Forum.VWGolf.pl

Siema,

Wlasnie odpalilem autko przy -12c i pojawił sie komunikat- początku nie pamietam "------betribeanleitung STOP"

W zeszła zime chyba nie było tak zimno, dlatego przytrafilo mi sie to poraz pierwszy.
Co to moze znaczyc? byc moze za zimny silnik, albo problem z olejem?

Aha mrygała cały czas kontrolga od temperatury.

proszę o info.

pozdrawiam

kamska pisze:"------betribeanleitung

------- instrukcja obsługi.

sprawdz plyn chlodzący

Mam to samo. Tez mi sie włacza STOP potrójny sygnał dzwiękowy i miga po angilesku zeby sprawdzic poziom plynu chlodzacego. Miga tez kontrolka od płynu. Poziom płynu mam na min. Myślę że jak doleje to przestanie.

kamska pisze:początku nie pamietam "------betribeanleitung STOP"

"KUHLMITTEL PRUFEN BETRIEBSANLEITUNG" ?
Poziom płynu do sprawdzenia...wtyczka czujnika

cały problem w tym ,że nie wiadomo co znaczy --------- przed (betriebsanleitug) bo to najważniejsze.

edzio pisze:cały problem w tym ,że nie wiadomo co znaczy --------- przed (betriebsanleitug) bo to najważniejsze.

no dokładnie...ale jeżeli komunikatowi towarzyszyła kontrolka od temperatury to chyba to co podałem wcześniej...

Qto pisze:...ale jeżeli komunikatowi towarzyszyła kontrolka od temperatury to chyba to co podałem wcześniej

może byc

Dokładnie, komunikat oznacza zbyt niski poziom płynu chłodzącego.
Mi też się dziś zapalił ten komunikat ale było to spowodowane wymianą termostatu i etapem odpowietrzania. Dolałem konc. FEBI VW i komunikat STOP nie wywala.
A tak BTW, po wymianie termostatu nie widzę specjalnej poprawy. Drugie auto Passek 130 PS łapie dość szybko (na wskaźniku) 90 st a AXR jak złapie w mieście 70 st to luxus . Całe szczęście, że mam webasto i tym się wspomagam. Przy aktualnych mrozach (dziś - 12 st) niezależne ogrzewanie to zbawienie.

Kamska, jak Tobie AXR zachowuje się w takich mrozach?

W podobnym temacie dałem chyba wszystkie komunikaty STOP jakie występują.

Dzieki Panowie!

Teraz już jestem 100% pewien, ze to komunikat o poziomie cieczy chlodzacej. W sumie, to zgasiłem szybko silinik i pierwsze co plyn sprawdzilem, oczywiscie wszystko w normie.

Tak se pomyślalem, ze autko jest na tyle bystre, ze nie pozwala ruszyć zamrożonym silnikiem, ale jednak to chyba nie to. Pewnie czujnik sie tylko zaciał badz zgupiał od mrozu.

Odpalilem motore jeszcze raz i znowu to samo, poklekotal sobie 2 minutki i dopiero komunikat przestal byc aktywny.

pozdrawiam

Kamska, ponawiam pytanie. Jak Twój AXR zachowuje się w tych mrozach?
Chodzi mi o temp cieczy (wskaźnik) vs dystans.

Kamska, ponawiam pytanie. Jak Twój AXR zachowuje się w tych mrozach?
Chodzi mi o temp cieczy (wskaźnik) vs dystans.

do 10km by osiagnął 90c, ale jade do 2tyś obr/min, chwilami troszkę wyżej go kręcę. Gdybym pociskał od początku, to złapałby 90c pewnie po 5km, ale takich sytuacji unikam.
Gdy rozgrzewam, tak do 70-80c jadę bez ogrzewania, a na duzym mrozie -10c gdy wlacze na max nadmuch i jadę powoli, to rozgrzany juz silnik leciutko stygnie tak ok. 85c.

W zeszlym roku pamietam, bylo dokladnie tak samo

Aha, dodam jeszcze, ze ogrzewanie nigdy nie bylo gorące w tym acuie, raczej jest letnie. Ale to standard, TDI tak mają, te oszczedne motory nie generuja zbyt duzo ciepla, cala ropka idzie na pracę, a w komin malo co

[ Dodano: 18 Gru 2009 00:50 ]
A powiedz mi MariuszBurgi jak Ci odpala rechocik na tym mrozie?

Bo moj gorzej niz w zeszlym roku. Być może to kwestia aku i świec.
Dziś przy -12c przekręcil ze 3-4 razy, a gdy zagadal, to nierowno, ale po doslownie sekundzie wszystkie gary zalapaly. Krecil wolno- brakowalo prądu.