Forum.VWGolf.pl

Witam. 2 Tygodnie temu kupiłem w sklepie nowy akumulator BOSCH'a (56Ah 480A) i przez cały czas kręcił jak szalony. Dzisiaj przestał na VOLTOMIERZU pokazuje 12.4V a mój gofer nie pali (jest taki spadek że zegarek się zeruje) miał ktoś cosik podobnego kiedyś? Co może być tego przyczyną:( proszę o pomoc lub wskazówki gdzie mogą mi pomóc... z góry THX...

zacznij od wyczyszczenia i nawazelinowania klem

sprawdz połączenia masy do silnika i przewodu + do rozrusznika

kolego niech ci elektryk sprawdzi ładowanie moze szczotki maja dosc

sprawdź ładowanie

REgulator napięcia w alternatorze może byc wadliwy. Sprawdz ,ładowanie na zapalonym siliku (wartość 14-14,4v).

Ładowanie 13.8V . . . . . .

trochę mało. Upewnij się jeszcze mierząc je na samym alternatorze, pomiędzy jego obudową a śróbką do której idzie gruby kabel. Jeśli będzie dalej takie małe to alternator do naprawy. Miałem to samo, niestety upalone było jedno uzwojenie niepotrzebnie wydałem kasę na nowy regulator.