Nawalił rozrusznik??
: ndz gru 14, 2008 18:49
Witam wszystkich.
Dzisiaj jadę sobie jakby nigdy nic moim golfem a tu nagle huk z pod maski i zapaliła mi się kontrolka ładowania. Zjechałem na bok wyłączyłem silnik. Myślałem że to pasek alternatora się zerwał ale pasek był cały. Próbuje odpalić a tu lipa rozrusznik nie kręci tylko stuka.
Akumulator naładowany i nadal nic. A naj ciekawsze jest to że nie da się go odpalić z popychu. Silnik nawet nie drgnie...
Wydaje mi się że głównym problemem będzie tu rozrusznik, ale ciekaw jestem co Wy na ten temat myślicie.
Dzisiaj jadę sobie jakby nigdy nic moim golfem a tu nagle huk z pod maski i zapaliła mi się kontrolka ładowania. Zjechałem na bok wyłączyłem silnik. Myślałem że to pasek alternatora się zerwał ale pasek był cały. Próbuje odpalić a tu lipa rozrusznik nie kręci tylko stuka.
Akumulator naładowany i nadal nic. A naj ciekawsze jest to że nie da się go odpalić z popychu. Silnik nawet nie drgnie...
Wydaje mi się że głównym problemem będzie tu rozrusznik, ale ciekaw jestem co Wy na ten temat myślicie.