Strona 1 z 1
1.3i NZ nie moge odpalić - pomocy!!!
: sob wrz 12, 2009 09:12
autor: tomek1978
Witam , mam problem z odpaleniem mojego golfa 2, silnik 1.3i 1991r. Dziś rano chciałem pojechac na rybki niestety autko zawiodło.Rozrusznik kreci pompa pracuje, niewiem co mogło sie stać.Dodam tylko że ostatnio bardzo mi sie dusił i szarpał oraz dużo wiecej palił, pozatym padł mi moduł zapłonowy, moduł został wymieniony jednakże autko dalej szarpało, i sie dławiło,jeszcze wczoraj nim jeżdziłem , prosze o jakieś porady, dodam tylko że swiece filtry przewody sa OK.Czy jest możliwe aby znów padł moduł , bo wymieniając wstawiłem używany, ale wtedy autko zgasło na skrzyżowaniu , a teraz poprostu niedaje sie odpalić.Czy przyczyna może tkwić w sondzie lambda , czujniku temperatury, czy to może powodować że autko nie daje się odpalic?
: sob wrz 12, 2009 09:27
autor: wojtas4589
napisz czy masz iskre na świecach?
: sob wrz 12, 2009 15:25
autor: tomek1978
Hmm, zaczyna mnie zoraz bardziej denerwowac ten samochód, otóz poszedłem do auta posprawdzać wszystko, iskra jest, wyciągłem ten niebieski czujnik temperatury ale go tylko ogólnie wyczyściłem i zamontowałem z powrotem, pomyślałem może z nim cos nie tak , po jakimś czasie ponownie próbowałem odpalić autko, i tu doznałem zdziwienia- AUTO ODPALIŁO
Zgłupiałem bo w sumie tak naprawde nic niezrobiłem, o co z nim chodzi, jaka może być przyczyna, dodam tylko że autko dalej troche głośno chodzi jak dodaje gazu taki przymulony jest, i troche jak traktorek ten silnik pracuje
: sob wrz 12, 2009 15:35
autor: wojtas4589
zdejmowałęś kopułke, palec? przeczyśc to wszystko, możliwe że nie chodzi na wszystkich cylindrach dlatego taki objaw, że słaby i dziwnie chodzi. Sprawdź przewody WN, świece.
: sob wrz 12, 2009 20:03
autor: tomek1978
wojtas4589 wielkie dzięki za rady, powiem tak jak już udało mi sie go odpalić , po przeczytaniu twoich rad zauważyłem ze spod przewodu od cewki - przy podpięciu na kopułce idzie iskra, pojechałem do garażu po stare przewody podłączyłem stary przewód od cewki co prawda iskry nie było ale dalej chodził jak traktor, założyłem starą kopułke, choć tą co posiadam teraz - firmy Baru ma dopiero 2 lata , chodzi dużo lepiej ...ALE dalej szarpie i sie dusi, dodam jeszcze że wzrosło mi spalanie pali teraz z 9l przy normalnej jeżdzie gdzie do tej pory max 6,5l czy może to być spowodowane uszkodzona sondą lambda, a może jakieś czujniki np ten od temperatury płynu chłodzenia (niebieski )prosiłbym o odpowiedz z góry wielkie dzieki u mnie masz
: pn wrz 14, 2009 17:07
autor: coupeace
podepnę się pod temat bo mam podobne objawy tzn silnik szarpie podczas przyspieszania przy stałej prędkości jest ok i wydech jest mokry nie kopci tylko pluje no i spalanie w vr-ce każda pomoc na wagę złota
: pn wrz 14, 2009 20:58
autor: Misiek518302554
miałem te objawy w moim golfie i znajomy mechanik wymienił mi jakiś czujnik temperatury(koloru niebieskiego) mówił ze ten czujnik jak jest walnięty to tak ma ze pali albo nie pali, jeszcze mu zapłon ustawił i do dzis nie mam kłopotów, a codzienny wyjazd do pracy był wcześniej loterią
: wt wrz 15, 2009 16:26
autor: coupeace
czujnik wymieniłem ale chyba nie pomogło