Kontrolka ciśnienia oleju
: śr cze 25, 2008 08:12
Witam
Od kilku dni podczas jazdy, po nagrzaniu silnika, czyli szczególnie po jeździe przez miasto, włącza się kontrolka oleju i piszczy bzyczek. Zgodnie z radami z innych postów przyczyn może być kilka. Wykluczam awarie czujników oleju bo oba wymieniłem na nowe firmowe. Po zmierzeniu ciśnienia oleju na gorącym silniku wynik był następujący: przy 900 obr ciśnienie około 1 bara, przy 2000obr ciśnienie 2,2bara. Ciśnienie było mierzone od stanu zimnego silnika - wówczas ciśnienie na niskich obrotach wystartowało z 3,5bara po czym stopniowo spadało. Być może w korkach po mieście ciśnienie spada poniżej granicznego dla czujnika i stąd piszczenie. Po włączeniu bzyczka i mocnym przegazowaniu problem na chwile mija.
Mechanik radzi: wymienić olej z półsyntetyka Lotosa na mineralny czyli na gęstszy; wymienić panewki korbowodowe i główne. Przy okazji sprawdzi czy nie podszedł syf na pompie oleju.
Autko ma przebieg ponad 200tys. Nie wiem dokładnie ile bo znając życie auto może mieć licznik cofnięty. Oficjalnie jest 202, ja zrobiłem 40tys. rocznik 1995r. poj. 1.6, kod silnika AEA, 75KM.
Mechanik twierdzi że to już niestety objawy zużycia silnika.
Czy coś mogę jeszcze zrobić w tym temacie, oprócz generalnego remontu lub wymiany silnika?
Pozdrawiam
Od kilku dni podczas jazdy, po nagrzaniu silnika, czyli szczególnie po jeździe przez miasto, włącza się kontrolka oleju i piszczy bzyczek. Zgodnie z radami z innych postów przyczyn może być kilka. Wykluczam awarie czujników oleju bo oba wymieniłem na nowe firmowe. Po zmierzeniu ciśnienia oleju na gorącym silniku wynik był następujący: przy 900 obr ciśnienie około 1 bara, przy 2000obr ciśnienie 2,2bara. Ciśnienie było mierzone od stanu zimnego silnika - wówczas ciśnienie na niskich obrotach wystartowało z 3,5bara po czym stopniowo spadało. Być może w korkach po mieście ciśnienie spada poniżej granicznego dla czujnika i stąd piszczenie. Po włączeniu bzyczka i mocnym przegazowaniu problem na chwile mija.
Mechanik radzi: wymienić olej z półsyntetyka Lotosa na mineralny czyli na gęstszy; wymienić panewki korbowodowe i główne. Przy okazji sprawdzi czy nie podszedł syf na pompie oleju.
Autko ma przebieg ponad 200tys. Nie wiem dokładnie ile bo znając życie auto może mieć licznik cofnięty. Oficjalnie jest 202, ja zrobiłem 40tys. rocznik 1995r. poj. 1.6, kod silnika AEA, 75KM.
Mechanik twierdzi że to już niestety objawy zużycia silnika.
Czy coś mogę jeszcze zrobić w tym temacie, oprócz generalnego remontu lub wymiany silnika?
Pozdrawiam
Podobna sytuacja powtarza sie jezeli chodzi o prace silnika-po wymianie oleju auto chodzi plynnie i dynamicznie ,nie klekocze tak bardzo,po 2tyg (ok.600km)jezdzenia auto zaczyna byc ospale i glosne. poziom oleju w normie. olej wlasciwy,staram sie nie katowac auta,a jednak problem pozostaje.Za tydz. zostawiam auto u mechanika na kilka dni,wiec kto wie jak rozwiazac ten problem prosze o pomoc za nim rozloza mi pol auta a i tak pewnie nic nie zrobia...POMOCY!!!!Z gory dziekuje!!