Strona 1 z 2

Pedał sprzęgła wpadł do środka

: czw gru 25, 2008 23:19
autor: vgrey
Witam. Spotkała mnie dziś niemiła niespodzianka, w drodze podczas zmiany biegów i wciśnięcia sprzęgła pedał wpadł do środka. Z uwagi na to, że był wieczór zdołałem jedynie zaciągnąć auto pod dom. Niestety teraz święta, więc warsztaty pozamykane. Jak myślicie jaka może być tego przyczyna? Ewentualnie może orientujecie się jaki byłby orientacyjny koszt naprawy?

: czw gru 25, 2008 23:32
autor: Masac81
vgrey, prawdopodobnie strzelila linka od sprzegla.Mialem identycznie w mk2 1,8.Wcisnalem sprzegla i sru pedal w podlodze.Koszta jakie ponioslem to linka o ile pamietam 120 pln a wymiana we wlasnym zakresie.

: czw gru 25, 2008 23:44
autor: sebastian
Dokładnie miałem to samo, mocowanie linki strzeliło

: czw gru 25, 2008 23:46
autor: vgrey
Ewentualnie jakieś inne hipotezy? Linka wydaje się być dość oczywistą sprawą, ale czy jest możliwość, że padło coś innego? Jakiś wodzik, albo docisk? Nie wiem już sam :(

: czw gru 25, 2008 23:50
autor: Masac81
Ja bym zaczal od linki a dokladnie od jej mocowania do pedala.Tam jes taki bialy plastik i on wlasnie sie rozlecial.Nic innego nie przychodzi mi do glowy :grin:

: pt gru 26, 2008 00:12
autor: vgrey
Witam ponownie. Nie dało mi to spokoju, wziałem latarke i sprawdziłem, linka jest ok na 100% wszystko gra. Musi być co innego.

: pt gru 26, 2008 04:03
autor: SToRM
vgrey pisze:sprawdziłem, linka jest ok na 100% wszystko gra. Musi być co innego.
Docisk powiedzial Pa pa... :(

: pt gru 26, 2008 09:20
autor: 5520
Miałem niedawno to samo u siebie (też mam MK3 z silnikiem 1.8). Najpierw jak za pierwszym razem mi tak wpadł - okazało się że poszedł docisk od sprzęgła (Talerzyk wpadł do środka) jeśli chodzi o koszty - sprzęgło już od 250 zł (ja dałem 230 na allegro za LUK'a) wymiana drugie tyle. Pojździłem 3 tygodnie i historia się powtórzyła - znowu wpadło przy zmianie biegów... TYm razem okazało sie że złamała się dźwignia poruszajaca wodzikiem (w tym deklu gdzie na zawnątrz masz mocowanie linki w środku jest taka dźwigienka która porusza wodzikiem idącym wzdłuż przez całą skrzynię) POdobno samą dźwigienkę cieżko gdziekolwiek dostać poza salonem VW a w salonie kosztuje ponad 200zł - dlatego ja kupiłem na szrocie cały dekiel za 100zł - wymianę miałem gratis. (W ramach gwarancji na poprzednią naprawę - wymianę sprzęgła)

: pt gru 26, 2008 11:38
autor: browar 320
Witam
miałem podobną niespodziankę tylko że w MK2 1.8
też wpadł mi pedał sprzęgła w podłogę
okazało się że rozsypała się dzwigiękę która popycha łożysko wyciskowe
dzwigienkę kupiłem w serwisie od ręki koszt ok.20zł
pozdrawiam

: pt gru 26, 2008 12:48
autor: vgrey
Dziękuję bardzo, jutro myślę wszystko się okaże bo podjade do warsztatu, najgorsze jest to, ze wyjęcie skrzyni nieuniknione :/

: pt gru 26, 2008 12:56
autor: DariuszK
widzialem podobna sytuacje, peknieta dzwigienka, dostepna w sieci sklepów Inter Cars, pekla na frezie i jak sie naciskalo to sie rozginala i zero efektu, najpierw zaczac od zdjecia dekla z boku skrzyni i zobaczyc czy tam wszystko OK, jesli tak to pozostaje demontaz skrzyni

: pt gru 26, 2008 13:25
autor: GTI KR
vgrey pisze:Witam ponownie. Nie dało mi to spokoju, wziałem latarke i sprawdziłem, linka jest ok na 100% wszystko gra. Musi być co innego
Pytanko a jak wrzucisz bieg na zgaszonym silniku i sprobujesz pchnac auto to jedzie luzno czy blokuje, lub jak wrzucisz bieg i zakrecisz rozrusznikiem to rusza czy nie???.
Jezeli nie rusza to raczej napewno tarcza docisk, jezeli ruszato moze być dzwigienka itp
pozdro

: pt gru 26, 2008 13:36
autor: vgrey
GTI KR pisze:
vgrey pisze:Witam ponownie. Nie dało mi to spokoju, wziałem latarke i sprawdziłem, linka jest ok na 100% wszystko gra. Musi być co innego
Pytanko a jak wrzucisz bieg na zgaszonym silniku i sprobujesz pchnac auto to jedzie luzno czy blokuje, lub jak wrzucisz bieg i zakrecisz rozrusznikiem to rusza czy nie???.
Jezeli nie rusza to raczej napewno tarcza docisk, jezeli ruszato moze być dzwigienka itp
pozdro
Na zgaszonym można zrzucić na luz i jedzie luźno, można wrzucić bieg i odpalać na rozruszniku i pojedzie.

: pt gru 26, 2008 14:02
autor: 5520
vgrey pisze:Dziękuję bardzo, jutro myślę wszystko się okaże bo podjade do warsztatu, najgorsze jest to, ze wyjęcie skrzyni nieuniknione :/
Jeżeli to tylko dźwigienka to można się obyć bez wyjmowania skrzyni