nietypowy problem z golfem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: wt gru 08, 2009 23:29
- Lokalizacja: Opoczno
nietypowy problem z golfem
witam a bylo to tak:
jakis czas temu moj golf zaczal wariowac, zaczely sie problemy z odpalaniem, spadek mocy, autem "telepało" na niskich obrotach. nie znam sie na tym wiec kolega pomogl mi, zaczelismy od wymiany uszczelki pod glowice i pokrywe zaworow i podczas tej wymiany okazalo sie ze auto ma calkiem odwrotnie (jak rzekl mechanik) ustawiony zaplon tzn palilo z 4 tloku, po zlozeniu wszystkiego do kupy, pojechalismy dotankowac auto gdyz skonczyl sie gaz-moja bryka dawno tak nie smigala, silnik pracowal rowniutko, mial wykop jak sie nalezy, jednak chyba za mocno dalem mu w kosc-puscil olej spod pokrywy zaworow. nastepnego dnia zdjelismy pokrywe zaworow, wymienilismy uszczelke, wszytsko zrobione po bozemu, tym razem auto odstalo i okazalo sie ze : znowu telepie na niskich obrotach, nie ma czym pojechac- zaplon nie byl regulowany, ustawienia z pieknego dnia poprzedniego zachowane a auto nie chce palic, akumulator sprawny a zachowuje sie jakby po dwoch obrotach cos blokowalo!! nic nie kombinowalismy-zdjeclismy tylko pokrywe zaworow!!. wiec zaczelismy znow kombinowac na zaplonie-nic to nie dalo. dzis przypadkowo inny szpenio lekko tylko ruszyl tym czyms z czego wylaza przewody do swiec- autko pali bez problemu, pracuje sobie rowniutko, na luzie nie gasnie ale za to jak chciec pojechac ledwie sie zbiera, choc gaz wcisne do dechy to dochodzi do pewnych obrotow i guzik. staremu mechanikowi skonczyly sie pomysly, ja juz szukam do niego silnika, zeby tylko ruszyl i opchnac dziada bo mam ibizkę na oku. jesli spotkaliscie sie z czym stakim to ratujcie, potrzebuje auta
jakis czas temu moj golf zaczal wariowac, zaczely sie problemy z odpalaniem, spadek mocy, autem "telepało" na niskich obrotach. nie znam sie na tym wiec kolega pomogl mi, zaczelismy od wymiany uszczelki pod glowice i pokrywe zaworow i podczas tej wymiany okazalo sie ze auto ma calkiem odwrotnie (jak rzekl mechanik) ustawiony zaplon tzn palilo z 4 tloku, po zlozeniu wszystkiego do kupy, pojechalismy dotankowac auto gdyz skonczyl sie gaz-moja bryka dawno tak nie smigala, silnik pracowal rowniutko, mial wykop jak sie nalezy, jednak chyba za mocno dalem mu w kosc-puscil olej spod pokrywy zaworow. nastepnego dnia zdjelismy pokrywe zaworow, wymienilismy uszczelke, wszytsko zrobione po bozemu, tym razem auto odstalo i okazalo sie ze : znowu telepie na niskich obrotach, nie ma czym pojechac- zaplon nie byl regulowany, ustawienia z pieknego dnia poprzedniego zachowane a auto nie chce palic, akumulator sprawny a zachowuje sie jakby po dwoch obrotach cos blokowalo!! nic nie kombinowalismy-zdjeclismy tylko pokrywe zaworow!!. wiec zaczelismy znow kombinowac na zaplonie-nic to nie dalo. dzis przypadkowo inny szpenio lekko tylko ruszyl tym czyms z czego wylaza przewody do swiec- autko pali bez problemu, pracuje sobie rowniutko, na luzie nie gasnie ale za to jak chciec pojechac ledwie sie zbiera, choc gaz wcisne do dechy to dochodzi do pewnych obrotow i guzik. staremu mechanikowi skonczyly sie pomysly, ja juz szukam do niego silnika, zeby tylko ruszyl i opchnac dziada bo mam ibizkę na oku. jesli spotkaliscie sie z czym stakim to ratujcie, potrzebuje auta
tomek
- FURMAN TDI
- Użytkownik
- Posty: 457
- Rejestracja: wt paź 27, 2009 19:21
- Lokalizacja: zachód
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: wt gru 08, 2009 23:29
- Lokalizacja: Opoczno
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: wt gru 08, 2009 23:29
- Lokalizacja: Opoczno
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: wt gru 08, 2009 23:29
- Lokalizacja: Opoczno
jak widac po moich danych jestem poczatkujacy, to moje pierwsze auto i wlasciwie oprocz dolewania oleju i plynu chlodzacego nic samodzielnie przy nim nie robie, bo sie nie znam. jesli komus cos podpowiadaja symptomy jakie przejawia moje auto nich podpowiada, dla calej reszty sie doedukuje i dopisze co nalezy. no wlasnie.. a co nalezy? co jeszcze mam podac? moj mechanik zalamuje rece choc rozklada i skalda golfa predzej niz ja to robilem w wojsku z berylem ; ]]
tomek
- Lukasz_mk2
- Forum Master
- Posty: 1300
- Rejestracja: sob lut 17, 2007 16:47
- Lokalizacja: Kraków
podaj kod silnika wtedy będzie łatwiej rozpoznać problem, jak nie znasz kodu to spisz z dowodu informacje o mocy (podane w KW), albo cyknij przynajmniej fotkę. Ale jak na mój gust to zgadzam się z przedmówcami cos zapłon "nie halo"
Ostatnio zmieniony śr gru 09, 2009 01:36 przez Lukasz_mk2, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: wt gru 08, 2009 23:29
- Lokalizacja: Opoczno
kable
Może pozamieniałeś kable na świecach albo obróciłeś kopółkę o 180 stopni wtedy też będzie nierówno pracował, a czasami nie zapali.
Oceńcie to ...
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=440080&p=5298815#p5298815
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=440080&p=5298815#p5298815
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
skoro była poprawa po poruszaniu aparatem to tego sie trzymaj, po ciemku patrz czy iskra gdzieś bokiem nie ucieka i sprawdź czy wtyczka czujnika halla sie nie poluzowała czy zaśniedziała, albo jej kable przełamały
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 386 gości