Witam wszystkich dziś przy okazji, problemów z ABS wpostanowiłem opisać najczęściej spotykaną usterkę tego układu, a raczej jej prostą diagnozie, którą każdy bez żadnego sprzętu potrafi wykonać w garażu czy nawet na parkingu przed blokiem.
A więc do rzeczy, częstą przyczyną awarii ABS jest uszkodzony czujnik obrotu koła jak wiadomo jest ich 4 każdy przy innym kole.
Potrzebować będziesz żarówki 12 woltowej najlepiej taka jak do kierunkowskazów lub do tylnych świateł, nie ma to znaczenie i 2 kabelków, jeden podłączony do masy żarówki a drugi do plusa.
Oto fotka jak to ma wyglądać.
I to by było na tyle ze sprzętu.
TOK CZYNNOŚCI
Samochód ma wyłączony zapłon!!!
1. Podnosimy samochód zdejmujemy koło, przednie,(dlatego ze w przednich kołach występuje najczęściej usterka czujnika)
2. Otwieramy puszkę z wtykami, dodam ze w niej są dwa wtyki od absu i zużycia klocków.
Oto ona w przybliżeniu.
Jak widać na foto jest ona już otwarta i lewy wtyk jest rozłączony.
4. Podłączamy żarówkę z kabelkami do wtyku z fotki, są w nim 3 dziurki.
Oto poglądowy rysunek wtyku na czerwono zaznaczyłem, w które dziurki podłączyć.
W większości przypadków czujniki przednie mają 3 przewody a tylne 2 styki.
Gdy połączymy już żarówkę przekręcamy kluczyk w pozycje 2 (włączamy zapłon)
Jeżeli kontrolka gaśnie to znaczy ze ten czujnik jest do wymiany.(Jest uszkodzony i czynności przerywany zostaje nam wtedy zakupić czujnik i go wymienić)
Jeżeli kontrolna absu znów się pali i nie zgasła po kilku sekundach znaczy to ze ten czujnik jest dobry.
A więc podłączamy czujnik, zamykamy puszkę, przykręcamy koło i przechodzimy do następnego najlepiej od pasażera a na końcu tylne koła.
Jeżeli kontrolka nie zgasła przy żadnym kole to niestety nie jest to wina czujnika, tylko innego podzespołu tego systemu (oczywiście mogą być uszkodzone 2 czujniki, ale to jest skrajny przypadek raczej nie realny)
UWAGA!!!!!!!
Wszystko robisz na swoją odpowiedzialność, artykuł jest informacyjny, Wszystkie czynności wykonujesz na własną odpowiedzialność nie ponoszę za żadne uszkodzenia odpowiedzialności.
[ Dodano: 18 Lut 2009 00:37 ]
xperl pisze:wsiadam, odpalam i ABS sie pali... jade okolo godziny i kontrolka ABS gasnie,
na 90% jest to czujnik ja bym na twoim miejscu sprawdził dokładnie wszystkie przewody od absu bo tez moga byc przyczyną a dokładniej przewody przy kołach (przewody od czujników) poprostu moze byc przetarty i nie łaczyc