Forum.VWGolf.pl

Po przejechaniu około 1100 km ( autostradami jazda przez 18 godzin ) zauwarzyłm ubytek płynu ale jeszcze był na min, pod autkiem zauwarzyłem plame pod pompa wspomagania pompa tez była mokra myslałem że to płyn od wspomagania, ale jego nie ubyło.
Po opwrocie czyli przejechaniu znów 1100 km jednym ciagiem, płynu chłodniczego w zbiorniku nie było wogóle, dolałem około 0,5 l jak jezdrze po mieście to narazie jest ok.
Czy ktoś pomoze co to może być ?

wyciek !!! moze z pompy wody moze gdzieś z eża z króćca termostatu
trudno jednoznacznie to stwierdzić
a co z temperatura ???
sprawdz olej w jakim stanie jest (tzn kolor i stan )
powiem ci tak z pewnością nieszczelnośc jest niewielka skoro na krótkich odcinakch jest ok
być mozę to z pompy wody puszcza uszcelniacz

temperatura okej, olej też

Wyciek oringu na pompie wody , u mnie jest to samo , odziwo cieknie tylko w ciepłe dni jak jest na prawdę ciepło , pompa do wymiany tak obstawiam

przemopiek pisze:temperatura okej, olej też

tyle dobrze ze jeszcze nie szczeliła uszcelka pod głowicą

dziejo pisze:

przemopiek pisze:temperatura okej, olej też

tyle dobrze ze jeszcze nie szczeliła uszcelka pod głowicą

Mam nadzieje że nie, bo dzis na korku oleju zauważyłem niewielki biały nalot, bagnet ok.

ja bym obstawiał wyciek poprzez pompe wody co zdarza się w mkIII a w szczególnosci jak tam masz mokro bo walnie i cały płyn ci pójdzie wtedy bo najnizszy punkt układu tam jest i silnik zgrzejesz.

przemopiek pisze: na korku oleju zauważyłem niewielki biały nalot, bagnet ok.

to nie powód do zmartwien