Strona 1 z 2
Przygasanie świateł
: sob wrz 05, 2009 10:43
autor: marceli-m8
Witam! Mam problem ze swoim Golfikiem Zauważyłem przygasanie świateł z taką zależnościa, że tym bardziej im odbiornik potrzebuje więcej prądu. Nawet przy kierunkach, awaryjnych i światłach drogowych wszystko przygasa... To co mogłem to sprawdziłem,czyli masa, bezpieczniki, przekaźniki i klemy. Dziś byłem na pomiarach ładowania i wyszło,że na biegu jałowym wartość w okolicach 14V a przy podłaćzaniu kolejnych odbiorników spada do nawet niecałych 13V, przy włączeniu kierunkowskazów pulsuje znaczy skacze wartość w przedziale nawet o 0,9V... Czy to wina alternatora, akumulatora czy czego bo ja sobie z tym nie radzę... POMOCY. Dodam, że przy zgaszonym silniku dzieje sie tak samo a zwiększanie obrotów silnika nie powoduje jaśniejszego świecenia świateł. Pozdrawiam
: sob wrz 05, 2009 20:25
autor: oldstaszek
Hmm...spróbuj kierunki odrobinę dłużej i sprawdź czy nie grzeje się przerywacz - możliwe że któraś z żarówek ma mostek...
Tu jeszcze powinieneś dodać dokładniejszą informację - jak spada napięcie przy kolejnych odbiornikach.Możliwe że masz poślizg paska...
: pn wrz 07, 2009 22:25
autor: marceli-m8
przy włączonym silniku na biegu jałowym ładowanie 14V, włączam kierunkowskazy to waha sie w przedziale 13,7 - 13,9, włączam światła drogowe spada do 13, podgrzewanie szyby spada do 12,8 dołączam klime spada do trochę ponad 12.... Dodam,że alternator i regulator już sprawdziłem, 2 dni auto było u elektryka i dalej to samo. jeśli dyskotek dzieje sie przy każdym odbiorniku to może być wina przerywacza?? Za każdym podłączeniem odbiornika widać po wskazówce,że obroty silnika też falują... POMOCY!!!
: pn wrz 07, 2009 22:36
autor: oldstaszek
Rozumiem że te dane spadków zachodzą na biegu jałowym silnika.Potrzebna jest informacja - jak zmienia się napięcie wraz ze wzrostem obrotów(do średnich).Dobrze byłoby znać parametry alternatora - może za słaby?
Podsumuj obciążenie prądowe - zrób rozliczenie i odnieś do możliwości alternatora.
Możliwe że po prostu pobór sumaryczny jest duży.
PS.Znam przypadki że po wmontowaniu wzmacniaczy odtwarzacza altek nie dawał rady i o jeździe zapomnij...
: wt wrz 08, 2009 20:37
autor: marceli-m8
Dzięki za wskazówki, jutro biorę się do roboty:) Jak się zmienia napięcie nie wiem ale zwiększanie obrotów silnika nie powoduje zanikania problemu nawet w najmniejszym stopniu (mówie o przygasaniu wszystkiego). Ale ogólnie to auto sprowadziłem dwa lata temu, osobiście i wszystko było w jak najlepszym porządku - jedyna większa inwestycja to wymiana klocków... Nic nie montowałem ponad program, a jedyna rzecz wymieniana to żarówki świateł mijania... I od czego to mogłoby się zrobić? I czy kluczowym tu nie jest fakt,że gdy silnik nie pracuje sytuacja jest taka sama (jakby alternator nic do tego nie mial...). Na elektryce nie znam się kompletnie stąd takie,może i głupie pytania:)
: wt wrz 08, 2009 20:44
autor: oldstaszek
Wykonaj próbę dwukrotną - na wszystkich możliwych wyłączonych i włączonych odbiornikach sprawdź napięcie w zakresie od biegu jałowego do np 2500 obr.- jak się zmienia.Pozwoli to na jakiś sensowny wniosek...
: wt wrz 08, 2009 20:47
autor: Duber
wez podmien na probe jeszcze akumulator od kogos i sprawdz
: pn wrz 28, 2009 11:14
autor: marceli-m8
Witam ponownie:) Nie pisałem bo wynikł jeszcze gorszy problem z moim golfikiem;( ładowanie przedstawia się następująco:
Na biegu jałowym ok 14V. Przy włączaniu kolejnych odbiorników: światła mijania, światła drogowe, klima, kierunkowskazy - spadek do ok. 12,5 - 12,6 i pulsowanie w rytm kierunkowskazów. Przy zwięksaniu obrotów silnika do ok. 2000 ładowanie na poziomie 14V... Akumulator w porządku, samochód był 2 dni u elektryka (podobno najlepszy w okolicy) - alternator sprawdzony na przyrządach, regulator nowy - problem bez zmian... POMOCY!!!
W trakcie wynikł kolejny problem... samochód gaśnie, obroty silnika żyją własnym życiem... byłem na komputerze i wywaliło sterowanie przepustnicą (dodam,ze to już moja druga w ciągu pół roku). Nie wiem tylko czy kupować znowu używaną czy nową...
pozdrawiam:)
[ Dodano: 28 Wrz 2009 11:15 ]
a i dodam, że alternator siedzi fabryczny i tego jestem pewien na 100% bo znam historię autka.
pozdrawiam
: pn wrz 28, 2009 11:31
autor: miś fazi
kolego , coś mi się zdaje że jednak ten alternator nie był sprawdzony tak jak powinien , Twój przypadek wskazuje ewidentnie na uszkodzenie altka , jeśli samochód nie ma odpowiedniego ładowania to nie takie cyrki wyprawia , naprawdę sprawdź ten alternator
: pn wrz 28, 2009 12:14
autor: marceli-m8
Dzięki za szybką odpowiedź. I jeszcze jedno szybkie pytanie, bo co spec to inne zdanie w tym temacie... Jeżeli to alternator to czy na wyłączonym silniku, tylko zapłon, też się dzieje taka choinka? Bo właśnie przy zgaszonym motorze też mi wszystko przygasa a po odpaleniu przez jakies 10 sekund świeci takie "przygaszone" a potem normalnie.
pozdrawiam
: pn wrz 28, 2009 12:46
autor: miś fazi
tak się może dziać , jak wiesz altek jest bezpośrednio połączony z akumulatorem , nieraz tak bywa ,że altek zimny ma przebicie , albo na odwrót , przy ciepłym zaczyna robić problemy , ja już pisałem że jak sprawdzam uzwojenia stojana lub twornika , to najpierw badam na zimnym , potem wkładam go do piekarnika , grzeje i sprawdzam ponownie , wiem to z własnego doświadczenia ,że jak nie rozbierze się altka na czynniki pierwsze i nie zbada dokładnie poszczególnych części , to wychodzą potem takie hece
: pn wrz 28, 2009 13:14
autor: marceli-m8
Dzięki. Właśnie załatwiłem sobie alternator na podmiane, podobno taki sam tylko z golfa 2001r. Zobaczymy co z tego wyjdzie... Na razie skupiam się na przepustnicy bo z 400 obr czuje sie jak w dieslu:)
pozdrawiam
: wt wrz 29, 2009 18:59
autor: M4niac
Ja też mam podobnie wymieniałem akumulaor na nowy przedtem miałem 38 AH i ładowanie z włączonymi światłami 14,4 V .Teraz założyłem 54 AH . Na biegu jałowym 650 obrotów napięcie jest 14,3 jak włącze światła 14,2 ale jak włącze wszystkie możliwe odbiorniki to spada do 12,5 volta jak dodam lekko gazu do 1000 obrotów to jest 13,8V i tak stoi i jak dojeżdżam do świateł i zatrzymuje się noga z gazu to też jest taki efekt czasami jakby światła lekko przygasały. Też nie wiem czy mam wszystko w porządku z alternatorem
: ndz gru 27, 2009 21:59
autor: marceli-m8
Witam po dłuższej przerwie.
Problem jak na początku,tylko ja bogatszy w przeżycia... Wszystko sprawdzone: akumulator podmieniony, alternator podmieniony,masy sprawdzone a wahania jak były tak są.Dodatkowo mam wrażenie,że przygasanie jest silniejsze.Wymieniona była też przepustnica ale to chyba nic do rzeczy nie ma...
Czy ma ktoś jeszcze jakieś propozycje?Bo mi pomysłów brak!
pozdrawiam