Forum.VWGolf.pl

Słaba skuteczność hamulców tylnej osi Na śliskiej nawierzchni mocniejsze dociśnięcie hamulca,po czym zblokowanie przedniej osi i jazda jak po lodzie,co jest??Tak jakby tylko przód hamował a tylna oś prawie nic. Robiłem probę na szlakówce, hamulec w deche przód zblokowany a tył ani na chwile nie przystanął.Auto bez ABSu oczywiście. Doradźcie coś??

A jak dziala reczny?Moze koncza sie szczeki,bebny lub masz troche powietrza w ukladzie.Trzeba by conajmniej zdjac beben i ocenic...

zapomniałem dodać,szczęki jakiś czas temu były założone nowe i bęben też się jeszcze pokula.Ręczny znowu działa bez zarzutu.Jak w trakcie jazdy zaciągne delikatnie ręczny i wtedy zacznę hamować zasadniczym to dopiero czuć,że auto hamuje czteroma kołami.

Wyglada to na problem z samoregulacja szczek hamulcowych,prawdopodobnie za bardzo sie oddalaja od bebnow..

No dobrze,ale jak to sprawdzić,jak naprawić??

kolego pamietaj ze hamulec nożny jest podawny chyba 80% na przod 20% na tył albo 70% / 30% wiec nie zauwazysz tego jak jedziesz tyl ma dochamowywac

jest kortektor siły hamowania, który zmniejsza ciśnienie w układzie hamulcowym tyłu o około połowę w stosunku do przodu (przy typowym obciążeniu auta). Do tego dochodzi mniejsza średnica tarcz lub bębnów z tyłu.
Poza tym korektor często wysiada, a hamulce z bębnami łatwiej korodują wewnątrz, zużywają się i psują. To jest odpowiedź czemu jest jak jest.