Strona 1 z 1
ładowanie nie zwiększa się przy wyższych obrotach
: sob sty 10, 2009 14:10
autor: lukasz2283
witam,mój problem polega na tym że w moim golfie mk2 1,3 cl po dodaniu gazu ładowanie nie rośnie,potrafi nawet nieznacznie spadać,na zapalonym silniku przy 1k obrotów mam 13,9 V,przy czym jest to ładowanie bez włączonych świateł,nawiewu itp,gdy włącze np światła mam 13,5V,normalnie przy zwiększeniu obrotów alternator powinien wytwarzać większy prąd a u mnie niestety jest na odwrót,dzisiaj założyłem alternator boscha bo poprzednio miałem valeo i jest to samo,dodam że regulatory były wymieniane więc to nie wchodzi w gre,
jesli ktos ma jakis pomysł to proszę o pomoc,łukasz
: sob sty 10, 2009 14:22
autor: MaRcInEs
Witam zadko tu bywalem ale teraz bede czesciej
Czytam ten twoj problem i powiem ze juz masz odpowiedz
Brak ladowania moze wyniknac z czterech podstawowych powodow uszkodzony pasek,uszkodzony alternator (czyli szczotki w nim,diody albo caly wirnik),regulator napiecia i czawrty bardzo istotny powod przewody prowadzace napiecie
sprawdz je bo jezeli wymieniles na inny alternator i dalej jest szambo to tylko kable moga byc do bani albo problem z koncowkami kabli pozdrawiam i zycze sukcesow
: sob sty 10, 2009 14:30
autor: lukasz2283
dzięki,zaraz biore sie do sprawdzania tych przewodów,pozdrawiam
: sob sty 10, 2009 14:33
autor: jon-x
regulator napięcia to ustrojstwo, które ma powodować, że napięcie tudzież prąd ładowania dawany przez alternator będzie stałe w całym zakresie obrotów, silnik pracuje w pełnym zakresie od powiedzmy 800 do kilku tysięcy obrotów - napięcie ma być w miarę równe, po to jest regulator, on steruje uzwojeniem wzbudzenia.
jeśli po dodaniu gazu ładowanie się nie zwiększa - nie należy się przejmować, po to właśnie jest regulator
jeśli natomiast po dodaniu gazu nawet zmniejsza się, a ewentualne włączanie kolejnych odbiorników powoduje bardzo znaczne spadki napięć (drobnymi nie należy się jakoś ultra przejmować) może to oznaczać padnięcie diod/szczotek - to jest zjawisko które będzie narastać lawinowo, bo będą padać kolejne.
na dobry początek sprawdź spadki na przewodach - mierz napięcie np. między dodatnią klemą akumulatora a dodatnimi stykami alternatora itp itp, bo spadki typu 0,3V są normalne.
: sob sty 10, 2009 14:45
autor: tursky
a ja bym jeszcze sprawdzil kolo pasowe alternatora. Ja mialem taka sytuacje ze pasek byl super naciagniety, nie piszczal, a po dodaniu gazu z 13,9 robilo sie nawet 8 V. A co bylo zabawy ze zdiagnozowaniem tego
: sob sty 10, 2009 16:44
autor: lukasz2283
juz sprawdzilem wszystkie polaczenia i zalozylem z powrotem valeo z nowym regulatorem i niby wszystko jest ok,trzyma 13,9 - 13,95 w szerokim zakresie obrotów,tylko czemu spada po właczeniu świateł dmuchawy itp do 13,6,szkoda mi wykończyć akumulator bo kupiłem nowego boscha 56Ah za 280 zeta,on potrzebuje ładowanie 13,8-14,4,nie wiem czy właśnie ten akumulator nie jest za duży na mój alternator i takie rzeczy się dzieją
a czy da się jakoś sprawdzić te diody?
tak na marginesie tursky masz fajny podpis,czasem sie sprawdza:D
: sob sty 10, 2009 16:57
autor: piter_2000
Po dłuższej jeździe (np. 1h) i po wyłączeniu wszystkich odbiorników na pracującym silniku masz ok. 14,4 V czy nie?
: sob sty 10, 2009 17:01
autor: lukasz2283
no niestety nigdy 14,4V nie miałem,zeby było z 14,1 to bym sie cieszył
: ndz sty 11, 2009 21:10
autor: bart72
spróbuj wymienić pasek klinowy(koszt ok 13 zł i 10 min roboty)Pozdrawiam