Forum.VWGolf.pl

Witam!
Mam problem jak w temacie. Włącznik w pozycji Off, a klima próbuje startować (dioda miga na pomarańczowo) słychać charakterystyczne cykanie. Po włączeniu klimy przyciskiem (on) klima stratuje prawidłowo - przy obrotach dmuchawy na 0 jest spokój - nie startuje. Co mogło strzelić? włącznik, czy jakiś sterownik?

spróbuj odłączyć wtyczkę od czujnika ciśnieniowego , masz go przy osuszaczu , lub w pobliżu zaworu rozprężnego na wężu , zależy jaki modelu klimy , i zobacz co będzie dalej

[ Dodano: 12 Lis 2009 20:14 ]
jeśli to nie pomoże , to wyjmij bezpiecznik F4 , jeśli po tym się uspokoi , to winny będzie sterownik , pod zbiorniczkiem wyrównawczym

Dziękować! Jutro poszukam tego czujnika i zobaczymy.

Popatrzyłem i faktycznie na dole przy osuszaczu klimy jest jakiś czujnik. Tylko auto po pobycie w garażu się "uspokoiło" i nie mam jak sprawdzić podpowiedzianej procedury. W związku z powyższym mam pytanie, czy jest opcja, aby podczas dłuższej jazdy w deszczu, mgle itd. dostawała się wilgoć do wtyczki od tego czujnika i w efekcie miałem to co miałem.
Rozumiem, że wyjęcie wspomnianego bezpiecznika rozłącza układ jeszcze wcześniej - szybka opcja na odłączenie klimy na trasie.




Pozdrawiam.