Forum.VWGolf.pl

Gofer przestał nagle jezdzic i odpalac na benzynie wczesniej zawsze odpalalem na Pb i nie było problemu wczoraj odpalam i nic i krece rozrusznikiem i nic, dopiero po przełączeniu na LPG zapalił, co moze być przyczyną takich objawów? najpierw po wcisnieciu sprzegla auto mialo obroty na 2000 otworzylem maske i mowie chyba pedal gazu a dokladnie linka sie skopala albo przyblokowala, albo krokowy zawiesil, otworzylem maske i poprawialem linke gdzie gdzie wchodzi ona do kabiny, i nie mam pojecia co jest, bo gdy wylaczylem silnik nie moglem go juz odpalic, krece krece i nic slysze z wnetrza cos jak zwarcie takie dzyyyyyyyyy, mowie gdzie to w stacyjce czy co ale odkrylem ze bzyczy w skrzynce bezpiecznikow, przekaznik chyba numer 7 bo jest zmazane wiec moze 17 jest on koloru niebieskiego znajduje sie po prawej stronie pierwszy od strony kierownicy w dolny rzedzie, i nie mam pojecia co jest, nagle nie mam ssania i po przelaczeniu na gaz smiga jak ta lala. Pomocy! w linku do aucji jest skrzynka od diesla mk3 ale by pokazac w ktorym miejscu sie znajduje zalaczylem link tu przekaznik nosi numer 142 u mnie jest widac 7 i cos jeszcze bylo http://www.allegro.pl/ite...piecznikow.html

Pompa paliwa pracuje?

no chyba tak bo ruszylem normalnie na paliwie po wylaczeniu zaplonu i probie ponownego odpalenia zaczelo robic gzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzyyyy i na bank jest to dzwiek z tego przekaznika wiec moze on jest przyczyna, przynajmniej mam taka nadzieje, a jak nie to jak mam pompe sprawdzic czy trybi?

pompę paliwa masz w zbiorniku, czyli w bagażniku masz taką czarną klapkę, odkręcasz, wyciągasz pompę i podłącz ją na krótko do akumulatora. Strzelam że to ona padła

Dram pisze:pompę paliwa masz w zbiorniku, czyli w bagażniku

a druga masz pod podłoga

Zrób zwarcie na stykach przekaźnika i zobacz czy pompa ruszy. Jeśli ruszy to może być sam przekaźnik uwalony. Jeśli poleci bezpiecznik to wtedy raczej poleciała jedna z pomp. Jeśli nie ruszy a bezpiecznik przeżyje sprawdź czy dociera napięcie do pomp.

ta pompa w baku jak padnie to nic sie nie dzieje wielkiego, gorzej jak ta pod podłoga. tak jak kolega wyzej pisze, sprawdz sobie ten przekaznik , moze to jego wina a jak robi bzzzzzzzzz caly czas to podejrzewałbym go na 90%

wiecie co wam powiem, bylem u kumpla mechanika wczoraj i sprawdzalismy prawie wszystko, do wtrysku dochodzi paliwo i pompa tloczy je, ale na odplywie nie leci juz, wiec albo zapczane jest cos, albo wtrysk doszlismy do takiego wniosku, sprawdzilem tez przekaznik i na innym tez jest bzyczenie takie, bylem u gazownika i chyba chlop sie malo znal bo tylko polaczyl 2 kable od przekaznika gazu i mowi ze dziala przekaznik, a na paliwie dalej lipa, dzis jade do elektryka zlukac co to moze byc, koles podobno konkretny jest ale to sie okaze...... brak mi pomyslow

Hejka!Nie wiem czy to pomoże ale...Ja miałem podobny problem z takim brzęczeniem z przekaźnika.Wydawoło się,że to jego wina.Wymieniłem na drugi i to samo!Więc szukałem dalej.Zajrzałem pod maskę i znalazłem jeden lużny kabelek,prawdopodobnie jakaś masa,przykręciłem go i pomogło.

TomiVW, nie bedzie powrotu jak auto nie odpala

OK temat można zamknąć auto zrobione, dla ciekawych: przyczyną był komputer nie było masy, komputer powinien zostać wymieniony, bądź naprawiony, ale zostało to ominięte dwoma kabelkami na patencie dobry elektryk sobie poradził