AMORKI PRZOD CZY TYL?? [MK2]
: wt cze 07, 2005 23:35
Nie wiem ktore amorki obwiniac za nastepujace zachowanie ayta na drodze: przy pokonywaniu ostrym zakretow nawet skrzyzowanie 90 st czuje jak autko mi tylkiem lekko wyjezdza na zewnatrz i probuje wyprzedzic przod, ponadto jak przelece szybko przez jakies nierownosci to wystepuje efekt kolyski lekkiej, troche autkiem nierowno zabuja (ostatnio jak przelecialem szybko przed dwa tory kolejowe niewysokie to myslalem ze lece bo wogole nie czulem gleby)Zaznaczam ze mam Golfa obnizonego i wszelkie odchyly na zakretach nie sa wyczuwalne.Z przodu mam gazowki sachsa( jak kupilem autko 30tys km temu)a z tylu mialem delphi olejowe ale jeden z tych "cudownych" sie wylal tydzien po uplywie gwarancji wymienilem na uzywane z golfa z przebiegiem 180 tys( ja mam 220tys) i bylo ok az do tego czasu, ostatnio kumpel mi powiedzial jak prowadzil moja rakiet ze mi auto plywa na zakretach i to przodem! Ja podejrzewalem tyl a tu przod mi mowi,czy jest jakis sposob oprocz diagnostycznych stacji ktorymi mozna to sprawdzic?? I jakie amortyzatory polecacie?Zarowno na tyl jak i na przod uwgledniajac obnizenie autka, widzialem jakies Cofap ale nie wiem co to za wynalazek?Dzieki za pomoc.pozdrawiam.Pływak