co z tym zaswiasem jest nie tak?
: pn gru 08, 2008 01:07
tam,
mój problem polega na tym, że wymieniłem jakiś czas temu tylne amortyzatory razem ze sprężynami w 1.8 RV na totalną serię a czuję się jakbym taczką jeździł.
wstawione:
amorki Kayaba 443800 - czyli normalne,
spręzyny lesjofors LS4295016 (dziwne, bo jak wiele innych sprężyn katalog Intercars podaje, że nadają się i do GTI i do CL),
do tego komplet odbojów, górne gniazda mocujące sprężyny.
wszystko nówki sztuki.
problem w tym, że jak spuściłem auto z lewarka, to okazało się, że praktycznie stoi na odbojach.
no to skróciłem te ostatnie o jeden brzuszek, ale nadal skok amortyzatora jest na tyle minimalny, że przy nawet niewielkich nierównościach auto siada na odbojach...
idea była taka, że ma być stabilnie ale miękko...
proszę o porady, co zrobiłem nie tak, gdzie zajrzeć??
pozdro,
szymon
mój problem polega na tym, że wymieniłem jakiś czas temu tylne amortyzatory razem ze sprężynami w 1.8 RV na totalną serię a czuję się jakbym taczką jeździł.
wstawione:
amorki Kayaba 443800 - czyli normalne,
spręzyny lesjofors LS4295016 (dziwne, bo jak wiele innych sprężyn katalog Intercars podaje, że nadają się i do GTI i do CL),
do tego komplet odbojów, górne gniazda mocujące sprężyny.
wszystko nówki sztuki.
problem w tym, że jak spuściłem auto z lewarka, to okazało się, że praktycznie stoi na odbojach.
no to skróciłem te ostatnie o jeden brzuszek, ale nadal skok amortyzatora jest na tyle minimalny, że przy nawet niewielkich nierównościach auto siada na odbojach...
idea była taka, że ma być stabilnie ale miękko...
proszę o porady, co zrobiłem nie tak, gdzie zajrzeć??
pozdro,
szymon