Strona 1 z 1
Problem z ogrzewaniem po wymianie termostatu
: czw paź 15, 2009 23:12
autor: ^Butcher^
Witam!
MK2 Silnik 1.3 MH.Ogrzewanie chodzilo dobrze ,tylko silnik sie nie dogrzewal,wskazowka caly czas byla praktycznie na minimum na postoju dochodzila ledwo do pionu.Postanowilem wymienic termostat.Po wymianie silnik od razu sie nagrzewa ,wskazowka stoi caly czas w pionie,tylko ogrzewanie wysiadlo wogule nie grzeje..
Co moze byc tego przyczyna ze tak nagle padło? czy to nagrzewnica?
Pozdrawiam
: czw paź 15, 2009 23:53
autor: Tomek_Dx
Zapowietrzona nagrzewnica. Powinna się odpowietrzyć po jakimś czasie jak nie to postepuj zgodnie z moimi wskazówkami z posta poniżej dotyczy mkIII ale w II powinno byc tak samo:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... rzewnic%EA
: pt paź 16, 2009 00:05
autor: guti
^Butcher^, zalej do pełna w korek ,odpal auto , zostaw odkrcone, jaks ie auto zagrzeje to wciagnie nadmiar płynu.
cala procedura ma byc wykonywana na suwaku ustawionym na GORĄCE
zeby wszsytko sie odpowietrzyło
: pt paź 16, 2009 12:06
autor: ^Butcher^
Dzieki za odpowiedzi :)Dzis spróbuje tej metody i napisze wieczorem jakie efekty..
: pt paź 16, 2009 14:59
autor: Lipek81
guti pisze:cala procedura ma byc wykonywana na suwaku ustawionym na GORĄCE
- a to ma jakieś znaczenie? Bo przecież nagrzewnica i tak cały czas jest w obiegu, grzeje się nawet jak mamy ustawione na zimne - a sprawę ciepłe/zimne załatwiają klapki.... W polonezie rzeczywiście był zaworek na wejściu nagrzewnicy, ale w golfie?
: pt paź 16, 2009 17:41
autor: guti
Lipek81 pisze:- a to ma jakieś znaczenie? Bo przecież nagrzewnica i tak cały czas jest w obiegu, grzeje się nawet jak mamy ustawione na zimne - a sprawę ciepłe/zimne załatwiają klapki.... W polonezie rzeczywiście był zaworek na wejściu nagrzewnicy, ale w golfie?
ma znaczenie
[ Dodano: Pią Paź 16, 2009 6:08 pm ]
[ Dodano: Pią Paź 16, 2009 6:32 pm ]
znaczy w starszych bolidach byly smieszne termostaciki na wezach i zaworki
wtedy otwarcie na maxa ogrzewania powoduje przepływ płynu
, a jak sie nie ma zaworków to nie trza, ale ja zawsze otwieram , tak na wypadek jakbym mial przyjemnosc z innym autem i z przyzwyczajenia zostawiam na gorącym przy odpowietrzaniu
: pt paź 16, 2009 20:11
autor: ^Butcher^
Dzis próbowalem odpowietrzyc układ lecz nic to nie dało,nadal lodowate powietrze z nagrzewnicy...Poczytalem troche o wyrzuceniu tych dwoch zaworkow na wezach idacych do nagrzewnicy i zalozeniu zamiast nich kawałka miedzianej rurki.Wywaliłem te zaworki wstawilem miedziane rurki i co ? Nagrzewnica grzeje aż miło
Oczywiscie dziekuje za wszystkie porady.A tak nawiasem to orientuje sie ktos po co sa te "zaworki"?
: pt paź 16, 2009 22:41
autor: guti
^Butcher^ pisze:.A tak nawiasem to orientuje sie ktos po co sa te "zaworki"?
cos ma sie szybciej nagrzewac, albo silnik , albo nagrzewnica, pozniej jak sie cos nagrzeje to puszcza dalej
tak to jakos dziala, dziadostwo jednym słowem jakich mało:D
kumpel to mial w Polówce , zmarzł kilka razy w zime i wywalil na zbity pysk te rureczki
: sob paź 17, 2009 13:25
autor: oszczu
moze ktos mi pomoze a mianowicie mam VW Golf III 1.8 gaz 92 rok i mam problem po przejechaniu ok 20km na wskazniku temperatury wody pokazuje mi sie 70 stopni w silniku nie dochodzi mi do 90 tak jak w innych Golfach....zostal wymieniony TERMOSTAT,CZUJNIK WODY i nadal lipa