Forum.VWGolf.pl

Witam.
Mam problem z rosznikiem silnik 1,6 benzyna, a raczej to on ma problemy z kręceniem.
Stało sie to nagle wcześniej było bez problemów zostawiłem samochód na 10min. i po pwrocie rozrósznik zamilkł całkiem. Teraz kręci ale bardzo słabo tak jak przy bardzo rozładowanym akumulatorze i czasem się zatrzymuje. Akumulator i wszystkie połączenia sprawdziłem jest ok.
Może to tulejki?
Prosze o jakieś porady i pozdrawiam.

Ostatnio przerabiałem to w MK III, tulejki były do wymiany, szczotki także i ogólnie pełno syfu, aż dziw, że wogóle kręcił. Teraz śmiga aż miło posłuchać. Albo rozbierz sam albo elektryk. Acha, tak dla czystego sumienia sprawdź jeszcze wszystkie kable, które dochodzą do rozrusznika, łącznie z masowym. Pozdrawiam.

ja ostatnio wymieniłem szczotki i rozrusznik odpala silnik od strzała przez tym...jakos tak mizernie krecił...zamulał i czasem nawet sie zatrzymywał....po wymianie chula

Tito, a ten główny kable prądowy sprawdziłeś ?? u mnie on był tak poprzełamywanye ze wymieniłem i kręcił od razu lepiej )

jak coś to mam rozrusznik z 1.6 PN w stanie IGŁA do sprzedania

Tito, wymień szczotki i tuleje i będzie GIT przerabiałem to kiedyś w moim mk1