Strona 1 z 9
AEE - Znowu szarpie.
: pt mar 13, 2009 23:25
autor: PAPAYOS
Witam
Jak w temacie - szarpie. Panowie szlag mnie trafia. Auto znowu zaczęło szarpać podczas przyspieszania. Przerabiałem już to 2 tyg temu... Wtedy też zaczęło szarpać i po kilkudziesięciu przejechanych kilometrach auto zgasło na amen (padła cewka ale wymieniłem komplet tzn aparat zapłonowy, cewkę, świece, przewody) i aby je uruchomić wydałem 500 zł... Obawiam się że znowu mnie to czeka... Co to może być???
Jak sytuacja się powtorzy to następny temat jaki napiszę, umieszczę w zakładce "sprzedam"...
Szarpie bez względu czy zimny czy ciepły, bez względu na bieg, w całym zakresie obrotów, podczas przyspieszania są takie objawy jakby iskra była za słaba aby dokonać zapłonu mieszanki. Jak wciskam pedał gazu delikatnie to jest ok, ale jak wcisnę od razu do podłogi to tak szarpie, że szkoda gadać... Wolne obroty są stabilne na poziomie ok 750 obr/min.
Przepustnica czysta...
O co chodzi w tym silniku??? (1,6l - 75 PS o oznaczeniu AEE, bez LPG)
HELP ME!!!
Pozdrawiam
PAPAYOS
: sob mar 14, 2009 09:26
autor: TomiTT
DZiwny motor.. u mnie też czasami czuć takie poszarpywania przy przyspieszaniu ale raczej gdy jest zimny.. wtedy go muli konkretnie. Mnie natomiast wkurza szarpanie po dodaniu i puszczeniu gazu... Chyba trzeba z tym żyć
Cy wymieniłeś do tej pory? Filtr paliwa masz wymieniony?
: sob mar 14, 2009 09:44
autor: Marcinus29
Panowie mam AEX i objawy identyczne jak kolega.Wszystko powymieniane czyli cewka sonda lambda przepustnica czyszczona filtr paliwa powietrza kable świece,VAG zero błedów.Aparat zaplonowy nie wymieniony warto wymieniac mimo ze mechanik twierdzi ze sprawny?Jeszcz bym zajzał do pompy paliwa moze siateczka zapchana?
: sob mar 14, 2009 12:18
autor: Jacek75
Czy oprócz cewki macie moduł zapłonowy czy jak to się tam nazywa, takie małe coś co dodatkowo wzmacnia i kształtuje iskrę? (Nie mam teraz dostepu do Etki)
: sob mar 14, 2009 13:58
autor: Marcinus29
Modułem zapłonowy w aee i aex jest cewka od niej idze przewód bezposierdnio do kopułki.Chyba ze sie myle to poprawcie!
: sob mar 14, 2009 14:29
autor: sHpAaKu
TomiTT pisze:po dodaniu i puszczeniu gazu... Chyba trzeba z tym żyć
Marcinus29 pisze:przepustnica czyszczona
Czyszczenie czasem to za mało. Mnie jak szarpał w takich przypadkach to po wymianie przepustki ustało. Tam nie tylko klapaka w kominie się wyrabia.
: sob mar 14, 2009 14:36
autor: wolfzan
Te silniki tak mają. U mnie też szarpie...
: sob mar 14, 2009 14:41
autor: sHpAaKu
wolfzan, widziałeś na włąsne oczy i słyszałeś na własne uszy: jak przepustka dogorywa to zaczyna piszczeć i szarpie podczas jazdy.
: sob mar 14, 2009 14:42
autor: Stopek
Hej
Ja tak miałem w AEA do przedwczoraj, tzn delikatnie szarpał na 2 i 3 biegu przy dodawaniu gazu, wymieniłem świece na NGK, Kable na NGK, kopułkę i palec na BERU... jak ręką odjął wszystko pięknie gra, i powiem więcej silnik jakby nie mój dzisiaj testowałem i oczom nie wierzyłem jak od 150 km/h jeszcze się zbierał wcześniej 140km/h i aniu kilometra więcej a teraz żyleta...czy to możliwe że taka wymiana tak odmłodziła motor???
Pozdro panowie i nie to nie prawda że AEA i AEE to jedne z gorszych silników w MK3 tylko mechaniory nie bardzo się na nich znają niestety...
: sob mar 14, 2009 15:08
autor: wolfzan
Stopek pisze:to nie prawda że AEA i AEE to jedne z gorszych silników w MK3 tylko mechaniory nie bardzo się na nich znają niestety...
Ja ten silnik bardzo lubię, ale wkurzające są tego jego przypadłości, a co do mechaników, to masz absolutną rację.
: sob mar 14, 2009 15:08
autor: Marcinus29
sHpAaKu pisze:Czyszczenie czasem to za mało. Mnie jak szarpał w takich przypadkach to po wymianie przepustki ustało. Tam nie tylko klapaka w kominie się wyrabia.
Przepustnice miałem wyciągnietą z auta bo kupiłem podróbe z allegro i auto gubiło obroty i oddałem podróbe.Wsadziłem orginał po wczesniejszym wyczyszczeniu i adaptowaniu niezauważylem żeby klapaka była wyrobiona.170 tys przelotu.Obroty trzyma idealnie!
sHpAaKu jesteś pewnien ze to przepustnica i miałeś takie objawy jak PAPAYOS ?
: sob mar 14, 2009 19:50
autor: PAPAYOS
Dodam, że dziś szarpał jakby mniej... A raz nawet wcale bez sarpania udało mu się przyspieszyć. Ale nadal denerwująco szarpie, ale dziwne jest to, że nie słabnie tylko strząchnie naście razy ale dalej nabiera prędkości...
Pozdrawiam
PAPAYOS
: sob mar 14, 2009 20:43
autor: Stopek
PAPAYOS pisze:Dodam, że dziś szarpał jakby mniej... A raz nawet wcale bez sarpania udało mu się przyspieszyć. Ale nadal denerwująco szarpie, ale dziwne jest to, że nie słabnie tylko strząchnie naście razy ale dalej nabiera prędkości...
Pozdrawiam
PAPAYOS
Wiem dokładnie o czym mówisz
przerabiałem to ponad rok i wszystko było sprawdzane i według mnie to na bank układ zapłonowy (kable, aparat zapłonowy, może kopułka, palec rozdzielacza) ja po wymianie tych podzespołów mam kłopot z głowy. Tylko nie polecam taniego szmelcu, jak będziesz wymieniać kable to zainwestuj od razu a unikniesz rozczarowania tak jak ja to zrobiłem, kupiłem janmory i było gorzej niż na 12letnich Bremi. Zostąło na tym że kupiłem kable NGK za 200zł, świece NGK za 60, kopułkę i palec BERU za 47zł...za 300zł szarpanie ustało także to trochę kosztowało ale warto było
Pozdrawiam i życzę szybkiego zdiagnozowania problemu
: sob mar 14, 2009 21:53
autor: Marcinus29
Kolego ja mam wszytko firmowe kable beru swiece kopułka beru itp.Jedyną rzecz którą niewymieniłem to aparat zapłonowy kupiłem chińszczycne i mnie kusi żeby wymienić!