Forum.VWGolf.pl

Witam. Dzis jak co dzien wychodze do auta wylaczam alarm, dojezdzam do celu, wychodze zamykam drzwi, wlaczam alarm jak zawsze i zaczyna mi wyc dzwiek. Jedyna mozliwosc to zamykanie auta bez alarmu teraz. Jaka moze byc przyczyna wycia tego alarmu, czujnik ruchu jest ale w srodku sie raczej nic nie rusza... bo niby sie nic nie stalo i nagle takie cos nie wiem czemu. Z gory thx za odp.

U mnie kiedyś się tak zrobiło i zwarcie przy syrence pod maską się robiło...Ot i tyle,ale jakoś się tego pozbyłem...

Pozbyles sie ? ja mam syrenke nizej jak sa wloty powietrza na zderzaku wiec troche gorzej.

Nie wiem,może ktoś się wypowie co tu może być nie tak,ale ja bym w ogóle odłączył alarm...Poszukaj na forum czy nie ma czegoś podobnego...

No wlasnie widze cos nie bardzo inny pisza, a od razu do elektryka to jechac nie chce. Bo to zapewne *#cenzura#*.

To nie możesz odłączyć centralki????W ogóle to za każdym razem się dzieje????

Zamykam centralnym ale bez alarmu (bez uzbrojenia). Bo jak wlacze z nim to od razu wyje.

sprawdz zamki czy nie sa padniete chodzi oto ze morze zamek podawac caly czas mase na lapke sufitowa Otworz dzwi zarygluj zamek i patrz co sie dzieje z lapka I tak wszystkie drzwi sprawdz oraz bagaznik i przwdnia klape Jak by co to morzna ultra odlaczyc na prube

Alarm po zazbrojeniu i zamknięci zamków sprawdza peryferje czyli zamki i te czujniki w zamkach... jak jakiś podaje błędnye dane to alarm się nie zazbraja.... miałem tak jak miałem zepsutą wycieraczkę z tyłu ... płyn lał się na mikrostyk i zamykał obwód czy coś ale alarm wariował...

Ja kiedyś miałem wilgoć przy centralce (poprzedni właściciel chował tam szmatkę) i to było przyczyną wycia lub czujniki ruchu są ustawione na szybę