Sprzegło hydrauliczne
: pt sty 23, 2009 20:26
Prosze o pomoc i doradztwo.
Dzis w nocy auto stalo na dworze i był mroz.
Rano ruszylem i po okolo 30km mialem problem przez chwilke z przelozeniem 3-4 biegu - ciezko wszedl i przez chwilke jakbyu stracil moc.
Po kolejnych okolo 20 km w miejscowosci po ruszeniu ze skrzyowania przez ok 300 m nie moglem zmienic biegu. Drazek zmiany biegow sie nie poruszyl a auto tracilo moc az zatrzymalo sie i zgaslo. Po ponownym uruchomieniu przez okolo 300 m jechalo jakby z osłabiona moca, po czym zaczelo dzialac bez klopotow.Wrocilem kolejne 30 km bez problemow.
Kolega ktorego pytralem stwierdzil tylko jaby "troche nisko bierze". Sprawdzil plyn w zbiorniczku i stwierdzil ze jest oki.
Wiem ze mam sprzeglo hydrauliczne... Auto ma ok 85 tys km Plyn hamulcowy zmieniany przy 60 tys.
czy ktos wie czy mozna je regulowac i objawami czego moga byc te zdarzenia? Dziekuje...
Dzis w nocy auto stalo na dworze i był mroz.
Rano ruszylem i po okolo 30km mialem problem przez chwilke z przelozeniem 3-4 biegu - ciezko wszedl i przez chwilke jakbyu stracil moc.
Po kolejnych okolo 20 km w miejscowosci po ruszeniu ze skrzyowania przez ok 300 m nie moglem zmienic biegu. Drazek zmiany biegow sie nie poruszyl a auto tracilo moc az zatrzymalo sie i zgaslo. Po ponownym uruchomieniu przez okolo 300 m jechalo jakby z osłabiona moca, po czym zaczelo dzialac bez klopotow.Wrocilem kolejne 30 km bez problemow.
Kolega ktorego pytralem stwierdzil tylko jaby "troche nisko bierze". Sprawdzil plyn w zbiorniczku i stwierdzil ze jest oki.
Wiem ze mam sprzeglo hydrauliczne... Auto ma ok 85 tys km Plyn hamulcowy zmieniany przy 60 tys.
czy ktos wie czy mozna je regulowac i objawami czego moga byc te zdarzenia? Dziekuje...