Forum.VWGolf.pl

U mnie od kupna samochodu (przez około 3 lata) przy szybkiej, długiej jeździe włączała się kontrolka oleju, wkońcu odłączyłem ten czujnik (podł. do masy). Jednak przez ten cały czas silnik działa idealnie, nie ma najmniejszych problemów. Podłączałem czujnik co jakiś czas, żeby sprawdzić czy dana konfiguracja (olej, filtr) spowoduje, że kontrolka się już nie włączy. Ale za każdym razem się włączała. Ostatnio zauważyłem, że brakuje mi uszczelki pod korkiem wlewu oleju.Kupiłem za 8 zł oryginalną uczelkę. Z ciekawości podłączyłem czujnik i przy jeździe, przy jakiej zawsze włączał się czujnik, on się nie włączył ani razu. Czy jest to możliwe, że brak uszczelki powodował włączanie się czujnika?

jak najbardziej. olej poprostu nie mial odpowiedniego cisnienia. masz 2 czujniki oleju(cisnienie gorne i dolne) stad to miganie

henio8, kontrola cisnienia oleju jezeli bedzie ok to czujnik ,
zychu4, a jak odkrecasz korek wlewu oleju na pracujacym silniku to wlacza ci sie kontrolka oleju ?

przeciez to logiczne ze cisneinie sie zmienia wraz ze wzrostem obrotow. jesli to nie ma wpluwu to sobie sprawdz na swoim aucie co sie bedzie dzial jak sciagniesz uszczelke.

Mam podobny problem tylko nie wiem czym to jest spowodowane. Przy osiągnięciu prędkości 80-100km/h włącza mi się lampka oleju miga i brzęczy. Gdy zwolnię wyłącza się albo też dalej brzęczy. Problem pojawił się niedawno wraz z nastaniem okresu zimowego.

erdallvw pisze:Mam podobny problem tylko nie wiem czym to jest spowodowane. Przy osiągnięciu prędkości 80-100km/h włącza mi się lampka oleju miga i brzęczy. Gdy zwolnię wyłącza się albo też dalej brzęczy. Problem pojawił się niedawno wraz z nastaniem okresu zimowego.

Dziwne, że akurat w zimę się pojawiło, u mnie było główne nasilenie latem.

henio8, raczej mało prawdopodobne żeby uszczelka pod korkiem powodowała miganie kontrolki oleju. To prędzej wina oleju albo filtra (Filtrony są słabe pod tym względem). Rzecz działa się latem ponieważ po dłuższej jeździe olej na tyle się nagrzewał, że robił się rzadki i nie trzymał ciśnienia. Przerabiałem to. Wymiana oleju i filtra pomogła.

zychu4 przecież olej lejesz do miski ale to pompa wytwarza ciśnienie w układzie zamkniętym. Przecież kontrolka nie zapala się przy otwartym korku. nawet po przygazowaniu. Pozdrawiam

zychu4, sprawdzone i sie nie zapala kontrolka nawet bez korka po przegazowaniu,a dzieje sie to ze silnik uwalony z oleju bedzie jak brak takiej uszczelki, sprawdza sie cisnienie oleju i wtedy sprawa jest jasna

Jest pewna szansa, że nie pika bo jest zimno, ale pamiętam, że w zimę też pikał, ale mniej. Olej jest napewno dobry, jestem pierwszym właścicielem w Polsce, auto w bardzo dobrym stanie, jak go kupiłem miał 120 000 km przebiegu (chodź tego nie można być pewnym, bo książki też mogą podrobić), stosowałem tylko Shell Helix 10W-40, a teraz Castrol Magnatec 10W-40, filtry (oleju, paliwa i powietrza)- oryginały z ASO VW. Pamiętajcie, że to się włączało na naprawdę rozgrzanym silniku i przy długiej szybkiej stałej jeździe (jakieś ponad 10 minut z prędkością 110 km/h) i włączało się dopiero po opadnięciu obrotów, a nie w czasie tej jazdy. Pojadę za jakiś czas dłuższą drogą, po autostradzie, myślę, że jeśli nie włączy się po tej próbie to będzie bardzo duża szansa, że to była ta uszczelka. A może brak jej wywołuje jakieś zakłócenia nie w samym ciśnieniu oleju, ale w działaniu czujnika? Wkońcu pocoś ona przecież jest.

henio8 pisze:A może brak jej wywołuje jakieś zakłócenia nie w samym ciśnieniu oleju

Nie wywołuje żadnych zakłóceń. Czujniki masz w podstawie filtra w układzie zamkniętym.

henio8 pisze:Wkońcu pocoś ona przecież jest.

Tak, szczelność się przydaje. Przecież olej jest rozchlapywany przez korbowód, ale nie ma to wpływu na układ smarowania, który jak już pisałem jest oddzielony.
Twoje problemy na 99,9 % biorą się z winy oleju, filtra, pompy lub samych czujników. Po prostu po rozgrzaniu ( jazda 110 km/h przez dłuższy czas) coś zawodzi. Najpewniej olej, którego rozrzedzenie powoduje spadek ciśnienia (jak masz komputer MFA to wyświetla Ci temperaturę oleju. powyżej 130 stopni jest bieda...)

Tak jak pisał damian81Z jeśli wina byłaby w uszczelce to po otwarciu korka tym bardziej byłyby problemy. A bez korka wlewu oleju można nawet gazować silnik i nie włącza się kontrolka. Więc nie ma co myśleć nad winą uszczelki i już ! Pozdro

henio8, zmierz te cisnienie dla pewnosci, jezeli cisnienie wyjdzie ze jest dobre szukaj winy w czujniku, jezli cisnienie bedzie za male wyciagnac pompe oleju pomierzyc luzy, jezeli luzy beda ok wtedy warto obejrzeć panewki na korbowodzie