problem z wyjęciem łożyska

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

daniello22
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: pn mar 16, 2009 11:54
Lokalizacja: Tarnów

problem z wyjęciem łożyska

Post autor: daniello22 » wt lip 28, 2009 20:19

Jest tak- prawe przednie koło, podczas wyjmowania(metodą chałupniczą-czyli po swojemu) łożysko się posypało i w efekcie została sama obudowa łożyska, teraz moje pytanie jak je wybić?? Utrudnia mi to też przegub którego nie demontowałem. Chce jak najmniej zdejmować...


Napis ćwiczebny.

Awatar użytkownika
norman
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: sob gru 23, 2006 18:22
Lokalizacja: szczecinek
Kontakt:

Post autor: norman » wt lip 28, 2009 20:44

aby wymienic lozysko z przodu musisz zdemontowac przeglub i kolumne makpersona a jak ci zostanie obudowa lozyska to ja wycisnij na prasie a jak nie posiadasz to mozna wspawac w srodek obudowy jakis walek i wybijac mlotkiem



Tomek_Dx
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 153
Rejestracja: pt sty 07, 2005 01:37
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomek_Dx » wt lip 28, 2009 23:47

Po pierwsze nie za bardzo mogę sobie to wyobrazic jak bez wyjęcia zwrotnicy chcesz wyciągnąć a potem wprasować łozysko?!?
Najpierw odkręcasz jedną śrube i ja wyciągasz łączącą zwrotnicę ze sworzniem wahacza, następnie ściągaczem odłączasz drążek kierowniczy (końcówkę drążka) od zwrotnicy, potem od strony silnika odkrecasz jedną nakrętkę która trzyma metalowy talerzyk i zarazem trzyma całą kolumne mcpersona. Oczywiście wcześniej coś podstawiasz pod kolumnę lub druga osoba ja trzyma. Kolumne odginasz na zewnątrz i masz zwrotnice i kolumne w ręku. Celowo napisałem aby nie odłączać dwóch śrub łączących zwrotnicę z mcpersonem ponieważ wtedy unikniesz ustawiania geometri (tu reguloje sie pochylenie koła).
Na prasie wyciskasz stare łozysko, wprasowujesz nowe a następnie w nowe wprasowujesz piastę. Jak nie masz prasy to z młotkiem nawet do tego nie podchodź. Jedź do jakiegoś mechanika z kolumną i za 20 pln wprasuje ci to łozysko. Potraktowanie go młotkiem sprawi że do wymiany bedzie po 500 do 1000 km... A nowe łozyska SKF'u po wprasowaniu na polskich drogach wystarczają na 100 -150 tys km. Potem składasz wszystko do kupy oczywiscie używając nowych śrub i nakretek dołączonych do zestawu łozyska. Układ jezdny to Twoje bezpieczeństwo nie baw się w metody chalupnicze poniewaz zdziwisz się jak np na drodze koło Cię wyprzedzi czego oczywiście Ci nie życzę...


Tomek Dx

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 344 gości