Forum.VWGolf.pl

Mam problem z zasilaniem w golfie. Otóż akumulator po naładowaniu chodzi niecałe dwa tyg. i pada. Po nałaowaniu kilka dni chodzi jak nówka, a później zaczyna z dnia na dzień coraz gorzej kręcić, aż w końcu pada całkiem.
Alternator po wymianie regulatora napięcia i łożysk. Ładowanie w normie.
Akumulator ma pojemność 55Ah, a do altka, który posiadam (od PN) powinien być 45Ah. Czy możliwe jest, że akumulator jest poprostu niedoładowywany i dlatego pada?
Dodam, że aku jest na 100% dobry. Jeszcze miesiąc temu ciągnoł BMW TDS i dawał sobie z tym silnikiem spokojnie rady.

sprawdz jaki jest pobór prądu na postoju

[ Dodano: 07 Lis 2008 22:42 ]
może coś aku doi

Muzyka za mocno nie łupiesz przypadkiem?
Sprawdz pobór prądu. Podpinasz miernik pod minus na aku i kleme minusową i włączasz ampery(mA , A). Sprawdzasz ile pobiera prądu przy zgaszonym silniku. Potem dalsze wnioski.

Maćkooo, jak się mierzy pobór prądu to ja wiem i jest znikomy. A sprzętu grającego nie mam za wiele bo zwykłe radio sony bez rzadnych wzmacniaczy.
Jakieś pomysły jeszcze?

Jaki wiek ma ten akumulator??, sprawdzałeś poziom elektrolitu i czy nie ma wycieków?? Jest możliwość zajrzenia do środka czy jest to bezobsługowy?? Mi kiedyś wyciekał elektrolit przez dziurkę odpowietrzającą z boku i potem padał coraz szybciej po ładowaniu aż go wywaliłem (tzn oddałem przy kupnie nowego) ja mam aku 65 Ah i nie ma problemu z niedoładowaniem i śmiga już rok czasu.

Możesz mieć "dzikie"połaczenie - mostek.
Sprawdzenie - zdjąć jedną z klem i pomiędzy klemę a słupek aku włączyć amperomierz.Jak jest pobór prądu przy wyłączonych wszystkich odbiornikach(kluczyk wyjęty) to pozostaje eliminowanie poprzez bezpieczniki metodą kolejnego wyjmowania i sprawdzania.
Spróbuj wyłączać aku na "noc" - będziesz również wiedział czy są upływy czy aku pada.

[ Dodano: 09 Lis 2008 11:03 ]
Dopisek: to co podał Maćkoo - ja się powtórzyłem -sorry.
Nie powinno być żadnego prądu przy wyłączonych WSZYSTKICH odbiornikach.

Przy wyłączonym silniku będzie pobór prądu, ponieważ mam alarm na czuwaniu i radio.
Sprawdze dziś jeszcze dokładnie ile ten pobór prądu jest ale z tego co pamiętam był bardzo mały.

załóz wkońcu pasek na alternator

Proponuję sprawdzić instalację od alternatora do aku. Kabel od masy potrafi robić psikusy.
Ja miałem podobny przypadek. Zmieniłem kable(sam kupiłem w i polutowałem końcówki) i jak ręką odjął. Przed wymianą kabli zwalałem winę na radio, szczotki, aku. Wcale tych kabli nie podejrzewałem. Warto je sprawdzić.

Spadek napięcia na kablu ad alternatora wynosi 0,1V to chyba nie jest dużo. Pomierzyłem też jeszcze raz pobór prądu i wynosi on 0,2A przy alarmie i radiu na czuwaniu.

witam ja miałem podobny motyw wszystko było zrobione (alternator ,rozrusznik kable na alternator i z aku )a winowajcą okazał się kabel idący z automatu na rozrusznik ,utlenił się w tej gumie co jest w rozruszniku ,przelutowałem nowy i chodzi jak złoto

Gangst3R pisze: Dodam, że aku jest na 100% dobry. Jeszcze miesiąc temu ciągnoł BMW TDS i dawał sobie z tym silnikiem spokojnie rady.

Jeśli twój akumulator juz kilkakrotnie uległ całkowitemu rozładowaniu to jego sprawnosc na pewno nie jest juz 100%`towa.
Swoją drogą może problemem tkwi w sam ogniwie, mianowicie wewnętrzne zwarcie.
Pozdro

Odpiołem kilka dni temu alarm i pobór prądu na postoju jest teraz rzędu 70-80mA, więc juz chyba mniej się nie da. Zauważyłem natomiast, że na wolnych obrotach migotają mi wszystkie światła (przednie, tylne, nawet oświetlenie wnętrza i deski). Czy jest możiwe aby prawie nowy regulator napięcia padł? napięcie ładowania wynosi 14,32V - 14,33V więc można powiedzić, że jest w normie i nie ma żadnych odchyłek.

[ Dodano: 18 Lis 2008 11:56 ]
W ostateczności będę wymieniał akumulator ale chce byc pewien co do tego, że to właśnie on, ponieważ jest to duży wydatek.

Gangst3R pisze:Czy jest możiwe aby prawie nowy regulator napięcia padł?

Jak masz altek Valeo to jak najbardziej możliwe.Ja wymieniłem dwa regulatory w ciągu pół roku i dalej migają światła,czyli znów szlag trafił regler.