Forum.VWGolf.pl

Mam problemy z porannym uruchomieniem auta (tylko na mrozie, w lato było ok). Jak przekręce kluczyć wskaźnik świec zapali się tylko na pół sek (bez względu na temp. silnika).

Odłączyłem od czujnika temp. wody chłodzącej wtyczkę i świece zapalają się już na ok 30 sek. Wymieniłem przekaźnik i nadal to samo.

Co może być przyczną bo pewnie jest to coś pomiedzy przekaźnikiem a świecami... ?

może źle ustawiony zapłon albo kąt wtrysku?

A to ma coś do tego ??

Bo to sie dzieje przed załączniem silnika... a w ciepłe dni wszystko jest ok

Ja też tak mam w TDI świeca zapala sie na ułamek sekundy i gaśnie ale tak jest czy to zima czy lato i nigdy nie miałem problemu z odpaleniem samochodu nawet przy mrozie -25 stopni celcjusza.

U mnie właśnie przy zimnym jest duży problem z uruchomieniem. Jak odłącze czujnik temp. to na świece jest podawane ok. 12V przez 20 sek. jeśli podłącze to wogóle lub przez ms jest dawane napięcie.

Czujnik temp. jest ok bo to już drugi. Nie wiem czemu ale odłączyłem przekaźnik świec żarowych (ten co mocno pyka przy włączeniu) i mimo jego odłączenia na świece nadal podawane jest 12V (przy wyłączonym czujniku temp.)

wymien bezpicznik który sie znajduje nad skrzynką bezpiecznikową 50a ,tez miałem taki problem w moim tdi

Ok, napisz który jest to dokładnie jutro postaram sie wymienić (znajduje się nad przekaźnikami ?) ?

To jest S39 (bezpiecznik topikowy świec żarowych) ?

Powiedz mi jeszcze czy też tak miałeś że mimo wyciągnięcia przekaźnika to świece nadal się włączały, dopiero jak odpiąłem przekaźnik od popy wtryskowej to wtedy już się nie włączały....


edit______
We wcześniejszym temacie napisałeś:
"ludziska opanowane j€z grzeją przyczyną był bezapiecznik 50a,ale nie ten co jest pod maską tylko ten nad skrzynką z bezpiecznikami"

Szukałem u siebie pod maska ale nie widze nigdzie żadnych bezpieczników w moim aucie nie ma nic takiego chyba że się mylę

jeden jest 50 a(taśmowy) w takim rozdzielaczu,który zanjduje sie na mniej wiecej za zbiornikiem wyrównawczym pod taką szybką , drugi to jest nad skrzynką bezpiecznikową tez 50 a taki jak normalny płaski ,tylko duzy(chodzi o wielkość jak kojarzysz to taki jest we fiatach od wentylatora)nad przekażnikami

[ Dodano: Pią Lis 11, 2005 00:03 ]
jak wyciągne przekaznik od swiec to jak przekrece kluczyk to kontrolka nie gaśnie tylko przygasa

[ Dodano: Pią Lis 11, 2005 00:05 ]
a jak masz silnik jakis nowszy to ten bezpiecznik znajduje sie chyba gdzies w okolicy akumulatora na lewym ndkolu jak kojarze,ale nie jestem pewien

[ Dodano: Pią Lis 11, 2005 00:06 ]
a wogóle skad wiesz ze nie grzeją?

Pobawie się jutro z bezpiecznikami.

Świece grzeją ale tylko jeśli odłącze czujnik temp. wtedy są włączane na czas 20 sek. tak samo kontrolka w kabinie (sprawdzam miernikiem i próbnikiem). Jesli podepne czujnik wtedy kontrolka mignie raz a na listwie świec nie pojawia się napięcie.

Przekażnik od świec to ten 88 (z tego co pamietam) ? Zgadza się ? Gdzieś +/- na środku 2 rzędu od dołu

[ Dodano: Pią Lis 11, 2005 17:24 ]
Sprawdzałem dzisiaj dokładnie i nie mam żadnego bezpiecznika 50A.....

moze problem polega na wadzi9e świez żarowych posiadasz TDI więc kontrolka zapali się na pól sek. sprawdź czy posiadasz świece typu DURATERM, aha ważne - wtrysk juz u ciebie jest sterowany komputerowo możesz mieć źle ustawione wtryski lub wadliwe albo co lepsze źle ustawiony kont wtrysku stwaialbym na to drugie

W poniedziałek sprawdze i wymienie jeśli bedą wadliwe na świece żarowe na Beru. Jeśli nadal bedą problemy jade na ustawienie kątów wtrysku i zapłonu. A potem zobaczymy co dalej.