Forum.VWGolf.pl

Witam.

Ostatnio na wyswietlaczu pojawil mi się komunikat o niedomknietej klapie bagażnika w moim golfie IV.
Gdy otwozylem klape, okazało sie, w zamku jakims cudem znalazl sie plyn do spryskiwaczy.
Zdjąłem oslone i ku mojemu zdziwieniu zauwazylem, ze węzyk jakims cudem nie byl wetknięty do spryskiwacza- cały plyn lecial do srodka. sądzę ze zalało wszystkie styki i dlatego wyskoczył ten błąd.

teraz moje pytanie: czy grozi to jakimis uszkodzeniami styków(jakis osad itp.?) czy cos jeszce muszę robic?
jesli ma to znaczenie, dodam, iz byl to plyn ziomowy, moze zacznie sam parować?

No na pewno został zalany między innymi mikrostyk. No myślę że nic nie zacznie się dziać bo płyny do spryskiwaczy nie są jakieś żrące itp. Więc po wyschnięciu powinno być ok.

A moje pytanie jak rozbroić tylną klapę by się dostać do tego mikrostyku?
Robiłem już 2 podejścia i mam obawy że coś połamię.

w FAQ jest opis co i jak

Odkręcasz 2 śrubki znajdują się w tych wgłębieniach. I później mocno pociągasz zaczynając od dołu (przy zamku) jest tam sporo spinek i mooocno trzymają, ale nic skomplikowanego.

carollo pisze:A moje pytanie jak rozbroić tylną klapę by się dostać do tego mikrostyku?
Robiłem już 2 podejścia i mam obawy że coś połamię.

carollo, jak już wykręcisz te dwie śrubki[śrub- krzyżowy] znajdujące sie pod uchwytem klapy. To musisz włożyć palce pod tą osłonę i energicznie pociągnąć!! Osłona jest zamontowana na takie metalowe spinki i muszą one wyskoczyć otworów w klapie! Zacznij od jednego rogu i pociągnij!jest tam bodajże 8 zapinek. Aby ja całkiem zdemontować to jeszcze musisz wyciągnąć z bocznej oslony podszybia takie dwa bolce plastikowe, które trzymają zapinkę od sznurka półki!! Trudniej jest założyć z powrotem jak wyjąc! . Bo te zapinki metalowe musisz idealnie poustawiać aby weszły do otworów. .Inaczej wyłamie sie prowadnica plastikowa tej zapinki!

Prawdopodobnie ułamany króciec od spryskiwacza lub ukręcony w tulei wycieraczki. niedawno to przerabiałem. na forum jest FAQ ze zdjęciami. życzę udanej zabawy

dziękuje koledzy

Dzieki za wszystkie informacje.

Oj taaa... z tym demontażem ładnie sie upociłem.. A najgorsze jest to, ze za każdym pociągnięciem, myslalem ze wszystko pourywam Okazało sie ze wszytsko jest całe

Błąd był wynikiem zalania mikrostyku, jak ktos tu wspomniał. Wydmuchałem płyn kompresorem i wszystko chodzi jak należy
Pozdrawiam!!