Strona 1 z 1

Jedeo z kabli świec jest zniszczony - jak mocno to szkodzi?

: czw cze 18, 2009 20:54
autor: kamuisan
Witam!!
Na początku powiem, że nie mam zielonego pojęcia o autach...:/
Niedawno wymieniłem świece w swoim MK2 i stwierdziłem, że jeden z kabli jest naderwany w taki sposób, że na pewno nie działa poprawnie. Moje pytanie jest następujące: jak bardzo szkodzi jazda na 3 świecach i czy bardzo pilnie muszę wymienić te kabelki??

: czw cze 18, 2009 20:59
autor: bongo
Bardzo szkodzi,wymień najszybciej jak możesz :blush:

: czw cze 18, 2009 20:59
autor: Engelbert
Bardzo pilnie, nie pali na wszystkie cylindry, w dodatku na tym kablu podawane jest wysokie napięcie, łatwo o zwarcie i w konsekwencji pożar.

: czw cze 18, 2009 21:06
autor: chmurapawel
kolego możesz np uszkodzić cewke, przypalić palec z kopułka, noi świeca też na tym cierpi a kable są tańsze :grin:

: czw cze 18, 2009 21:30
autor: kamuisan
Dziękuję ;)

: czw cze 18, 2009 22:27
autor: C4NC3R
kamuisan, tylko nie kupuj tanich bo za zachwile bd musiał zmieniać ponownie kup np. kable BERU

: śr cze 24, 2009 13:39
autor: hyper74
Miałem MKII 1.6 PN i kiedyś przy wymianie świec , kabli , kopółki i palca rozdzielacza podczas zdejmowania kabla ze świecy spadła miz mocowania w przewodzie taka mała sprężynka w kształcie litery C , nie zauwarzyłem tego i pojechałem nad morze z łodzi dojechałem do Pucka i tam mi auto zgasło... otworzyłem maskę i .... spaliła się ( wytopiła ) kopółka ta z której spadła sprężynka.... zdąłem kopółkę i obrałem do gołego bolca.... obrałem opalony przewód... dużą ilością taśmy izolacyjnej zawinąłem przewód na bolcu i dojechałem do sklepu grupy VAG i kupiłem przewód i kopółkę .... Reszta drogi ok... z przewodami nie ma żartów... KUP NOWE....

: śr cze 24, 2009 13:44
autor: guti
i nie kupuj tanich kopułek, ja kiedys kupilem wloska jakas kopulke i palec, to palc sie wytopił do polowy,a z kopułki wypalil sie ten graficik ktory dotyka palca :)