Strona 1 z 1
Stuka w lewym przednim kole czy to moze byc?
: śr lis 11, 2009 15:57
autor: vorester
Witam ostatnio cos zaczeło stukac mi w lewym przednim kole golf III 1.9tdi objaw jest narazie taki ze przy ruszaniu lub jak ze wstecznego ruszam do przodu cos pyknie przy jezdzie tego niema myslałem ze moze to sworzen wachacza ale nie wiem co o tym myslicie?
Re: Stuka w lewym przednim kole czy to moze byc?
: śr lis 11, 2009 16:08
autor: Haki
vorester pisze:Witam ostatnio cos zaczeło stukac mi w lewym przednim kole golf III 1.9tdi objaw jest narazie taki ze przy ruszaniu lub jak ze wstecznego ruszam do przodu cos pyknie przy jezdzie tego niema myslałem ze moze to sworzen wachacza ale nie wiem co o tym myslicie?
Jeśli przy ruszaniu stuka - stawiam na przegub .. Podjedź na stację i wykonaj sprawdzenie zawiechy na trzęsi
jak to nazywam... Wyjdzie co masz do wymiany...
: śr lis 11, 2009 16:20
autor: vorester
Przegub myslalem ze na zakretach sie objawa stukaniem umnie akurat jest ok tylko to ruszanie mały stuk i dalej wszystko jest ok
: śr lis 11, 2009 16:22
autor: Jajcek
Jakby to był sworzeń wahacza to stukałoby podczas jazdy a nie tylko przy ruszaniu.
: śr lis 11, 2009 20:44
autor: ZS12
u mnie takie stuki przy ruszaniu miałem jak miałem wybite tuleje wahacza
: śr lis 11, 2009 21:34
autor: Bartek88m
ja mam takiego samego golfika jak ty tyle ze bez itc i mialem takie same stukanie okazalo sie ze to plastikowe nadkole sie odczepilo i czasem zahaczylo o opone
tez tylko przy ruszaniu i cofaniu. Przegub jakby byl nie halo to przy skretach by sie odzywal.
: śr lis 11, 2009 22:17
autor: gailbraith
Do sprawdzenia także poduszki silnika, przegub by bardziej grzechotał niż stukał.
: czw lis 12, 2009 02:46
autor: dnadna
ew. łożysko amortyzatora
: ndz sty 31, 2010 23:43
autor: rafreality
Podepnę i odświeżę temat, od niedawno mam takie turkotanie na nierównościach tylko w przednim, lewym kole przy jeździe na wprost, przy ruszaniu, skręcaniu gwałtownie na różne strony na równej nawierzchni nic nie słychać, ale jak wjadę lewym kołem na jakieś nierówności od razu takie turkotanie jakby pociąg po szynach jeździł?
Golfa naciskałem na postoju, amory dobrze chodzą, nic nie stuka na postoju?
Końcówka na drążku kierowniczym stukała by też przy gwałtownych skrętach na równej nawierzchni, a tu nic.
: pn lut 01, 2010 00:56
autor: $layer
Łozysko się może rospierboliło.
: wt lut 02, 2010 18:58
autor: rafreality
$layer pisze:Łozysko się może rospierboliło.
Łożyska obydwa przód wymieniane na nowe firmowe 3 miesiące temu.
Zaczyna klekotać jak auto przejedzie pierwsze 15 km, wcześniej po postoju od razu prawie nie słychać. Klekota jak lewe koło mocno uniesie się do góry i na dół, wjadę na kanał i zobaczę, na razie tak jeżdżę. Dzięki anyway.
[ Dodano: 03 Lut 2010 22:21 ]
Dobra, sprawa wyjaśniona, wykręciła się dolna śruba zacisku prowadnicy, stąd te drgania słyszalne. Problem rozwiązany. Dzięki!
: czw lut 04, 2010 14:14
autor: szymekstanley
Miałem podobny problem, wymiana gałki kierowniczej pomogła:)
: pt lut 05, 2010 17:41
autor: alamakota
szymekstanley pisze:Miałem podobny problem, wymiana gałki kierowniczej pomogła:)
a co to takiego ?? dotychczas słyszałem tylko gałce zmiany biegów ...
swoją gałkę wymieniłeś ale chyba nie pomogło ci
p.s łożysko amortyzatora nowe z gumą
a poduszki silnika itp sprawdzone ... tak że to nie to na pewno
: ndz lut 07, 2010 10:53
autor: rafreality
Dalej mi stuka (choroba), myślę że klocek jest luźny, tak mi powiedział mechanik.
Od razu po wkręceniu tych nowych śrub tego nie było jakoś, do pewnego czasu.
Wcześniej po zgubieniu jednej śruby z zacisku mogło coś się wykrzywić, np. klocek, może dlatego teraz ten klocek jest luźny?
Jak wcisnę lekko hamulec i jednocześnie gazuję i jadę po dziurach, nic nie słychać,
tylko jak puszczę hamulec to zaczyna turkotać jak w "pociągu".
Co myślicie o takiej teorii?
Amory, końcówki i gumy, wszystko ok, byłem na przeglądzie tydzień temu i powiedział "że tu wszystko ok".