pompa oleju złamana na pół ,pęknięta pokrywa rozrządu naprawa kolesia wyniosła 4 tys zł, od tego czasu przekonałem się ze są rzeczy na których nie warto oszczędzać

wacho pisze:Czy mozna "na oko" ocenic stan rozrządu? Czy są jakieś objawy wskazujące na jego natychmiastową wymianę? Auto kupiłem z orginalnym przebiegiem 100 tys, mechanik który go oglądał stwierdził, że rozrząd jest ok, ale na wszelki wypadek moge go wymienić za 10 tys km. Nie chciałbym ryzykować i wymienie go wczesniej, czyli po 2 tys w lipcu (po wypłacie ). Mam natomiast obawy, że jesli sie ktoś myli to mogę miec kłopot!

1 Wymiane robi sie po 80tys km, a nastepne co 60tys. Jesli masz przejechane 100tys, to znaczy ze bylo wymieniane i nie musisz sie na razie spieszyc. Jesli rozrzad jest w dobrym stanie to nie przesadzajcie. Ja mam 140tys i nawet nie sprawdzilem paska. Gosciu jak kupowalem mowil ze byl wymieniany i spokojnie mozna poginac
Dal mi nawet gwarancje ze jak cos mi padnie jak bede do Polska jechal, to pokrywa koszty naprawy. Tak wiec czulem sie pewnie.

nie wiem jaki masz silnik ale 1.6/1.8 i 2.0 8V z tamtyc lat są bezkolizyjne także jak pęknie pasek to tylko zgaśnie ci silnik

igor002 pisze:strzelił ci rozrzad? jakie były skutki?? czy 1.6 w golfach mk2 był kolizyjny czy nie?

Tak jak napisalem nic sie nie stalo, no moze poza tym ze stanalem w szczerym polu 10 km od cywilizacji. Mnie wymiana kosztowala 200 pln, wiec niska cena za spokoj na 100.000 km...

Pozdrawiam

Cockney --> dzięki że podałeś cenę bo widze że zaoszczędziłem 130 zł:) Też mi ostatnio pasek strzelił i płaciłem ok 70zł za części (robocizna moja :]) wbrew pozorom nie jest to takie skomplikowane i czasochłonne.