Jakie obiawy padniętych łożysk i poduszek amora

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
TomiTT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 493
Rejestracja: czw lip 12, 2007 19:13
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Jakie obiawy padniętych łożysk i poduszek amora

Post autor: TomiTT » pn kwie 07, 2008 18:27

Witam .... prosił bym o podanie objawów jakie towarzyszą uszkodzeniu łożysk i poduszek amortyzatora... aha i czy w moim golfie roczniik 95/96 te elementy są jedną całością ? :grin: Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn kwie 07, 2008 18:27 przez TomiTT, łącznie zmieniany 1 raz.


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=147731
[b]Moja perełka nowe zmiany str 2[/b]

witek_vento1.8
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 91
Rejestracja: sob sty 14, 2006 17:29
Lokalizacja: Dębica

Post autor: witek_vento1.8 » pn kwie 07, 2008 19:04

objawy to stuki w zawieszeniu na nierównościach ( nie czuć ich bezpośrednio na kierownicy
tylko na karoserii) najlepij sprawdzić na podniesionym do góry kole - sprawdzać luz pionowy i wtedy widać jak chodzi amortyzator w łożysku. powinna być to całość
koszt dobrej marki to około 40 zł. przy wymianie - jeżeli będziesz już musiał wymieniać
amortyzator odkręć tylko u góry ( skręcić sprężyny) bo jak ruszysz dół to trzeba robić
diagnostykę ko0szt następne 50 zł



Awatar użytkownika
grandi
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3831
Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
Lokalizacja: Boat city
Auto: Octavia
Silnik: AQY

Post autor: grandi » pn kwie 07, 2008 19:10

Jedna osoba kręci szybko kierownicą lewo prawo a ty zdejmujesz ten plastik z kielicha i dotykasz jezeli poczujesz przeskakiwanie to łożyska do wymiany cały komplet 50 zl góra dół sztuka


...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...

Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
Kisiel
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2284
Rejestracja: sob sty 20, 2007 18:22
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Kisiel » pn kwie 07, 2008 19:18

TomiTT pisze:zy w moim golfie roczniik 95/96 te elementy są jedną całością ?
nie
od 94r. szla juz poduszka z odseparowanym lozyskiem


[size=200][b][color=black][url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=97453]Moja Czarna Perła[/url][/color][/b][/size] <--- SPRZEDANA
Obecnie Audi A3 8L 1.9 TDI 110PS
[img]http://images31.fotosik.pl/48/6a443d0601dd6d22.jpg[/img]

Awatar użytkownika
TomiTT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 493
Rejestracja: czw lip 12, 2007 19:13
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Post autor: TomiTT » pn kwie 07, 2008 19:26

no właśnie bo czytałem na forum gdzieś przepis jak wymienić łożysko bez zdejmowania całej kolumny.... sprawdzając teraz od strony pasażera przy bujaniu auta czuć na nakrętce kielicha niewielkie pukanie... byłem z tym u diagnosty i mówił że nie jest tak strasznie ale ja bardzo czuje w samochodzie każdą dziure :/


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=147731
[b]Moja perełka nowe zmiany str 2[/b]

adams111
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 118
Rejestracja: pn sty 29, 2007 21:41
Lokalizacja: Poznań / Konin
Kontakt:

Post autor: adams111 » pn kwie 07, 2008 19:57

Ja właśnie jestem po wymianie i teraz delektuję się jazdą nawet po tych naszych wszechobecnych dziurach.



Awatar użytkownika
TomiTT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 493
Rejestracja: czw lip 12, 2007 19:13
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Post autor: TomiTT » pn kwie 07, 2008 20:08

a jakie miałeś? oddzielnie poduszki i łożyska? aż taka różnica może być ? :grin: bo ja gdy są jakieś ubytki asfaltu nawet nieduże to odrazu słysze głęboki szum a na dziurach głębokie huki ... to jest KOSZMAR!!!


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=147731
[b]Moja perełka nowe zmiany str 2[/b]

adams111
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 118
Rejestracja: pn sty 29, 2007 21:41
Lokalizacja: Poznań / Konin
Kontakt:

Post autor: adams111 » pn kwie 07, 2008 22:10

Wiem co czujesz, też to przeżywałem, strasznie mnie wkur..denerwowało, telepanie przednich kół. Mój golfik jest z 1992 i to były elementy oryginalne. Ma przejechane prawdopodobnie ok 300 kkm. na początku jak przyjechał z DE ponad rok temu było ale 30 tys po polskich drogach zrobiło swoje. Naprawdę różnica jest duża, co dzień widzę to jadąc po uczęszczanych przeze mnie trasach. Maiłem jeszcze wymienione drążek kierowniczy, końcówkę drążka, i tuleje wahaczy.
Za wszystko zapłaciłem 400 PLN łącznie za ustawieniem geometrii kół. Niestety nie wiem jakie miałem te poduchy, nie znam się za bardzo.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 479 gości