Forum.VWGolf.pl

Witam zakupiłem Passata B5 97rok z silinkiem 1,9TDI o oznaczeniu AFN (110ps ale to wszyscy tutaj pewnie wiedza;))

Przez tydzien jeździł jak złoto ale wczoraj nagle zamulił, problem znika po ponownym odpaleniu samochodu ale znów sie pojawia gdy jade troszke szybciej.

Mechanik mi powiedział że jest przeładowana turbina i generalnie w środe jade mu auto postawić na warsztat.

Pytani do was co mogło sie stać że tak nagle sie to stało?
i jakie moga być szacunkowe koszty naprawy (mechanik to dobry znajomy)

W afn-ie pierwsza sprawa to podciśnienie, mozliwe ze gdzies na wężyjach masz nieszczelność. sprawdz je, następny winny moze byc zaworej N75 który wysterowuje turbine, znajduje sie on obok filtra powietrza i lecą do niego węzyki podciśnieniowe, najlepiej p[odstawic drugi i zobaczyc co bedzie, doraźnie mozesz w jego miejsce podpiąc N18 od sterowania EGR-em, jest on troszke nizej obok podłuznicy, nastepna sprawa to siłownik podcisnieniowy sterując bezpośrednio kierownicami w turbinie, mozliwe ze membrana jest dziurawa i podcisnienie go nie zaciaga. Podczas odpalenia powinien on na ok 2 cm wsynac sie do puszki siłownika sprawdz czy tak sie dzieje podczas odpalania. Powinien on chodzic bez zacięć. Jak gasisz silnik to sztanga siłownika powinna opać w dół. Jesli nie unosi sie to albo brak podcisnienia w przewodzie który do niego leci, albo membrana, albo ostatnia rzecz , zapieczone lopatki kierownicy w turbinie. żeby je rozruszac trzeba wyjąc na stół turbine i ją rozebrac. Jak z hamulcami wspomaganie działa dobrze ?

Wspomaganie i hamulce są ok nie stwierdziłem żadnej różnicy jutro zajrzę pod maskę może coś wynajdę:)

Przede wszystkim podpiecie auta pod VAG moze pomoc zdiagnozowac co sie dokladnie dzieje.
Jesli mechanik to dobry kolega, to moze za friko zczyta Ci bledy

na dzień dzisiejszy wiem ze zapieczone były łopatki kierownicy w turbinie, jutro auto ma być poskładane. Mechanik sie mnie zapytał co ja mu za syf do baku lałem że to wszystko takie (...)