Diesel nie mozna uruchomic silnika
: sob lis 21, 2009 20:14
Witam wszystkich!
Mam powazny problem z VW Caddy 1.9 AEF (z podobno kiepska pompa Lucasa) a mianowicie nie moge urucomic silnika.
ktoregos dnia z rana auta nie mozna bylo calkiem odpalic zalozone zostaly przezroczyste przewody paliwowe ( na tym przewodzie od filtra paliwa do pompy wtryskowej bylo brak paliwa wyraznie zapowietrzony uklad paliwowy) nowy filtr paliwa i nowy zaworek ( ten plastikowy na filtrze paliwa) wtedy auto udalo sie jakos odpalic i odpowietrzyc i bylo dobrze do dzisiaj. A dzis Z rana znow niespodzianka w werzach sucho odpalilem je za pomoca butelki z ropa podlaczonej do werzyka miedzy filtrem i pompa wtryskowa ale po 20-30 minutach pracy silnika tym werzem caly czas lecialo pol paliwo pol powietrze a silnik najlepiej nie pracowal zgasilem i zostawilem
teraz wieczorem probowalem odpalic ponownie pomijajac filtr paliwa ( przewody poskrecalem ze soba) i nic w przewodach sucho to jeszcze raz butelka z ropa i odziwo rozrusznik krecil ale pompa wtryskowa nie pobierala paliwa z butelki wpadlo troche do wezyka i tyle silnik nie zalapywal wogole
A dodam jeszcze ze z rzeczy ostatnio robionych to nowe swiece NGK wspomniany filtr paliwa i ten plastikowy zaworek na filtrze, bak prawie pelny
co mozna jeszcze z tym autem zrobic co moglo pasc w co zajrzec? jak je mozna jeszcze odpalic?
Z gory dzieki za wszelka pomoc
Mam powazny problem z VW Caddy 1.9 AEF (z podobno kiepska pompa Lucasa) a mianowicie nie moge urucomic silnika.
ktoregos dnia z rana auta nie mozna bylo calkiem odpalic zalozone zostaly przezroczyste przewody paliwowe ( na tym przewodzie od filtra paliwa do pompy wtryskowej bylo brak paliwa wyraznie zapowietrzony uklad paliwowy) nowy filtr paliwa i nowy zaworek ( ten plastikowy na filtrze paliwa) wtedy auto udalo sie jakos odpalic i odpowietrzyc i bylo dobrze do dzisiaj. A dzis Z rana znow niespodzianka w werzach sucho odpalilem je za pomoca butelki z ropa podlaczonej do werzyka miedzy filtrem i pompa wtryskowa ale po 20-30 minutach pracy silnika tym werzem caly czas lecialo pol paliwo pol powietrze a silnik najlepiej nie pracowal zgasilem i zostawilem
teraz wieczorem probowalem odpalic ponownie pomijajac filtr paliwa ( przewody poskrecalem ze soba) i nic w przewodach sucho to jeszcze raz butelka z ropa i odziwo rozrusznik krecil ale pompa wtryskowa nie pobierala paliwa z butelki wpadlo troche do wezyka i tyle silnik nie zalapywal wogole
A dodam jeszcze ze z rzeczy ostatnio robionych to nowe swiece NGK wspomniany filtr paliwa i ten plastikowy zaworek na filtrze, bak prawie pelny
co mozna jeszcze z tym autem zrobic co moglo pasc w co zajrzec? jak je mozna jeszcze odpalic?
Z gory dzieki za wszelka pomoc