Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich bardzo serdecznie!

Na początku napiszę to, stałem się szczęśliwym posiadaczem Golfa IV z silniczkiem 110kucyków z 99r. samochodu szukałem długo, ograniczony budżet ale kupiłem! Mam go dopiero 2 dni i jestem zadowolony. Piękny w wewnątrz jak i na zewnątrz (postaram się o zdjęcia itp.) Silnik pracuje ładnie i jest bardzo dynamiczny (jak dla mnie, czyli osoby która woziła się VW Sharan 2.0l 115KM + Gaz ) ).
Czytałem już zasady jazdy dieslem, chciał bym ich przestrzegać, bo myślę że golfika będę tuk aż padnie tj. przez najjbliższe dłuuuggie lata. Lecz chciał bym się spytać o kilka rzeczy osób które mają te samochody z takimi silnikami o konkretne rady.

1) Przy jakich obrotach w dieslu zmieniać biegi, czy jest jakiś przedział?
2) Tak w przybliżeniu po ilu min. lub kilometrach nasz silnik w golfie (przy takiej pogodzie jak dzisiaj, czyli zimno) osiągnie odpowiednią temperaturę silnika/oleju by można mu było przy gazować? Ile powinna wynosić ta temperatura? Bo podobno nie wolno dawać kora na zimnym silniku... ale co to znaczy, iście sportowa jazda i bujnięcie go do 100km/s w 11sek?

3) Na razie przejeździłem nim 30Km, brak czasu i obowiązki więc nie więcej. Były to trasy po około 8Km gdzie teren był lekko górzysty i równiny za razem, spalanie pokazywało mi na poziomie 5,4l czy to dużo, mało?

4) Nie ukrywam, chcę o niego dbać, czyli odpowiedni olej... myślę o Shell Helix Diesel Ultra 5W-40 i chcę lać w niego dobre paliwko również ze stacji Shella i Statoila. Dobry wybór czy polecicie coś innego?

5) Posiadam malutki problem z silnikiem i chyba już znalazłem jak to rozwiązać ale spytam raz jeszcze, by odpalić muszę pokręcić silnik z 3-4sek i gada... podobno wizyta u tunera który napiszę mapy do wtrysku (jeżeli piszę źle proszę poprawić), program w komputer samochodu to problem zniknie, prawda czy fałsz? Jeżeli prawda to: czy w 500zł zmieszczę się by to zrobiono? Kto i gdzie w Krakowie (najlepiej) potrafi to profesjonalnie zrobić?

6) Być może najgłupsze pytanie z serii no ale... jak zmienić godzinę w zegarku koło obrotomierza?


Za odpowiedzi dziękuję bardzo serdecznie!
Pozdrawiam YAPER!

Godzinkę zmieniasz kręcąc tym patyczkiem (lewym) w lewą stronę a minuty tym samy w prawą.

Z odpalaniem możesz mieć problem słaba bateria albo świece już są do wymiany.

Co do jazdy to musisz dbać o turbosprężarkę (po odpaleniu chwilę poczekać niech pochodzi na wolnych obrotach, po skończeniu jazy również musisz odczekać jakiś czas na wolnych obrotach) Oczywiście pilnować filtrów a szczególnie powietrza żeby sprężarka nie siadła

jeśli chodzi o paliwo wszędzie jest tak samo lipne

jeśli chcesz dbać o furę to po co w 11s do 100?? lepiej delikatnie jeśli chcesz długo jeździć (regeneracja sprężarki to koszt od 800-1800zl nowa pewnie coś kolo 4000zl)

mi ostatnio w trasie wyszedł 4,6l na 100km ale to nie przekraczałem 100km/h - delektowałem się jazdą ;D

poolak2006 pisze:Co do jazdy to musisz dbać o turbosprężarkę (po odpaleniu chwilę poczekać niech pochodzi na wolnych obrotach, po skończeniu jazy również musisz odczekać jakiś czas na wolnych obrotach) Oczywiście pilnować filtrów a szczególnie powietrza żeby sprężarka nie siadła

czyli ile? 10sek, 1min?

poolak2006 pisze:jeśli chodzi o paliwo wszędzie jest tak samo lipne

nie mogę się nie zgodzić ale syf możesz zatankować...

poolak2006 pisze:jeśli chcesz dbać o furę to po co w 11s do 100?? lepiej delikatnie jeśli chcesz długo jeździć (regeneracja sprężarki to koszt od 800-1800zl nowa pewnie coś kolo 4000zl)

ja mam 800metrów go głównej, na tej drodze wbijam max 3bieg i nie jadę szybko bo bym rozwalił samochód i sąsiada zakurzył więc nie będę go gonił ale na drodze, tak do 90Km/h no i przy wyprzedzaniu więcej...

btw. mam alufelgi 15" i opony 195/65 i muszę je wymienić, czy na taką felgę założę 205?

poprostu chodzi o to że musisz trochę poczekać często ludzie odpalają zaraz bieg i dzida na przód jakieś 20 sekund starczy ale przecież z zegarkiem nie będziesz odliczał tego ;p

no ja też wolno nie jeżdżę ale chodzi o to żeby rozpędzać się normalnie a nie że jak zmieniasz biegi to zaraz gaz w podłogę... bo od tego turbina dostaje po dupsku - ale wiadomo że czasami trzeba wcisnąć

Jak jest 90 stopni to spokojnie możesz dawać po garkach - nic się nie stanie. Pewnie silniczek jak mój - AHF. Tylko jedna zasada jest - jeżeli ma wyciek na odmie to rób jak w tym temacie : http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2899794#2899794 .
Nie gaś autka nagle po ostrej jeździe (1-2min pracy na jałowym). Zmienaj oliwkę w przewidzianym czasie, rozrząd i rolki. Podczas zmiany rozrządu zmień pasek alternatora, rolkę napinacza(jeżeli nie zmieniasz całego napinacza) i rolkę zwrotną. Sprawdź zimne luty w przekaźniku 109 iiiiiiiiiiiiiiiiiii ciesz się jazdą!!!!!!!

Yaper pisze:czyli ile? 10sek, 1min?

z zegarkiem w ręku bd czas mierzył? na zimnym silniku rozpędzaj się delikatnie zmieniając biegi do 2000 obr/min. przy rozgrzanym możesz trochę pocisnąć, ale biegi zmieniaj do 3-3,5tyś obr/min, wyżej nie ma sensu kręcić, przy wyprzedzaniu nie trzeba redukować, lecisz na 5 biegu "depniesz" i jedziesz:), tylko nie zapomnij zajrzeć na licznik.
205/60 15" wejdzie

Pamietaj jest to silnik na turbinie VNT czyli po rozgrzaniu silnika trzeba go traktowac normalnie, a nie zamulac. Czesta jazda na krótkich odcinkach do 3 tys obr spowoduje po czasie notlauf- czyli zaciecie kierowniczek turbiny. Czyli na zegarach 90st i gaz Bo jak nie to wiecej wydasz na czyszczenie kierowniczek niz zaoszczędzisz na paliwie. No cóż sa to auta przewidziane na autostrade gdzie turbina ma szanse sie przedmuchac a nie na nasze krajowe drogi.Cóż w starszych wersjach nie było tego problemu.

Witam serdecznie.

Mam takie pytanie,

a mianowicie co to jest przekaźnik 109 i gdzie on się znajduje??

Dzięki wielkie za rady!
Będę się do nich stosował


Pozdrawiam

btw. Przekaźnik 109 znajduje się (chyba) tam gdzie bezpieczniki, tj. jak otworzysz drzwi kierowcy na oścież to z boku przedniej Tapicerki jak drzwi dochodzą będzie klapka, otwierasz i wszystko tam jest:)



Czy ktoś z was może podać stronkę lub zdjęcie albo napiszę co oznaczają różne skróty na wyświetlaczu komputera? Mogę się jedynie domyślać ale 100% pewności nie mam...

diegoo1 pisze: co to jest przekaźnik 109 i gdzie on się znajduje??

Znajduje się pod deską rozdzielczą , nad pedałami:

W sumie postepuj tak jak koledzy wyzej napisali, po zapaleniu silnika odrazu ruszaj, nie grzej go, poniewaz podczas jazdy szybciej zlapie temperature, do 90stopni wylacznie obroty do 2000, kiedy juz osiagnie temperature robocza to nie cackaj sie z turbo, lubi ostre przyspieszanie (w koncu od tego jest), i jesli po dluzszej jezdzie turbo mocno sie nagrzalo to daj mu odpoczac na wolnych obrotach 1-2 minuty, zapobiegnie to zapiekaniu sie oleju na lopatkach turbiny gdybys odrazu wylaczyl silnik

Blade88 pisze:do 90stopni wylacznie obroty do 2000,

czy to nie za niskie obroty na 5-ty bieg?

Blade88 pisze: i jesli po dluzszej jezdzie turbo mocno sie nagrzalo to daj mu odpoczac na wolnych obrotach 1-2 minuty

Czyli jak długa jazda, 30min, 1h, 2h?





btw. czy ktoś z was wie jak ustawić zegar na wyświetlaczu pod obrotomierzem w VW Sharan 1996 (TDI)?
W golfie sobie ustawiłem ale tam nie potrafię...

Yaper pisze:Blade88 napisał/a:
do 90stopni wylacznie obroty do 2000,

czy to nie za niskie obroty na 5-ty bieg?

jeśli nie przyspieszasz gwałtownie i jedziesz z jednostajną prędkością to można tak jechać bez problemów. Zresztą na zimnym silniku auto trochę inaczej się zachowuje nie wiem czy zauważyłeś. Dawka na niższych obrotach jest dużo większa niż w przypadku rozgrzanego silnika i bez problemu można jeździć w zakresie takich obrotów, gdzie przy rozgrzanym silniku słuchać już, że te obroty są za niskie

Yaper pisze:Blade88 napisał/a:
i jesli po dluzszej jezdzie turbo mocno sie nagrzalo to daj mu odpoczac na wolnych obrotach 1-2 minuty

Czyli jak długa jazda, 30min, 1h, 2h?

nie ma żadnej definicji co do tego, po prostu będziesz wiedział kiedy dłużej zostawić auto na wolnych a kiedy krócej. Np. po takiej 5-godzinnej trasie ze 2,3 minutki chłodzenia nie zaszkodzi.. tak samo przy butowaniu go przez nawet niedługi czas warto schłodzić turbo. A znów np. po pół godz. jazdy bez szaleństwa można wyłączyć auto nawet po 20, 30sek.