Forum.VWGolf.pl

Chciałbym poprawić wygląd lakieru w golfiku. Obecny jest nieco zmatowiały - jak poprawić jego stan? Czy to prawda, że Tempo czyni cuda? a może jakiś wosk koloryzujący? poproszę o poradę i sprawdzone nazwy. Jeśli znalazło by się też coś na głębsze rysy (jakiś idiota podpisał się na dachu)

Ja mialem w niektorych miejscach wyblakly lakier, nawoskowalem go w weekend i wyglada jak by wyjechal od lakiernika, mozesz tez go przeleciec najpierw pasta polerska a potem woskiem.

Tempo jest do niczego.

TEMPO daje rade Wystarczy TEMPO, 3h wolnego czasu, i masz auto śliczne. Miałem kiedyś białego Mk2, i jak go przeleciałem tą pastą to efekt był piorunujący. Jak nowy

Tak jak dj domin1 polecam paste Tempo ale i Plastmal(albo K2 w czerwonej butelce dostepny w marketach) tez daje znakomicie sobie rade przywraca kolor i usówa slady asfaltu w okolicach progów i przywraca kolor . skutecznie jako juz taki dodatek polecam koloryzujace TRUE WAX bardzo dobre woski wydajne i daja efekt polecam bo sam stosuje takie srodki i jestem bardzo zadowolony raz na rok i szafa gra ( TRUE WAX )

Ja zamierzam zrobić tak : Oblecieć pastą Tempo a potem T-CUt'em żeby efekt utrwalić. Kolega obleciał tylko pastą Tempo i efekt utrzymywał sie tylko przez jakieś 2 tygodnie

ja polecam wizyty u lakiernika i porzadną polerkę
najpierw papierem sciernym a potem pastą i maszynką

Witam. Idzie zima i planuje jakoś zabezpieczyc lakier przed brudem solą itp.

Kolego Łyskacz, jaki ci wyszedł efekt po objechaniu autka Tempo a potem tym T-CUTem?? Pozdrawiam

KuScH, ja mam bardzo zniszczony/wypłowiały lakier. Zrobiłem tak jak pisałem wcześniej i efekt utrzymał się jakieś 2,5 - 3 miesiące. Oczywiście najładniej wyglądał niecały miesiąc :] Na wiosnę znowu zastosuję mu taką kuracje i całe lato będzie ładny

tempo jest niezła, ale nie można za czeto stosować bo można zetrzeć lakier w miejscach gdzie były już lekkie przetarcia, a może polerka była już kilka razy robiona.
Może od razu potraktuj autko jakimś woskiem koloryzującym lub politurą.
Uważam że jak wydasz z 30 zł na kosmetyki marki carplan, turtle wax, t-cu, lub polska k2 to efekt na pewno będzie, woda ładnie będzie po nim spływać i co najważniejsze będzie się ładnej błyszczał... Wosk jest mniej pracochłonny niż TEMPO, no i musisz poczekać aż będzie w miarę ciepło lub jakiś ciepły garaż.

pozdro !!!

No auto ma 20lat i nie wiem co z nim kiedys ktos robił. Kurcze na najbliżesze 2 tyg nie zapowiadają poprawy pogody a wręcz przeciwnie. Mam garaż murowany tyle że nie ogrzewany, ale przecież nie ma jeszcze wielkich mrozów. Przy wosku koloryzującym trzeba uważac na plastikowe elementy żeby ich nie zabarwic.
adams111 piszesz że z woskiem jest mniej roboty jak z tempo, czyli jak go nakładamy?? Myślałem że właśnie tak jak pastę tempo.

Pozdrawiam

adams111 piszesz że z woskiem jest mniej roboty jak z tempo, czyli jak go nakładamy?? Myślałem że właśnie tak jak pastę tempo.

Tempo jest typowo polerską pastą z dodatkiem wosku i trzeba uzyc więcej siły, trzeć po lakierze dociskając szmatkę (chyba że masz elektryczną polerkę), wosk raczej się nanosi i potem tylko wyciera do sucha aż do uzyskania efektu.

ja polecam wosk lekkościerny. pasta tempo jest na pewno ostrzejsza od wosku i bardziej bierze lakier. pracowałem prawie dwa lata na myjce i tam z takimi specyfikami mieliśmy sporo doczynienia. wosk lekkościerny jest dość delikatny a efekt jest bardzo fajny.

A ja nie polecam tempo ani k2. Ja polecam paste polerską profi, FARECLA i zależnie od wielkości zmatowienia G9 lub mleczko G11. Farecla tubka to koszt okolo 25 zeta i starczy raczej na długo.

Sprawdzone osobiście na kilku furach, a zanabyć można w dobrych sklepach dla lakierników.

No i lipa, jak na razie nie ma warunków na wyschnięcie auta i ładną pogodę.