Strona 1 z 1
Brak ogrzewania w aucie.
: czw gru 03, 2009 11:00
autor: ryba1986adam
witam. mam problem odnośnie ogrzewania w VW Polo 86' 1.0 . otóż było wszystko ok nagrzewanie odbywało sie bardzo szybko działało wprost idealnie, do dzisiejszego dnia rano odpaliłem auto przejechałem z 10 km miałem nawiew na 3 pozycji i ogrzewanie na mkasa ustawione. lecz ani grama ciepła nie było . nie wiem co sie stało . auto ogólnie stoi i rzadko jeżdze ostatnio. jak ktoś miał podobny problem prosze o pomoc.
: czw gru 03, 2009 11:32
autor: Lukasz_mk2
a czy wskazówka od temp. się podniosła, dziś rano było zimno i po 10km silnik mógł się jeszcze nie zagrzać, a co za tym idzie nie miało co grzać. Radził bym odpalić auto na postoju i odczekać chwilkę do osiągnięcia 90 stopni i wtedy sprawdzać grzanie. Jeżeli auto osiągnie odpowiednią temp. a z nawiewów będzie leciało zimne powietrze to problem będzie leżał w cięgnach od regulacji ciepło/zimno.
: czw gru 03, 2009 11:36
autor: lomnica
po 10 km nawet w największym mrozie auto zagrzewa wode choć troche więc to nie ma nic wspólnego z brakiem ogrzewania. Rozbierz panel ogrzewania i sprawdź czy przypadkiem nie wyskoczyła ci linka z pokrętła przełączającego na ciepłe powietrze lub coś jej nie blokuje.
: czw gru 03, 2009 11:37
autor: ryba1986adam
jest to stare auto ale nigdy nie było problemu z ogrzewaniem juz po kilku km robiło sie ciepło. wiec wskazówka od temp. podskoczyła do połowy czyli osiągnęła poziom grzania lecz jak juz pisałem nico ciepła tylko zimne powietrze leciało.
: czw gru 03, 2009 11:41
autor: lomnica
sprawdź tak jak mówiłem, jeśli to będzie wporządku być może trzeba będzie wyczyścic cały nawiew. Jest na forum o tym FAQ.
: czw gru 03, 2009 16:20
autor: evil666
tak jak kolega mówi wyżej rozbirz panel sterujący i sprawdź linkę od przełączanie ciepłego na zimny, jeśli bedzie w porządku to może być po nagrzewnicy
Re: Brak ogrzewania w aucie.
: czw gru 03, 2009 17:32
autor: CQ
ryba1986adam pisze:witam. mam problem odnośnie ogrzewania w VW Polo 86' 1.0 . otóż było wszystko ok nagrzewanie odbywało sie bardzo szybko działało wprost idealnie, do dzisiejszego dnia rano odpaliłem auto przejechałem z 10 km miałem nawiew na 3 pozycji i ogrzewanie na mkasa ustawione. lecz ani grama ciepła nie było . nie wiem co sie stało . auto ogólnie stoi i rzadko jeżdze ostatnio. jak ktoś miał podobny problem prosze o pomoc.
zanim cokolwiek rozbierzesz to sprawdź poziom płynu chłodzącego.
: ndz gru 06, 2009 09:07
autor: ryba1986adam
zajrzałem pod maske a tam bark płynu chłodzącego- tylko teraz gdzie szukac przyczyny musi byC jakis wyciek... dodam ze dolałem płyn do zbiornika i jest wszystko ok tzn. znowu grzeje tylko musze wykluczyc wyciek... dzieki za rede wszystkim...
[ Dodano: 06 Gru 2009 16:49 ]
niestety ale płyn ucieka gdzies pod samochodem jest duza plama orientuje sie gdzie tkwi problem ktory element jest do wymiany gdzie najczesciej zużywa sie element chłodzący?!
: pn gru 07, 2009 20:49
autor: CQ
ryba1986adam pisze:
[ Dodano: 06 Gru 2009 16:49 ]
niestety ale płyn ucieka gdzies pod samochodem jest duza plama orientuje sie gdzie tkwi problem ktory element jest do wymiany gdzie najczesciej zużywa sie element chłodzący?!
prawdopodobnie z pompy choć pewności nie ma.równie dobrze może być gdzieś z węży obok opasek. jak się pompa zaciera to puszcza przez zawór spustowy. Ale i tak sprawdzić musisz sam bo nikt z nas tego za ciebie nie zrobi.
: pn gru 07, 2009 22:31
autor: Przemek
ryba1986adam, mogą być 2 opcje nagrzewnica do wymiany lub termostat
: wt gru 08, 2009 00:43
autor: Zico63b
Także wrażliwe są (czasem) miejsca wejść sztywnych rurek w chłodnicę - u mnie tak było.
Zapamiętać jak stało auto, wyjechać i ustalić rejon wycieku: czy koło chłodnicy czy bardziej pod szybą itd. Dalej, latarka w rękę i szukać. Po znalezieniu wilgotnego miejsca - wszystko możliwie dokładnie lecz oczywiście bez przesady wytrzeć, uzupełnić płyn i odpalić autko na kilka minut - także na wyższych obrotach, bo wówczas rośnie nieco ciśnienie i lepiej się pokaże wyciek.
: wt gru 08, 2009 11:17
autor: Piteros_87
Miałem tak samo i miałem wyciek z zaworu przy pompie tak jak pisał kolega wyżej możesz spróbować z uszczelniaczem który się wsypuje do chłodnicy tylko najpierw rozrób go w niewielkiej ilości płynu chłodniczego. Kolega wsypał bezpośrednio do zbiorniczka i mu zawaliło nagrzewnice
: śr sty 06, 2010 16:28
autor: ryba1986adam
nie wiem w czym tkwil problem ale jak zalałem plyn chlodniczy to jest wszystko ok nie ubywa i grzeje jak zwykle)