Forum.VWGolf.pl

Na początku 2000 roku przeprowadzona została akcja serwisowa w VW w silnikach 1,4 - polegająca na zamontowaniu podgrzewaczy odmy - z tego co pamiętam była nieodpłatna. Pytanie jest takie czy byłą nieodpłatna, kiedy dokładnie była i czy jeśli auto nie zostało zrobione w ramach tej akcji to czy nadal obowiązuje jeśli auto jest w tym okresie wyprodukowane co było objęte akcją.
Dlaczego pytam - z tego co pamiętam objęte były wszystkie mk4 z silnikiem 1,4 - i o ile pamiętam za free. Natomiast w ASO w Kielcach ściemniają że za kasę a ja nie przypominam soibie żeby "usterka z winy producenta" była kiedyś naprawiana na koszt użytkownika
Może ktoś ma n atyle dobry kontakt w ASO żeby to sprawdzić i do kogo się zwrócić jeśli mi się to należy - chodzi mi o podgrzewacz odmy

żadna akcja serwisowa nie jest płatna. producent spieprzył - producent płaci (firma lepiej wygląda w oczach klientów). jeśli twoje auto było objęte akcją serwisową to po wpisaniu VIN-u w ASO powinna się pojawić informacja czy auto był naprawione czy nie. jeśli autoryzwoany serwis chce za coś kase (a nie powinien) to zadzwoń na infolinię Volkswagena (www.volkswagen.pl), powiedz jaki masz problem i bedzie po kłopocie (najprawdopodobnije ktoś z centrali oświeci to ASO).
Najpierw wszystko posprawdzaj -poza tym masz telefon to zadzwoń do innego ASO -zapytać się zawsze możesz.

a czy w takim razie 1.4 16V wyprodukowane po roku 2000, tak jak mój np. 10 – 2000r powinny mieć już te grzałki fabrycznie zamontowane, lub ten problem rozwiązany w jakiś inny sposób??
żadnej grzałki tam nie widzę a problemów z zamarzaniem odmy do tej pory nie miałem.
w moim kochanym ASO nie chcieli mi żadnej informacji w tej sprawie udzielić i odsyłali tam gdzie auto było kupione.

na dzień dzisiejszy powiem tak - elaboracik napisałem - maile wracają - adresat nieznany - w poniedziałek zatelefonuję zobaczymy co powiedzą

greg pisze:elaboracik napisałem - maile wracają

Daj znać jak coś ustalisz.
Ze swojej strony mogę powiedzieć, że byłem w ASO jak była ta akcja (chyba w 2001 roku) - o ile dobrze pamiętam to dostałem nawet zaproszenie na takową naprawę. W zaproszeniu nie było sprecyzowane co będzie poprawiane. Napisali, że zlikwidowany zostanie potencjalny problem z uruchomieniem silnika w niskich temperaturach...
Potem się dowiedziałem że chodziło o ociekacz oleju. Jednak dziś jak zaglądam pod maskę to nie widzę żadnej grzałki. Jeśli to jakaś elektryczna grzałka to powinny jakieś kabelki być poprowadzone, ale nic takiego nie widać, wiec mam dylemat.

kiss pisze:a czy w takim razie 1.4 16V wyprodukowane po roku 2000, tak jak mój np. 10 – 2000r powinny mieć już te grzałki fabrycznie zamontowane, lub ten problem rozwiązany w jakiś inny sposób??
żadnej grzałki tam nie widzę a problemów z zamarzaniem odmy do tej pory nie miałem.
w moim kochanym ASO nie chcieli mi żadnej informacji w tej sprawie udzielić i odsyłali tam gdzie auto było kupione.

na dzień dobry powinieneś ryknąć szyderczym śmiechem w ryja temu który ci kazał iść tam gdzie auto było kupione. jego psim obowiązkiem jest wykonać naprawę jeśli jest ona objęta akcją serwisową. pacany nie chcą tego robić bo muszą to smyknąć za frajer, a najczęściej jest to kilka godzin pierniczenia się.
a jak kolo ma obiekcje to grzecznie poproś o telefon do centrali VW (najlepiej dzwoń z ich telefonów).
kuchnia! co to jest że nie chcą ci udzielić informacji! zasraniec powinien grzecznie poprosićo nr VIN, wklepać to do kompa i jescze grzeczniej powiedzieć ci co i jak z twoim autem w sprawie ewentualnych akcji serwisowych.
pzdr

Ja rozwiązywałam już na tym forum problem czy mam grzałkę czy nie jeżeli masz mniej więcej w połowie odmy wstawiony element do którego idą dwa przewody to masz grzałkę .

witam i od razu prosze o info. Mam mk4 z 1998 silnik 1.4 no i wlasnie przeczytalem ten watek z zaskoczeniem... bo mi (serwisuje regularnie w ASO) NIGDY nie powiedziano ze w moim autku sa do wykonania jakies naprawy wad producenta.
Dzisiaj zadzwonilem do ASO aby sie upewnic, sprawdzili ten VIN i odpowiedzieli ze do tego autka VW nie przwidzial ZADNYCH napraw.
Czy zatem podgrzewacze dotycza kazdego silnika 1.4? czy tylko niektorych?
A moze trafilem na jakis wzorcowy, niefelerny egzemplarz autka?
Czy tez serwis mnie olewa i klamie?

wszystko zależy od rocznika.
bo wiesz jak w roku 1999 znaleźli błąd to już go nie powielali w 2000 roku (przykładowo)
tak że twoje auto może pozbawione wady już fabrycznie niejako

napisalem ze mam autko z 1998 wiec teoretycznie jest niedopracowane i pelne bledow oraz usterek... a ASO i niektorzy tutaj sugeruja ze nie mam usterek, np bledu z roku 1999 Stad wniosek ze w 1999 w VW ulepszyli jakies rozwiazanie z 1998 ale ulepszyli z bledem... wiec ja nie chce zadnych ulepszen

Może któryś z bywalców tego forum jest pracownikiem ASO i by rozwiązał tą kwestie raz na zawsze .

Też mam golfa mk4 1.4 16v z 98r. Do 2006 roku był on zawsze serwisowany wyłącznie w niemieckim ASO i odmę mam zwykła nie podgrzewaną. W najbliższym czasie przedzwonię do ASO w Szczecinie, może coś będą wiedzieli.

No więc tak dzwoniłem GREG do znajomego i była taka akcja dla silników 1.4 lecz tylko po nr. VIN serwis ci może powiedzieć czy dane auto obejmuje .
Na dzień dzisiejszy może być jeszcze tak –jeżeli fabryka stwierdzi że jest po kłopocie i usterki zostały usunięte to zamyka taką akcje

więc tak - na dzień dzisiejszy jeszcze nic nie wiem ale.. wczoraj w Niemczech kupiłem dla siostry mk4 1,4 z 1999 roku i tu uwaga - ma zamontowaną grzałkę odmy w serwisie !!! dodatkowo - znajmy który ma golfa 1998 z tym silnikiem z własnej inicjatywy zgłosił się kilka lat temu do ASO , ze wie że jest taka akcja serwisowa - w jednym ASO odmówiono mu założenia w drugim założono podgrzewacz. Podzwonię dzisiaj może coś się dowiem

[ Dodano: Sro Kwi 16, 2008 11:42 am ]

pszczyna pisze:Na dzień dzisiejszy może być jeszcze tak –jeżeli fabryka stwierdzi że jest po kłopocie i usterki zostały usunięte to zamyka taką akcje

dobra - pamiętasz akcję serwisową naprawa hamulców? Jak ktoś nie naprawił di dzisiaj i się zgłosi to mu naprawiają - bo gdyby za przyczynę wypadku uznano tą usterkę a nie została naprawiona - odpowiada fabryka - wiec nie do końca jest prawda ze jak było to się skończyło - podejrzewam ze wszystko opiera się na kosztach - lepiej zwalić obciążenie finansowe na klienta - bo przypadek zdechnięcia silnika w naszym przypadku już będzie po gwarancji

[ Dodano: Sro Kwi 16, 2008 3:03 pm ]
wiec w końcu się dodzwoniłem do normalnej życzliwej stacji VW gdzie uzyskałem informację - na podstawie numeru VIN sprawdził mi Pan , że ten numer nadwozia nie podlegał takiej akcji serwisowej. Powiedział tak - że wtedy mieli konkretną informacje od numeru do numeru wskazane jest założyć podgrzewacz odmy - występowała usterka powodująca uszkodzenie silnika. I teraz tak - jeżeli serwis stwierdzał że w danym silniku występuje problem np u kogoś wali bardzo z odmy a auto ewidentnie było używane na krótkich odcinkach - było to wymieniane - czyli akcja serwisowa nie obejmowała definitywnie wszystkich aut - a tylko tych ze zgłaszanymi usterkami.
Co do samego podgrzewacza odmy - postaram się zrobić fotoporadę