Forum.VWGolf.pl

Mam problem.Nie wiem co do wymiany Akumulator czy Alternator?

Przed miesiacem popsul mi sie alternator.Wymienilem go i chodzilo wszystko OK.
Na mierniku wskazowalo ze laduje 13,8 V. Przedwczoraj pojechalem do sklepu i nagle nie moglem odpalic auta wiec odpalilem go przez kablez innego pojazdu.Kolega mi powiedzial ze mam troche pojezdzic i sie sam naladuje.Przejechalem moze 20 km i sprobowalem znowu odpalic.poki byl cieply to odpalil ale po pol godzinie znowu nie chcial. Mam taki tester do akku i stwierdzil ze jest za slabo naladowany.Podlaczylem go wiec pod prostownik i ladowalem. teraz tester wskazuje ze jesz naladowany do pelna (12,8V).Zamontowalem go do auta ,odpalilem i smiga , ale jak sprawdzie miernikiem przy wlaczonym silniku to wskazuje tyle samo co przy wylaczonym silniku czyli 12,8 V a powinno przeciez wskazywac 13,8V.Czyzby nie bylo ladowania ?
Teraz musze cos wymienic tylko nie wiem co: Akumulatror czy Alternator?
Moze ktos z was umie rozwiazac ten problem

z gory bardzo dziekuje.

Na Twoim miejscu sprawdziłbym raz jeszcze alternator,takie objawy jak opisujesz wskazują na uszkodzony alternator,na pracującym silniku powinno być tak jak piszesz ok 13.8V,a nie ok.12V

Widocznie gosc mnie oszukal bo gadal ze Alternator jest po remoncie, a dopiero przejechalem na nim 3 tys. km.

Miałem niedawno to samo i wina była akumulatora jedna z cel dostawała zwarcie ,można to samemu stwierdzić zakupując AEROMETR 7zł/szt do badania gęstości cieczy w każdym sklepie z częściami .
Ładujesz aku i sprawdzasz cele po kolei i ta cela w której elektrolit nie chce zmieniać gęstości jest padnięta

pszczyna pisze:Miałem niedawno to samo i wina była akumulatora jedna z cel dostawała zwarcie ,można to samemu stwierdzić zakupując AEROMETR 7zł/szt do badania gęstości cieczy w każdym sklepie z częściami .
Ładujesz aku i sprawdzasz cele po kolei i ta cela w której elektrolit nie chce zmieniać gęstości jest padnięta

Czyli musze kupic nowy akumulator? A co z ladowanien z alternatora powinno byc 13,8 V

ewidentny brak ładowania ,powinno byc w granicach 14V gdy silnik chodzi

Najprościej jak się da, nie powinno się tego robić ale od razu będziesz wiedział.
Uruchom silnik i sprawdź napięcie na klemach przy akumulatorze.
Po czym odkręć jedną z klem.
Jeśli po odpięciu klemy (ujemnej) napięcie dalej nie wzrośnie do wartości
co najmniej 13.8V. To masz padnięty alternator lub regulator napięcia.
Natomiast jeśli będzie 13.8V lub więcej to akumulator do wymiany.


I zaraz się posypią opinie .....

Albo zamiana na 5 minut z kolegą w celu sprawdzenia (mowa o akumulatorze)

Ale polecam pierwszą metodę.

no co ty? nie rozłącza się klem podczas pracy silnika.

edzio pisze:nie rozłącza się klem podczas pracy silnika.

A jak ja przekladalem akumulator??? wsadzilem od kolegi (moj byl rozladowany) odpalilem auto, wyjąlem jego normalnie i wsadzilem moj. No ale wiadomo to byla chwila moment i po po strachu:)
Pozdrawiam.

też czytałem na forum że się nie powinno odłączać bo alternator wtedy ma za duże obciążenie czy coś takiego, ale jakoże ja nie mam zielonego pojęcia o elektryce to dla mnie jest najprostrzy sposób na sprawdzenie ładowania jak nie zgaśnie tzn. że ładowanie jest

oczywiście nie namawiam do stosowania mojej metody

co tu eksperymentowac ,mierzył napięcie i jest poniżej 14V

[ Dodano: 13 Kwi 2009 10:52 ]
czeka go wymiana regulatora prawdopodobnie.

no to dobre masz napięcie , powyżej 14,75 przy pracy silnika , miał bys objawy pulsujących swiateł , i masz Alternator do wymiany a dok. Diody prostownicze ? sprawdzałeś je ? Elektrolit sprawdzałes ? jak tam z celami ze zwarciem ? 1,18 elektrolit jest okej ! 1,28 masz zwarcie w celi . sprawdz , dokładnie . Pozdrowiony

Podlaczylem stary akumulator ale wyczerpany i tez przy wlaczonym silniku nie ma ladowania (13,8 V)

sprawdz czy na niebieskim kablu (pojedynczy ) jest napięcie do wzbudzenia altka

Nic nie wyciągaj zadnych aku -jak mierzysz i nie ma wzrostu ponad 14 nie ładuje altek.
I nie kombinuj tylko po pierwsze wyjmij regulator napiecia i zobacz jak szczotki w nim wyglądają .