Forum.VWGolf.pl

Witam!
Koledzy założyłem parę dni temu zimówki i w pewnym zakresie prędkości słyszę takie dziwne wycie jak od wojskowego stara, który ma opony z takim bardzo grubym bieżnikiem... Najgorzej jest tak przy 50-70 km/h, słychać to także na luzie. Dźwięk dobiega z tyłu auta. Na tych oponach zaczynam trzeci sezon, mają jakieś 30-35 tys., a są to Dębica Frigo Directional.
Ja wiem, że zimówki sa głośniejsze, ale aż tak? Tym bardziej, że poprzednio nic na nich nie słyszałem takiego... Co się mogło z nimi stać przez lato? Wyglądają normalnie, zużycie bieżnika jest wg mnie bardzo małe.
W międzyczasie zmieniałem jeszcze końcowy tłumik i tak się zastanawiam, że może tu jest przyczyna? Ale tłumik to inaczej...

a czy oponki sa wywazone????

[ Dodano: 17 Gru 2009 02:11 ]
lub łożyska

Zimówki wydają z siebie charakterystyczny dźwięk. Myślę, że jesteś trochę przewrażliwiony, poniżej 40km/h opony nie są aż tak głośne, a przy wyższych prędkościach dochodzi odgłos silnika i szum powietrza, które skutecznie zagłuszają dźwięki wydawane przez opony.

Oczywiście, że wyważone - jak zawsze.

Przewrażliwiony? Hmm, znajomy też tak mówi, ale nie jechał tym autem, a ja nie robiłbym szumu, gdyby hałas był akceptowalny. Naprawdę wyje nieźle... Spróbuję w dzień zobaczyć łożyska.

moze masz luz w łożyskach

a dzwięk się nasila jak jedziesz po łuku? jesli tak to raczej łożyska

lwlw pisze:Dźwięk dobiega z tyłu auta

może zamień koła przód z tyłem i zobacz czy dźwięk też będzie z tyłu...

stawiam na łożyska znajomy kupil nowe oponki zalorzyl i przy pierwszej jezdzie slyszal chuczenie pojechal do warsztatu ,powiedzieli ze to taki rodzaj bieznika i lubia takie odglosy na zimówkach sie dziać pozdro

a ja milem zzabkowane opony i tez szumialy,buczaly jakby lozysko ale to tylko wina opon byla. zmienilem opony i po sprawie