Strona 1 z 1
Brunox nałożony 3x .. zmatowic go czy na niego kłaść ??
: pn cze 09, 2008 09:52
autor: Artur79
witam
pytanie podziele na 2 etapy ..
1. ile mam czekac zanim poóze cokolwiek na brunox ?? pisza niektozy ze 3 dni a inni ze jak wyschnie dotykowo ... moj juz jest suchy i zrobil sie czarny po 24h ... dodatkowo sprzedawna powiedzial zeby warstwe zewnwtrzna spolerowac przed polozeniem lakieru ... czyli jak jest prawidlowo .. jak Wy robiliscie ??
2. druga sprawa jest czy na niego klasc odrazy szpachel czy najpierw podklad ?? ktora kolejnosc jest prawidlowa ??
a) brunox (matowić ??) -> podklad -> szpachel -> podklad -> lakier
b) brunox (matowić ??) -> szpachel -> podklad -> lakier
: pn cze 09, 2008 10:11
autor: CzapCzap
Ja czekalem dobe
kolejnosc b)
: pn cze 09, 2008 10:31
autor: Artur79
a matowiles brunox czy kladles na ta "szklaną" powierzchnie ??
: pn cze 09, 2008 10:39
autor: CzapCzap
Artur79 pisze:a matowiles brunox czy kladles na ta "szklaną" powierzchnie ??
matowilem i odtluscilem
: pn cze 09, 2008 13:07
autor: Artur79
i dawno to robiles ?? nie masz problemow z pekaniem itp ??
na google znalazlem taki opis :
Małe sprostowanie nie powinno się łączyć dwóch rekatywnych składników, a takimi są podkład gruntujący i typowa szpachla chemoutwardzalna. Można tak zrobić ale nie będzie to miało pełnej odporności (pękanie itp). Prawidłowo powinno się kłaść wg schematu:
1) Podkład gruntujący
2) Podkład pod lakier
3) Szpachla
4) Podkład pod lakier
5) Lakier
Wiem że to wydaje się zbędną zabawą ale sam zobaczysz jaki ci wyjdzie efekt po szpachlowaniu i położeniu podkładu, prawdopodobnie będą potrzebne drobne poprawki (w szpachlowaniu) i kolejne położenie podkładu. Oj w malowaniu trzeba być cierpliwym. Po malowaniu podkładami zawsze delikatnie przeszlifuj powierzchnię papierem ściernym (coś około 340-400)na sucho grubszym, na mokro drobniejszym.
i taki:
nie na podkład pod lakier tylko na podkład gruntujący(antykorozyjny).
Bo jaki jest sens szpachlować na podkład pod lakier?
i badz madry i dojadz jak jest na prawde ...
: pn cze 09, 2008 13:31
autor: CzapCzap
No nie wiem kolego juz, tydzien temu robilem ranty
Szlifowalem szczotka druciana na wiertarce , brunox na jedna dobe, znowu szlifowalem i znowu brunox na dobe. Po dobie lekko zmatowilem i przetarlem i szpachla , podklad, baza, baranek na krawedzie i klar. Zobaczymy za pare miesiecy co z tego bedzie.
[ Dodano: Pon Cze 09, 2008 13:36 ]
A czytales temat w dziale FAQ o tym jak usunac babola ?
: pn cze 09, 2008 13:58
autor: Artur79
a czemu szlifowales 1 warstwe ?? do czystej balczy czy tylko matowiles 1 warstwe ??
: pn cze 09, 2008 14:05
autor: CzapCzap
Artur79 pisze:a czemu szlifowales 1 warstwe ?? do czystej balczy czy tylko matowiles 1 warstwe ??
A no widzisz, sam dobrze nie wiedzialem jak to dziala. Pomyslalem sobie ze poloze brunox, zwiaze sie z rdza i po dobie usune to szlifujac szczotka druciana, a potem poloze jeszcze raz juz pod malowanie. Ech ciezka sprawa, pytalem pare osob , kazdy mial inne zdanie, ja wymyslilem wiec swoje zdanie.
: pn cze 09, 2008 18:36
autor: Paweł Marek
to ja po paru próbach z różnymi odrdzewiaczami jestem zdania: szlifować po wyschnięciu do blachy.