Nie zapalają się kontrolki po przekręceniu zapłonu-POMOCY!!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Nie zapalają się kontrolki po przekręceniu zapłonu-POMOCY!!
Mam chyba duży problem...proszę o pomoc.
Wczoraj dwa razy mi nagle zgasł i po przekręceniu kluczyka nie zapalały się kontrolki, ale rozrusznik kręcił. Odczekałem pare dłuższych minut i prób odpalenia, aż w końcu zapaliły się kontrolki i odpalił na dotyk. Wczoraj miałem tak dwa razy. Dodam, że mam mocno deszczową pogodę.
Po przekręceniu kluczyka wlączają sie światła mijania, dmuchawa. A ten przekaźnik za włącznikiem świateł "cyka" jak przekręcam kluczyk.
Dziś sytuacja się powtórzyła, tylko że juz po wielu próbach, sprawdzeniu na drugim kluczyku, sprawdzeniu bezpieczników kontolki sie nie zapalają do teraz...
Auto stoi na stacji benzynowej i nie wiem co dalej robić... PROSZĘ O POMOC.
Z góry dziękuję
Wczoraj dwa razy mi nagle zgasł i po przekręceniu kluczyka nie zapalały się kontrolki, ale rozrusznik kręcił. Odczekałem pare dłuższych minut i prób odpalenia, aż w końcu zapaliły się kontrolki i odpalił na dotyk. Wczoraj miałem tak dwa razy. Dodam, że mam mocno deszczową pogodę.
Po przekręceniu kluczyka wlączają sie światła mijania, dmuchawa. A ten przekaźnik za włącznikiem świateł "cyka" jak przekręcam kluczyk.
Dziś sytuacja się powtórzyła, tylko że juz po wielu próbach, sprawdzeniu na drugim kluczyku, sprawdzeniu bezpieczników kontolki sie nie zapalają do teraz...
Auto stoi na stacji benzynowej i nie wiem co dalej robić... PROSZĘ O POMOC.
Z góry dziękuję
Ostatnio zmieniony ndz cze 14, 2009 17:45 przez kris166, łącznie zmieniany 1 raz.
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Awaryjnie zdejm obudowę kierownicy i w kostce stacyjki zewrzyj czarny z czerwonym, tylko ostrożnie by nie zrobić zwarcia. Potrzebny jest do tego kawałek dość grubego kabla długości ok.5÷6 cm, odizolowany na końcu, wkłada się do kostki i kostkę do stacyjki.
Jutro musisz Kolego szukać kostki stacyjki - jest do wymiany.
Jutro musisz Kolego szukać kostki stacyjki - jest do wymiany.
Ostatnio zmieniony ndz cze 14, 2009 17:44 przez Zico63b, łącznie zmieniany 1 raz.
Ale to spowoduje zapalenie się kontrolek?? czy odpalenie auta?
[ Dodano: 14 Cze 2009 17:52 ]
Pamietam też, że mój kuzyn który podjechał po mnie chyba zrobił tak jak piszesz. w tą wtyczke stacyjki właśnie włożył kabel i zwarł dwa ze sobą...tylko Ci nie powiem jakie bo nie patrzałem. Ale wiem, ze jak je zwarł to tylko "cyknął" ten przekaźnik,ale kontrolki sie nie zapaliły.
[ Dodano: 14 Cze 2009 17:52 ]
Pamietam też, że mój kuzyn który podjechał po mnie chyba zrobił tak jak piszesz. w tą wtyczke stacyjki właśnie włożył kabel i zwarł dwa ze sobą...tylko Ci nie powiem jakie bo nie patrzałem. Ale wiem, ze jak je zwarł to tylko "cyknął" ten przekaźnik,ale kontrolki sie nie zapaliły.
Ostatnio zmieniony ndz cze 14, 2009 17:52 przez kris166, łącznie zmieniany 1 raz.
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
To poda napięcie na zapłon i kontrolki, starter trzeba uruchomić normalnie - dlatego ta kostka 5 musi być na swoim miejscu a połączenie wykonujesz z tyłu 8-ki. Po przyjeździe by zgasić auto należy kabelek wyjąć. Do wymiany jest "5". Gdyby jednak nawet wtedy kontrolki się nie zapaliły - to do sprawdzenia jeszcze bezpiecznik nr 16 a jeśli nie on to na hol i do garażu a tam spokojnie sobie po instalacji trzeba poszukać (gdyby awaria była "głębiej" ale nie sądzę by tak było).
Ostatnio zmieniony ndz cze 14, 2009 17:58 przez Zico63b, łącznie zmieniany 1 raz.
A jeżeli to nie będzie to ?? No ale niema co sie martwić na zapas. Super mi to Kolego wyjaśniłeś. Wielkie dzięki. Jak bede miał transport do golfa to zaraz tak spróbuje. Dzięki...ale mam złe przeczucie, że to nie będzie to ;D
[ Dodano: 14 Cze 2009 18:03 ]
Myślę, że to nie bezpiecznik. Bo jakby poszedł bezpiecznik to by padło raz i na stałe. A to padło i po jakimś czasie zadziałało (wczoraj).
[ Dodano: 14 Cze 2009 18:03 ]
Myślę, że to nie bezpiecznik. Bo jakby poszedł bezpiecznik to by padło raz i na stałe. A to padło i po jakimś czasie zadziałało (wczoraj).
Ostatnio zmieniony ndz cze 14, 2009 18:03 przez kris166, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Wiem już dużo więcej. Ale niestety chyba nie jest tak kolorowo.
Wywala bezpiecznik 4 (Brake servo pump rear wiper/washer ABS ). Nie wiem co dalej.
ABSu nie mam. Dodam, że nie działa mi tylna wycieraczka. A to chyba od niej bezpecznik. Czy to moze miec związek?? może ją jakoś odłaczyć??
A tu kolejny znak zapytania... miałem połączyć czerwony z czarnym...czerwony jest, ale czarnego niema...ejst czarno-zółty i czarno-niebieski.
co teraz ??
Teraz tak kombinuje i kombinuje....a może to wina tylnej wycieraczki.. to by pasowało. Ona nie działa, czyli jest mozliwe, ze kable są gdzieś przetarte. Teraz mocno pada deszcz, zwiększa się przewodzenie prądu i może to przetarcie powoduje to zwarcie ?? Co o tym myślicie??
Wywala bezpiecznik 4 (Brake servo pump rear wiper/washer ABS ). Nie wiem co dalej.
ABSu nie mam. Dodam, że nie działa mi tylna wycieraczka. A to chyba od niej bezpecznik. Czy to moze miec związek?? może ją jakoś odłaczyć??
A tu kolejny znak zapytania... miałem połączyć czerwony z czarnym...czerwony jest, ale czarnego niema...ejst czarno-zółty i czarno-niebieski.
co teraz ??
Teraz tak kombinuje i kombinuje....a może to wina tylnej wycieraczki.. to by pasowało. Ona nie działa, czyli jest mozliwe, ze kable są gdzieś przetarte. Teraz mocno pada deszcz, zwiększa się przewodzenie prądu i może to przetarcie powoduje to zwarcie ?? Co o tym myślicie??
Ostatnio zmieniony ndz cze 14, 2009 21:31 przez kris166, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 465 gości