Strona 1 z 1

Problem z silnikiem i wentylatorem Bora 1,6 SR.

: wt kwie 15, 2008 22:18
autor: wesol144
Witam jako ze dołączyłem do zaje***** społeczności z czego bardzo sie ciesze prosil bym o kilka rad i uwag.

Mianowicie chodzi o to ze w mojej borze 1,6 SR ubywa płynu chłodzącego oraz oleju. Silnik ma przejechane dopiero 105 tys (pewne - ks. serwisowa). Nie sa to może jakies powazne ubytki ale przed wyjazdem w dłuższą trasę (ok. 600 km) musze sie zaopatrzyc w litr oleju i pol litra plynu chlodzacego. Jak odkręce korek od silnika to widać biały osad ale na bagnecie nie ma zadnych kropelek. Kolejnym problemem sa falujące obroty ale to przypuszczam przepustnica jak zdarzyłem wyczytac. Chociaz nie jestem pewny bo moje jakos drastycznie nie wzrastaja bo do okolo 900 obr/min ale wskazowka drga i czasami silnik przygasa obroty spadaja do okolo 600 ale zaraz wzrastaja (szczegolnie przy ruszaniu tak jakby byl zamulony). Kolejnym dziwnym zjawiskiem mnie zastanawiajacym jest praca wentylatorow na klimie (climatronik). Kiedy włączę auto silnik na postoju zdecydowanie glosniej chodzi i jest to naprawde odczuwalne. Poza tym wydaje mi sie ze wentylator od klimy sie w ogole nie wylacza. Wiem ze to jest dodatkowe obciązenie dla silnika ale czy powinno to byc odczuwalne? Moze jestem przewrazliwiony ale wszelkie komentarze i uwagi bedą bardzo mile widziane.

: śr kwie 16, 2008 08:35
autor: hauer
kolego litr oleju na 600km to dużo (wiem że VW dopuszcze 1l / 1000km) ubytki oleju i płynu chłodzacego mogą świadczyć o padniętej uczelce pod głowicą. sprawdź czy kolor płynu chłodzacego w zbiorniku wyrównawczym jest niezmieniony (nic się tam nie bełta).
po mojemu to czas na przyzwoitego mechanika -sprawdź ciśnienie w cylindrach.
nalot na korku wlewu oleju świadczy od tym że woda (wilgoć) przedostaje się do oleju -cóż płyn chłodniczy też jest mokry :D.
jesteś pewny przebiegu tego auta?
co do klimatyzacji -włączenie jej powoduje znaczne obciążenie motoru. jeśli czujesz że chłodzi to nie powinno być problemu (przyznam że nie wiem czy wentylator klimatyzacji powinien stale pracować przy włączonej sprężarce -nie zwracałem na to uwagi)

: śr kwie 16, 2008 10:16
autor: macias_hit
Witam co do pierwszej sytuacji to zapewne coś z głowica,ja nawet tak miałem ze z rury tak sie kopciło że nawet świata nie było widać:) a co do 2 sprawy to przy włączonej klimie kręcą się obydwa wentylatory, tylko maja 2 poziomy obrotów.

: śr kwie 16, 2008 13:21
autor: wesol144
Przebieg w 100 % pewny. W plynie czysto. Zadnych sladow oleju. Zastanawiam sie jeszcze nad zmiana oleju na pol syntetyk. Myslicie ze cos to da? Obecnie caly czas jezdze na pelnym syntetyku bo taki byl lany do 98 tys takze silnik musial byc ok tylko moze po wypadku ktos go zapalal bez oleju no nie wiem. Co sądzicie?

: śr kwie 16, 2008 13:45
autor: hauer
sprawdź ciśnienie sprężania w cylindrach. sporo sie dowiesz o pierścieniach i głowicy.
znajomy mechanik mówił mi że głowice VW potrafią paść już po 100k km.
pzdr

: śr kwie 16, 2008 14:33
autor: wesol144
dzieki wielkie za pomoc i rozwianie watpliwosci. Jeszcze pytanko czy da sie cisnienie sprężania w cylindrach zdiagnozowac Vagiem? Bo wlasnie niedawno zamowilem takie cudo z internetu i chcialbym sie dowiedziec czy bede mogl to zrobic sam czy nie bawic sie i jechac do mechanika.

: śr kwie 16, 2008 20:06
autor: Pablitto
Co do przecieków płynu chłodzącego do oleju, podjedz na jakiś normalny warsztat. Mi za chyba 30-40 zł sprawdzali czy nie mam płynu chłodzącego w oleju (czy odwrotnie, nie pamiętam już..) pobierając próbkę (nie pamiętam czy oleju czy płynu) i sprawdzali metodą chemiczną - wlewało się to do takiego małego ustrojstwa z odczynnikami, jak nie zmieniało barwy to wszystko gra, i wycieku należy szukać gdzieś indziej. Miałem kiedyś jednorazowy problem że ubywało płynu - uszczelnili mi cały układ chłodzenia, do tego wymieniłem płyn chłodzący, wymieniłem czujnik temp (obroty wariowały - czujnik był padnięty..) i problemy się skończyły. Tylko że teraz wskazówka temp. z reguły jest poniżej 90st, i lekko sie buja w zależności jak jeżdże. mechanik mówił że wszystko jest ok, że teraz niby pokazuje prawdziwą temp.... puki co jeździ normalnie