Na fotkach jest golf z maską która jest w porządku i mój golf z maską jakąś dziwną.
Rozebrałem wszystko do wzmocnienia czołowego i niegdzie nie ma śladu żadnych wgięć , zagięć ani czegoś co by świadczyło o jakiejś stłuczce.Wszystko wydaje się być ok. A maska nie gra ze zderzakiem i grillem. W kółkach zaznaczyłem co mnie denerwuje.

Tu inna fotka poglądowa i też widać różnice:

Czy może to być spowodowane zamykaniem maski nie poprzez puszczenie maski tylko poprzez dociskanie jej rękoma i siłą zamykanie?
Czy blacharz mi to naprawi?