Forum.VWGolf.pl

Witam.Czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem?Mam golfa 3GT rocznik 97 silnik 1.6 74Kw czyli jakieś 101 koni.Od jakiegoś czasu strasznie mnie szkoli.Pali normalnie,obroty nie falują,wszystko cacy,ale od czasu do czasu,czasem dwa razy dziennie czasem raz w tygodniu podczas normalnej jazdy bez jakichkolwiek szarpnięć czy innych efektów zgaśnie i koniec.Po odczekaniu kilku-kilkunastu sekund pali jakby nigdy nic.Dodam że autko kupiłem osobiście od właściciela w niemczech,nie ma śladu wypadku jest bardzo zadbane.Mój elektromechanik wymienił mi cewkę,czujnik wału,wyczyścił przepustnicę i w mojej obecności podłączył do programu i nic,wszystko gra.Zasugerował że muszę tak długo się męczyć aż to coś się popsuje w końcu.Najgorsze że autem jeżdzi tylko żona.A jeśli to się nie zepsuje nigdy?Można wymieniać bez końca?

luc pisze:Witam.Czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem?Mam golfa 3GT rocznik 97 silnik 1.6 74Kw czyli jakieś 101 koni.Od jakiegoś czasu strasznie mnie szkoli.Pali normalnie,obroty nie falują,wszystko cacy,ale od czasu do czasu,czasem dwa razy dziennie czasem raz w tygodniu podczas normalnej jazdy bez jakichkolwiek szarpnięć czy innych efektów zgaśnie i koniec.Po odczekaniu kilku-kilkunastu sekund pali jakby nigdy nic.Dodam że autko kupiłem osobiście od właściciela w niemczech,nie ma śladu wypadku jest bardzo zadbane.Mój elektromechanik wymienił mi cewkę,czujnik wału,wyczyścił przepustnicę i w mojej obecności podłączył do programu i nic,wszystko gra.Zasugerował że muszę tak długo się męczyć aż to coś się popsuje w końcu.Najgorsze że autem jeżdzi tylko żona.A jeśli to się nie zepsuje nigdy?Można wymieniać bez końca?

a czy ten golf ma immobileiser??

nie ma żadnych zabezpieczeń.Podejrzewałem jeszcze którąś z pomp bo podobno są dwie ale wydaje mi się że gdyby chodziło o paliwo to przed zgaśnięciem by zrywał.A on nic.Pyk i wyłącza się.

[ Dodano: 12 Sty 2009 16:27 ]

luc pisze:Witam.Czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem?Mam golfa 3GT rocznik 97 silnik 1.6 74Kw czyli jakieś 101 koni.Od jakiegoś czasu strasznie mnie szkoli.Pali normalnie,obroty nie falują,wszystko cacy,ale od czasu do czasu,czasem dwa razy dziennie czasem raz w tygodniu podczas normalnej jazdy bez jakichkolwiek szarpnięć czy innych efektów zgaśnie i koniec.Po odczekaniu kilku-kilkunastu sekund pali jakby nigdy nic.Dodam że autko kupiłem osobiście od właściciela w niemczech,nie ma śladu wypadku jest bardzo zadbane.Mój elektromechanik wymienił mi cewkę,czujnik wału,wyczyścił przepustnicę i w mojej obecności podłączył do programu i nic,wszystko gra.Zasugerował że muszę tak długo się męczyć aż to coś się popsuje w końcu.Najgorsze że autem jeżdzi tylko żona.A jeśli to się nie zepsuje nigdy?Można wymieniać bez końca?

Mam podobny problem od dzisiaj. Raz zgasł rano podczas jazdy przy zmianie biegu , a drugi raz po zatrzymaniu i przełączeniu dźwigni na luz.Przy kluczyku w pozycji zapłon nie świeciły się żadne kontrolki a po wyłączeniu zapłonu i odczekaniu kilku sekund zapalił normalnie i wszystko było ok. Auto Golf Variant "96 silnik 1,8 ADZ + instalka gazowa. Oczywiście pracował na gazie.

silnik ma 1 pompę,immobilizer też posiada na 100%,czujnik wału może dawać takie efekty,sprawdz wtykę sterownika silnika(psiknij czymś odpowiednim na piny)

Sprawdziłem klemy na aku i jedna była luźna. Przejechałem potem 2 x po 40 km i problem się nie powtórzył. Mam nadzieję, ze to była przyczyna. Jeśli się powtórzy to powrócę do tematu.

U mnie dzieje się to samo.Wymieniliśmy już przekaźnik 109 i nic.Następnie kostkę stacyjki i też nic.

trzeba sprawdzic czy czujnik halla ma mase dobrze przykrecona bo raz moze stykac raz nie, jesli masa jest to wyglada to na to ze halla jest walniety.

coberka85 pisze:trzeba sprawdzic czy czujnik halla ma mase dobrze przykrecona bo raz moze stykac raz nie, jesli masa jest to wyglada to na to ze halla jest walniety.

Gdzie szukać tego czujnika Halla? Dziś mi się problem powtórzył. W czasie jazdy na biegu silnik zgasł, kontrolki się nie świeciły a światła, radio i nadmuch działał. Wskazówka obrotomierza i prędkościomierza spadły na zero. Po zatrzymaniu, wyłączeniu a następnie włączeniu zapłonu kontrolki się zaświeciły a silnik został odpalony bez problemu.

czujnik ten masz na aparacie zaplonowym.

miałem kiedyś ten sam problem w poprzednim golfiku
u mnie przyczyną był właśnie czujnik halla

Byłem u kolegi, który ma znajomego elektryka od aut. Będę testował w najbliższym czasie stacyjkę i kostkę stacyjki. Mówił, że w moim przypadku może to być również wadliwy któryś z przekaźników-coś w rodzaju "zimnych lutów". Ale Halla też wezmę pod uwagę.

najlepiej jakbys mial mozliwosc pojezdzic na jakims innym czujniku i by sie okazalo czy to czujnik czy stacyjka czy moze ecu czy tez moze co innego, przyczyn moze byc wiele ale wyglada mi to na halla. no nic, sprawdzaj pokolei ale mowie, najlepiej jakbys mogl na innym czujniku pojezdzic, wtedy bedziesz mial pewnosc czy czujnik wykluczyc czy nie. mi osobiscie przerywanie czy tez nagle gasniecie zwlaszcza z nie dzialajacym w tym momencie obrotomierzem kojarzy sie z czujnikiem halla ale moge sie mylic, opieram sie na wlasnym domowym doswiadczeniu, powodzenia zycze i daj znac jak juz znajdziesz co to jest.

Powymieniajcie przekażnik nr. 30 (jest on w miejscu R3) Jest on od sterowania silnikiem. Przegrzewają sie i rozłączają główne napięcie do silnika.

Pozdro Krzaś