Strona 1 z 1

Po kałuży i rozrusznik nie kręci

: ndz maja 17, 2009 10:37
autor: jaro12345
Witam,

Przestał mi rozrusznik kręcić - myślę że to po tym jak wjechałem w niewielką kałuże - choć na drodze często się w nie wjeżdża - więc nie wiem?.

Próbowałem uruchomić silnik ale po przekręceniu kluczyka przygasają tylko kontrolki i to wszystko. Gdy przekręcałem kluczyk na światłach włączonych to widać że i światła przygasają. Nie ma żadnego kręcenia, żadnego dźwięku - po prostu nic. Nie wiem czy to dozwolone w tym aucie

golf 95r,
1.8 benzyna

ale uruchomiłem go na "popych" i silnik pracował - po dłuższej jeździe do garażu też nie dopalił. Teraz może być kilka przyczyn ale nie wiem od czego najprościej zacząć sprawdzać.

Co w takiej sytuacji mogę zrobić - jazda do mechanika to moja ostateczność gdy nie będę mógł już nic zrobić.

Pozdrawiam.

: ndz maja 17, 2009 11:23
autor: wojteo CK
Witam!!

Myślę że to nie od kałuży jest ten problem :) Mam identyczną sytuacje co Ty :(
Na początku musisz mieć pewność że to nie akumulator-aku musi być sprawny w 100 %. Zakładam że tak jest :) Następnie należy sprawdzić czy to nie kostka stacyjki nawaliła.Robisz to w ten sposób że przekręcasz kluczyk w taki sposób jakbyś odpalał silnik i sprawdzasz czy na przewodzie czerwono-czarnym, wychodzącym z kostki, jest napięcie.Jeśli nie ma to kostka padła. Jeśli jest to zapraszasz do zabawy druga osobę, która robi to samo co jest w/w a Ty sprawdzasz czy dochodzi napięcie do rozrusznika-sprawdzasz przewód czerwono-czarny przy rozruszniku.Jeśli jest to coś jest grane z rozrusznikiem i bez wyjęcia go się pewnie nie obejdzie a jeśli nie ma napięcia to gdzieś musi być przerwa w obwodzie.Może np nie być masy.Tak na odległość to ciężko coś stwierdzić :/

P.S. jeśli się gdzieś mylę koledzy to proszę o poprawienie wszak człowiek uczy się na błędach ;)

Pozdrawiam!!

: ndz maja 17, 2009 11:42
autor: jaro12345
A czyli ten przewód czerwono czarny przy rozruszniku to jest ten sam co wychodzący ze stacyjki?

Czyli nie odkręcać tapicerki tylko bezpośrednio na przewodzie przy rozruszniku sprawdzać.

: ndz maja 17, 2009 11:51
autor: wojteo CK
Tak to ten sam przewód.Ściągnij osłonę przy kierownicy żeby dostać się do stacyjki. Taki sam objaw jak opisujesz daje uszkodzona kostka stacyjki. Roboty nie ma dużo z tym sprawdzeniem kostki a będziesz miał pewność ;)

: ndz maja 17, 2009 14:03
autor: jaro12345
A więc sprawdziłem tylko przewód czerwony odchodzący od rozrusznika (nie wiem dokładnie czy to jest ten czerwono-czarny ale słabo widać). Po przekręceniu kluczyka do momentu w którym powinien rozrusznik krecić to pojawia się napięcie na tym przewodzie - po puszczeniu kluczyka - wraca na swoje pozycje odpowiednią i napięcie na owym przewodzie znika. Czy mam też sprawdzać kostkę stacyjki? - (Chyba nie ale nie znam się dokładnie więc poprawcie).

Czyli rozumiem że rozrusznik do wyjęcia - czy na coś szczególnego uważać?
Niestety ale dziś muszę to wszystko zrobić.

: ndz maja 17, 2009 14:10
autor: zorro89
jaro12345 pisze:Czyli rozumiem że rozrusznik do wyjęcia - czy na coś szczególnego uważać?
raczej taka uwazaj jak bedziesz rozrusznik wykrecalnapewno na 2 rzeczy
odepnij aku zebys waria niie zrobil i podłóż cos pod silnik 2sruby od rozrusznika trzymia caly silnik od przodu na lapie.

: ndz maja 17, 2009 14:58
autor: jaro12345
Na włączniku elektromagnetycznym mam dwie wsuwki na przewody plus gruby przewód. Jedna wsuwka jest na przewód czerwony którym jest doprowadzane napięcie podczas uruchamiania silnika a druga wsuwka jest pusta - czy zgubiłem jakiś przewód?

: ndz maja 17, 2009 15:01
autor: zorro89
jaro12345, ja mam 2wsuwki i 2kable w mk2

[ Dodano: 17 Maj 2009 15:05 ]
2gie to nie wiem jak to powiedzec.. powiem po swojemu 'wzmocnienie rozruchu'

nie w kazdym auce to jest tak czyy tak powinno bez tego chodzic :)

: ndz maja 17, 2009 15:23
autor: wojteo CK
U mnie również jest jedna wsuwka pusta i rozrusznik normalnie kręcił do wczoraj :) Więc jest wszystko dobrze podłączone i było dobrze podłączone :D. Tym się nie przejmuj :)

: ndz maja 17, 2009 17:50
autor: jaro12345
Pierwszy etap za mną - rozrusznik wyjęty, jeszcze raz sprawdziłem czy kręci - ale nie kręci. To teraz co dalej zrobić? Pewnie rozkręcić go ale od czego tu zacząć?

: pn maja 18, 2009 11:42
autor: 2RaZ
kolego zapewne szczotki są do wymiany, możesz kupić kit naprawczy ale sam nigdy tego nie robiłem wiec nie wiem jak wygląda taka operacja...pozdro! :smoke:

: pn maja 18, 2009 12:01
autor: zorro89
jaro12345, kolego a skad jestes?