Forum.VWGolf.pl

Witam,
od początku posiadania mojego golfa miałem taki problem, mianowicie są to nierówne oboroty, brak mocy, dzwinie duże spalanie oraz fakt, że wewnątrz kabiny wszystko mi sie trzęsie na niskich obrotach czyli np podczas postoju

Auto zostało oddane do znajomego mechanika który sprawe załatwil do połowy ponieważ auto już tylko czasmi miało drgawki ale moc oraz spalanie było normalne. Teraz problem powrócił do początkowego stadium.

Sytuacja jest krytyczna ponieważ mam problem żeby podjechać pod górke.... a jak dzisiaj wracałem do domu obwonicą i zdjąłem piątke (dalej jadąc na luzie) to auto mi zgasło...

Jest to golf z 88r. 1.6 na gaźniku... podejrzewam że problem ma związek z gaźnikiem, po poprzednej naprawie usłyszałem coś o jakiej zapadce (???), która reguluje przepływ powietrza i że jest ona połamana przez co oborty są takie nierówne. Chciałbym sam rozwiązać ten problem, lub wymienić wadliwą częśc...

z góry dziękuje za rady oraz wskazówki....

Witam jak masz 1.6 na gaźniku to prawdopodobnie masz Pn-ke na gaźniku 2ee czyli znana sprawa polecam ten temat
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... zyberdachu
tam znajdziesz całą mase info co i jak.

Błażejek, musisz podać jaki masz gaźnik. 2EE czy 2E2 bo bez tej informacji ciężko będzie Ci pomóc

Jak nie jesteś pewny jaki posiadasz gaźnik to zapodaj fotkę

Wiesz co kolega ja bym zajrzał na twim miejscu do sinkiczka krokowego i przepustnicy to drugi lubi sie brudzić z reguły wystarczy wyczyścić

ok więc wrzucam fotke, bo nie jestem pewien

mam nadzieje że widać?

posiadasz gaźnik 2e2.


Sprawdz w jakim stanie sa swiece, czy nie sa okopcone. Byc moze przelewa Ci gaznik. Daj znac czy masz czarne swiece.


Jezeli przelewa gaznik, oznacza to, ze w komorze plywakowej jest za duzy poziom paliwa. Co prawda w tym gazniku nie reguluje sie poziomu paliwa ale jednak na zbyt duzy poziom wplyw moze miec :

1. dziurawy plywak
2. nieszczelny zaworek iglicowy

i wszystkie mozliwe kombinacje awarii tych dwoch elementow.


Najlepiej bedzie jak sprawdzisz stan tego plywaka, czy nie zatonal, zaworka.
Bedziesz musial zdjac pokrywe gaznika (5 srubek krzyzakowych).
Nie jest to trudne.

problem został naprawiony przez znajomego mechanika, którego moge każdemu polecić, nie straszne mu nasze gaźniki jestem bardzo zaodowolony, ponieważ moge nawet regulować obroty na iglicy

dla kolegów z podobnymi objawami...

za pewne powody są przeróżne, ale mój był taki że... jakby to ująć moim niefachowym językiem w gaźniku są dwie przepustnice powietrza, jedna jest otwarta na stałe, druga gdy potrzebna wiecej mocy, ta druga była u mnie otwarta cały czas, przez co podciśnienie na wężykach szalało. Patrząć od strony podłoża na odkręcony gaźnik można dostrzec tam śrubke regulacji tymi przepustnicami, wystarczy poruszać i naturalnie przeczyścić i śmiga jak nowy.... oprócz tego wszystkie wężyki muszą być na 120% szczelne...


bardzo dziękuje za wypociny moich kolegów oraz chęć pomocy

Gratuluje